Ja tu pisałem na początku i z początku jest bardziej dyskusja w stronę farmakologicznego działania nf.
Każdy już facet wie że po orgazmie następuje takie zwolnienie i niechęć np. znowu do sexu i gdzieś chodzenia tylko (bynajmniej) ja tak mam że opadam z sił i mógłbym pójść spać itp za sprawą że po orgazmie po tym strzale dopaminy wywala później prolaktynę (w nadmiarze nie korzystna dla panów).
Prolaktyna faktycznie jest potrzebna i takie działanie bo kiedyś w stary czasach aby męska płeć nie latała po sexie za inna kobietą, potrzebna jest coś co zwolni i zostanie przy niej = prolaktyna.
A dopamina to takie coś jak stymulanty, każdy wie że na nich to by przeruchał z 20 lasek xdd ale tak nie można...
17 listopada 2018polymerase pisze: SRTN jak się zmienił pod tym względem - kiedyś pisał mi że to na pewno nie działa a jak spróbował to już inaczej pisze xd
17 listopada 2018polymerase pisze: No tak czy inaczej coś tam było :P no to graty = ja ogolnie spierdolem sobie ten efekt na rzeczy dragów i leków, jakoś teraz nie mogę dojść do tego efekty jak kiedyś, że po ok. 14 dniach od fap miałem już taki zajebisty efekt dopaminy endogennej.
17 listopada 2018blau77 pisze: Wypowiem swoje zdanie. Ja w ten cały nofap bawię się już dwa lata i kilka miesięcy. W ciągu tego okresu zwaliłem 4 razy. Najkrótsza przerwa 3 miesiące, najdłuższa rok, obecna 5 miesięcy. Ja waliłem codziennie, zamawiałem dopy tylko w celu wielogodzinnych masturbacji, więc to był jakiś problem. W moim przypadku nofap działa świetnie. Nie czuję się aseksualny, za to oglądanie porno nie dostarcza mi tych emocji co kiedyś, co mnie cieszy niezmiernie. Uważam że oglądanie tego jest szkodliwe dla naszego mózgu, zresztą kiedyś ktoś pisał w tym lub tym drugim wątku i przedstawił fakty naukowe. Poziom testosteronu mam ogromny, z libido też jest wszystko w porządku. Nawet śmiem powiedzieć, przez cały ten okres nie czułem żadnego flatlina. Cały czas pełen energii. Nie na każdego nofap musi dobrze działać, na mnie działa świetnie, a na kogoś będzie działał hujowo. Z tego co piszecie to macie małe te przerwy, a nawet w międzyczasie z jakimś waleniem. Spróbójcie wytrzymać dłużej, z pół roku i zobaczyć co będzie.
Ja najwidoczniej jestem cały czas w trakcie powracania do zdrowia, skoro mam flatline'y i skoki libido. Czasami miałem tak, że na sam widok fajnej laski na mieście byłem nakręcony. Teraz muszę fantazjować, żeby w ogóle jakiś popęd poczuć. No ale w każdym razie, najważniejsze, że interakcje z kobietami mnie zaczynają bardziej podniecać niż piksele.
17 listopada 2018Dersu Uzala pisze: A mieliście kiedyś ból jajec? Nie trolluję, poważnie pytam. Mnie czasami coś takiego dopada, nie fapię od ładnych paru miesięcy.
Też na początku mnie bolało, pierw prawe jądro, przez pierwsze miesiące, potem przez jakiś krótszy czas lewe. Czasami oba na raz. Nasilało się to pod wpływem fety i groszków. Teraz już nie bolą w ogóle. Wszak nie wiem, co by było jakbym coś przyjebał, ale już nie ćpie.
Obserwuje ten wątek od jakiegoś czasu ponieważ sam postanowiłem pobawić się w NoFap. Problem polega na tym że jak na razie nie mogę wytrzymać dłużej niż 2-3 tygodnie(kilka miesięcy temu jechałem na ręcznym kilka razy w tygodniu, także delikatny progres jest). W trakcie NoFap'u czuje różnice, w głosie, kontakcie wzrokowym, rozmową z ludźmi, ogólnie pewność siebie na +. Sęk w tym że wytrzymam te pare tygodni, chwila nudy, jeden bodziec i nie ma chuja, po zawodach. Właśnie wyzerowałem licznik po 16 dniach. Tak czy siak zaczynam od nowa, staram się nie myśleć negatywnie i nie trwać w poczuciu winy że zmarszczyłem bo to najgorsze podczas pierwszych dni absty. Macie jakieś rady? Coś dodać do tego NoFap'u? Zimne prysznice rzeczywiście pomagają?
dodaj sport, zimne kąpiele, medytacje, abstynencje, zbilansowaną dietę, i ewentualnie suplementy ;p
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.