Dyfuzor pisze:Pies, który ma znaleźć dragi wywącha je niezależnie od tego jakbyś ich nie schował (próżnia,zmylanie zapachów, pieprz czy inne mity hehe). Kiedyś cały odcinek Pogromców Mitów był temu zjawisku właśnie poświęcony i nie tylko, bo było też, że raczej nawet trop psa jest trudno zgubić a wręcz jest to nie wykonalne, Typ np skitrał dragsy w sławietną próżnie, pozbawił dane opakowanie JAKICHKOLWIEK zapachów i schował je w torbie zamkniętej i postawionej między innymi skrzyniami no i...pies je znalazł.
Kiedyś łykali i nie było jak udowodnić (na lotniskach nie było rentgenów dla pasażerów), ale teraz to już przypał na maksa. Trzeba być pewnym, że się nie trafi na psa - wtedy na 100% nic się nie stanie.
Pies jest szkolony 4 lata, a czasem i więcej. Są wyspecjalizowane, trenowane non-stop i generalnie rzecz biorąc są niesamowite.
Blu pisze:Urządzenia na lotniskach wykrywają materiały wybuchowe a nie narkotyki.
TenTyp pisze:
Jeszcze taka mała rzecz: Pies jest tylko psem, mozna go nauczyć wielu rzeczy, ale nad rozumem zawsze będzie instynkt przeważał. Jak kiedyś trzymałem znaczne ilości na chacie i obawiałem się wloty, to z kumplem pożyczaliśmy kazdą mozliwą suke z cieczką na osiedlu i wpuszczalismy na godzine do mieszkania, zawsze jest 50% szansy ze niuchacz będzie psem (chyba o ile dobrze pamietam to psy mają czulszy węch od suk). No i 2 razy wbili psem (on), co prawda nie miałem nic na chacie, ale okazał się nieprzydatny, latał po całej chacie, wiecie jak to pies jak poczuje cieke.
Mój ziomeczek raz miał przypał, mieszkał z kumplami gdzie dzień w dzień jarali, wszędzie były okruchy, kiepy, syf totalny. Ponoć jak wbili mu na chatę z psem to go od zapachu pojebało bo wszystko było przesiąknięte. Ofc nic nie znaleźli bo koledzy zdążyli się wszystkiego pozbyć.
Osobiście nigdy bym nie ryzykowała z przewozem czegokolwiek, co może wyczuć taki pies, a po mieście raczej można chodzić bez przypału.
BluszczykKurdybanek pisze:Nie wiem czy to skuteczna metoda ale ja od jakiegoś czasu wkładam zioło do bardzo dobrego i szczelnego termosu. W sumie teraz myślę sobie że można by było jeszcze to zioło zamknąć w czymś szczelnym i zalać kawą czy coś. Co sądzicie?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.