C9H13N, chlejesz jak zawodowy alkoholik i pewnie nim jesteś.
Tak, ale i nie. Nie piję codziennie, nie myślę o alkoholu przed pracą/w pracy/po pracy. Zawsze jestem trzeźwy, szczególnie, że często dmuchamy w robocie. Ciągi mi się zaczynają, kiedy wiem, że wszystko co miałem zrobić-porządek w domu, obiad ect zostały wykonane i mam parę dni wolnego.
24 lata 183cm od ziemi i 71kg to znak, że takie wypite ilości to już coś niepokojącego. Nie lubię się wychwalać, ale myślę, że nie jednego gościa "nie do przepicia" bym poskładał. Ale to chyba nie powód do domy...
Dlatego Sylwestra kulturalnie spędzę w domu.
Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
Teraz ja dzierżę pałeczkę. Piję trochę. Rano pół litra czystej, na obiad 5 piw, na podwieczorek kolejne pół litra, na kolację ćwiartka.
Zgienty pisze:Włączenie GBL do diety też pomaga.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Dzisiaj Sylwester, miałem zostać z rodziną w domu. To będzie duży sprawdzian dla mnie, gdyż rodzina wypiera mój problem alkoholowy i zwykle sama zaprasza mnie na "świętowanie".
domino_jachas pisze:rozumiem po kilkuletnim ale po kilkudniowym? :-D bez przesadynutella-cole pisze:To pytanie uważam, że powinno znaleźć się wyżej w "wątkach przyklejonych"
A brzmi następująco : JAK RADZICIE SOBIE Z ZAPRZESTANIEM PICIA PO KILKUDNIOWYM LUB NAWET O DUŻO WIĘKSZYM CIĄGU ??
Czy ktoś redukuje dawki, czy ktoś pije jakieś tam wódki z herbatkami, czy ktoś bierze na to leki ?
Jestem bardzo ciekawy wymianą zdań :-)
Popij sobie przez tydzień(od rana do wieczora) to zobaczysz jak szybko się zwiniesz w kulkę. Sam jestem 1 dzień trzeźwy i do 13 nie mogłem wstac z wyra. Ale pierdole. Wytrzymam.
Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
Nie ma sensu stopniowo odstawiać, najlepiej przestać chlać, obudzić się z kacem w dzień, w który musimy coś zrobić i przyjąć wszystko na klatę. Miałam kilka takich dni i to były jedne z gorszych w moim życiu - nie dość, że fizycznie czułam się jak gówno, to jeszcze dochodziły przemyślenia i poczucie, że nie umiem się kontrolować. Trzeba zająć czymś głowę, oglądać filmy, czytać, zając się pracą. A jak to nie wystarcza, to lepiej poszukać wsparcia u specjalisty. Tylko tu te trzeba uważać, bo mnie jeden specjalista wjebał w benzo. A raczej - sama się wjebałam, bo mi na to pozwolił
Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
C9H13N, mam nadzieję, że jakoś przeżyjesz dzisiejszy dzień i że jutro już będzie chociaż minimalnie lepiej. Trzymaj się.
Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.