Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 322 • Strona 27 z 33
  • 81 / 10 / 0
redukować dzienne spożycie etanolu
  • 774 / 178 / 0
Kurwa mać nie sądziłem że kiedyś tu będę pisał ale no za chuja nie umiem wyhamować z alkoholem. Odstawiłem DXM i medikinet a nagle ni stąd ni zowąd wjebałem się w alkohol czyli w używkę która była dla mnie na samym dnie wszystkich używek i której nigdy nie lubiłem bo zawsze po niej było odpierdalanie (agresja, bójki, niszczenie mienia) a teraz nie potrafię bez tego jebanego alkoholu żyć... To znaczy to nie jest tak że potrzebuje tego alkoholu by się dobrze czuć (tak typowo fizycznie) tylko po to że po nim umiem normalnie rozmawiać, żartować i dogadać się z ludźmi a bez niego jestem kurwa jakiś pomruk jebany. I tak chleje już od jakiegoś czasu i zamierzam z tym przystopować bo kurwa serio.. wpierdalałem tabletki na kaszel na paczki i po tym były grube jazdy w głowie ale to co mam po alko we łbie to jest bez porównania.. Niszczy beret kurwa niesamowicie. Teraz czuje isę jak pierdolony wrak przez ten alkohol i dlatego chcę jakoś możliwie maksymalnie odciąć się od niego nie łapiąc negatywnych efektów odstawienia. Ilość alko na 1 dzień to jakieś 2x 200ml wódki 40% i 6-8 piw. Pytanie do was.. da się jakoś samemu z tego zejść ? Bo ja na prawdę chcę z tego zejść ale nie chce zejść z tego nagle lub nieprawidłowo bo wtedy wiem że wrócę do chlania
"Ta, może dlatego mówią mi: "weź no lecz się"
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
:płacz:
  • 2259 / 586 / 0
Da się jak umiesz redukować alkohol. Jak nie to przejdź na rolki i je redukuj. Ale zastanów się czemu pijesz - Skoro nie lubisz tego stanu pewnie pijesz po to żeby zapomnieć o bożym świecie o wszystkich swoich problemach i choć na chwilę odciąć się od tego a potem w spokoju móc usnąć. - Czy nie robisz tego z tego powodu wlasnie ??
  • 1545 / 1581 / 0
27 maja 2021EvilDead pisze:
. Ilość alko na 1 dzień to jakieś 2x 200ml wódki 40% i 6-8 piw. ...Pytanie do was.. da się jakoś samemu z tego zejść ? Bo ja na prawdę chcę z tego zejść ale nie chce zejść z tego nagle lub nieprawidłowo bo wtedy wiem że wrócę do chlania

Da sie, tylko wez pod uwage, ze mozesz miec gorszy dzien i cala redukcja pojdzie sie jebac...na to pytanie musisz sobie sam odpowiedziec czy dasz rade.
Uwaga! Użytkownik MaryJayDu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 48 / 6 / 0
Pójść się na terapie, AA, psychiatra, leki albo zgrywać twardziela ile tym razem miesięcy wytrzymam bez alko
  • 774 / 178 / 0
Wujku dokładnie tak jest.. Chleje głównie po to żeby zapomnieć o wszystkim co mnie otacza ale tak dopierdalam się tylko wtedy jak już wrócę do domu. Wcześniej spotykając się ze znajomymi to chleje po to żeby się z nimi jakoś dogadać i nie chodzi o to że nie da się z nimi na trzeźwo dogadać tylko o to że ja nie umiem na trzeźwo się z nimi dogadać.

Nie wiem jak mi to wyjdzie ale robię cold turkey od jutra i zobaczymy jak to będzie. Ze wszystkim substancjami było u mnie tak że najlepiej znosiłem właśnie cold turkey więc może w tym przypadku też mi się to uda. Po pierwsze może udać mi się dlatego że nie lubię alkoholu a po drugie dlatego że ryje mi to banie jak kurwa żadna inna substancja. Trzymajcie kciuki mordy, kocham was <3
"Ta, może dlatego mówią mi: "weź no lecz się"
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
:płacz:
  • 3 / / 0
Czy będąc jeszcze na kacu pod wpływem alko mogę wziąć relanium?
  • 3393 / 525 / 2
Tak możesz, może relanium ewentualnie mocniej zadziałać.

Odnośnie alko, nie brnąłbym w to, jak na początku tylko fajnie się dogaduję, a później niszczę mienie. Odstaw alko z dnia na dzień. Ja tak zrobiłem i nie piję już 12 miesięcy więc się da.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 3 / / 0
Dzięki za odpowiedź. Staram się jak tylko najmocniej potrafię aby odstawić. Mam bardzo ostre stany lękowe. Okazało się ze nie mam tego relanium… Tabletki ziołowe kompletnie nic nie dają. Lecz największy problem jest w tym ze jak próbuje zasnąć i czuje już jak odpływam to dostaje jakby małego ataku paniki i odrazu mnie wybudza i tak co pare minut, ledwo już widze na oczy a dalej nie nogę zasnąć. Cały dzień walczę jestem już trzeźwy ale chyba sięgnę znów po wódkę bądź chociaż piwo…. :/
  • 2 / / 0
Ja postawiłem na relanium pije od kilku lat codziennie czasem to piwo dwa czasem 10 i kilka setek od 3 tyg leciałem koko , kolorowe setki i piwo i zaczęło robić się źle odstawiłem dzwonię do teleporady a ta mi ketrel wciska podziękowałem bo znam ketrel , rano masakra kasa jest sklepów wkoło jak to na Pradze w Warszawie pełno a za kilka dni wylot do pracy do UK więc co trzeba wysepic relanium mam alpragen ale tym się bawiłem o dziwo odstawiłem łatwo bo dawki max 1mg na sen lub 2mg gdy koko za dużo , detoks alkoholowy 3 razy w szpitalu to pojęcie jest , zapisałem się do magika prywatnie znany magik na Pradze szczera rozmowa i ku memu zdziwieniu 2 op Diphargenu i 7 op relanium 5mg . Do tego całą kartka jak sobie wszystko ładować jak odstawić rolki powoli ogólnie to 3op a te 4 to mi na zapas wypisał z uprzejmości , cały dzień wymioty zero apetytu itp przyjemności , wieczorem ładuje 20mg relanium po pół godziny wszystko odchodzi głodny się robię bo cały dzień tylko elektrolity i glukoza pita plus dużo witamin po rolkach wróciła chcec do życia zjadłem kolację i przespałem 8 godzin jak dziecko dziś rolki 10mg 4x dziennie przez 3 dni później zjazd na rolki i Diphargen , na zmianę . Nie wyobrażam sobie jak bym dzisiejsza noc bez rolek przeżył pewnie o 23 był bym pod mocnym po setkę piwko i sobie wkręcał że powoli odstawie . Teraz praca w UK to zajmie mi czas bo najgorsze jest nicnierobienie a na ławce pod kamienica pełno nicnierobiacych od rana i dzień upływa na dyskusjach przy alkoholu i koło się zatacza .
ODPOWIEDZ
Posty: 322 • Strona 27 z 33
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.