Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 37 • Strona 3 z 4
  • 306 / 15 / 0
Dziwne i jednocześnie fajnie jest zrozumiec caly sens istnienia i jak działa swiat, ale pozniej po tripie o tym zapomnieć(o tym wymyslnych niby mechanizmach ktore sie zrozumiało)
  • 89 / 6 / 0
Raz na kwasie, poszedłem o krok za daleko i doznałem uczucia "kurwa wiem wszystko" i zaraz po tym mi się tak smutno zrobiło, że wiem wszystko więc jaki jest sens żyć dalej skoro, wszystko już wiem. Pojebane uczucie, dobrze, że nie trwało długo
"Bitch" - Jesse Pinkman
  • 834 / 17 / 0
" doznałem uczucia "kurwa wiem wszystko""
ja tak mialem bez psychodelikow
Treść postu autora to jakieś pierdolenie - tak w skrócie dla tych, którym nie chce się czytać heh
  • 390 / 24 / 0
02 lipca 2017Rurugs pisze:
Dziwne i jednocześnie fajnie jest zrozumiec caly sens istnienia i jak działa swiat, ale pozniej po tripie o tym zapomnieć(o tym wymyslnych niby mechanizmach ktore sie zrozumiało)
Bo chodzi o ten. Tego ten co tego ten robi :D Ten mechanizm od tego tamtego działania %-D Genialnie to ująłeś. Czasem mam wrażenie, że gdybym pamiętał i rozumiał te wszystkie oświecenia po psychodelikach to byłbym jakimś geniuszem. A pewnie to i tak jakiś bełkot był %-D Chyba, że to po prostu mowa obcych cywilizacji i ten Ich przekaz, którego na trzeźwo nie możemy zrozumieć? :nuts:

A tak szczerze jak coś nie przekłada się bezpośrednio na moje następne czyny w przyszłości, to nie traktuję tego zbyt poważnie. To, że kogoś "oświeci" po "kwasie" to fajnie. Ale to tylko jego subiektywne odczucie. Z zewnątrz słychać po prostu bełkot %-D Co oczywiście nie znaczy, że psychodeliki to nie cudowne narzędzie do pracy nad własną osobowością. Jednak mimo, że mi pomagają, to nie wciskam ich każdemu, oraz pod ich wpływem nie próbuję nikomu wyjaśnić budowy wszechświata ani czegokolwiek innego ;-)
Uwaga! Użytkownik Mipro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4601 / 723 / 0
09 października 2017Huk pisze:
" doznałem uczucia "kurwa wiem wszystko""
ja tak mialem bez psychodelikow
Schozofrenia. Ostatnio byl na toxykologi taki gosciu " Jestem wszystkim , Ty jjesteś nikim" "nie wkrecicie , mi nic, j znam cala prawde" " Ja to wiem, Ty tego nie wiezz, co sie patrzysz kurwa "

Był czlowiekiem, ale po opini psychiatry na oddział poleciał.

Zmieszał jakieś leki z alko ale baniue mial sroga.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 834 / 17 / 0
@up nie mam schizofreni wg psychiatry
Treść postu autora to jakieś pierdolenie - tak w skrócie dla tych, którym nie chce się czytać heh
  • 49 / 15 / 0
No no. Kiedys bylem czysty przez 3 miesiace, po czym zjadlem kwasa. Tak mnie olsnilo po nim, ze przez nastepne rowno 2 miesiace wciagalem fete, pilem wode i zasypialem na benzo. Ciag skonczyl sie tym, ze zaczalem czuc za mocna faze ( twarz i rece mi zdretwialy) i wyladowalem w szpitalu, gdzie przez kilka (!) godzin nawijalem lekarzowi o tym, ze poznalem boga i ze bog jest wspanialy. Chcialbym moc jeszcze zyc na trzezwo.
  • 175 / 71 / 0
Kiedyś po 25B-NBOMe oddałem jakiemuś menelowi telefon, bo doznałem takiego zrozumienia wszystkiego, że uznałem, że nie będzie mi już potrzebny, tak samo jak nie jest mi potrzebne ego :P
"i wrócę tam, na aleję pełną róż..."
  • 49 / 15 / 0
@up LOL Nie no Wedrowiec teraz rozjebales. Musiales miec dobry temat.
  • 10 / 3 / 0
Psychodeliki wprowadzają człowieka w stan całkowicie innego postrzegania rzeczywistości. Próbowałem to opisywać i zazwyczaj wpadałem w psychotyczną pętlę. Po wielu podróżach udało mi się "nazwać nienazywalne". Jednak ta przepotężna chęć opisania tego zrozumienia naprawdę może spowodować szaleństwo. Często okazuje się , że język którego używamy jest niewystarczający do opisu takich stanów. Jednak gdy zdołasz to jakimś cudem ubrać w słowa , to głębia nawet jednego zdania, opis małego fragmentu psychodelicznego doświadczenia jest przepotężna.

Poza tym kwestia ego . To właśnie uświadomienie sobie tego, że jesteś częścią czegoś większego niż ty sam umożliwia lekcję pokory i rozwoju duchowo-mentalnego. Gdy twoje myśli wykraczają poza obszar twojej własnej psychiki, (tzw rozpuszczanie ego) świadomość ulega poszerzeniu. Efektem takich zabiegów jest to , że zaczynasz coraz więcej rozumieć. I wiele z tego rozumiesz już nawet po ukończeniu tripu , twoje postrzeganie i rozumienie zostaje często w trwały sposób zmienione.

Dopóki czegoś nie wiesz nie musisz zajmować żadnego stanowiska na dany temat. Ale gdy już się o czymś dowiesz chcąc, nie chcąc musisz się do tego jakoś ustosunkować. (Uznać za dobre , złe, prawdziwe bądź nie albo wyprzeć to ze swojej świadomości)
Owoc z Drzewa Poznania sprawił , że ludzie rozróżniają dobro od zła. I wszystko się zmieniło. .. Wcześniej zło nie miało do nas dostępu bo go nie znaliśmy i nie rozumieli. ("Czego nie dotkniesz to cię nie uderza" & "Gdy patrzysz w Otchłań ona patrzy w ciebie" - Nietzsche)
Im mniej wiesz tym łatwiej się żyje. Wiedza jest wymagająca. Albo ją zaakceptujesz i przyznasz jej jakąś wartość; albo oszukasz samego siebie, że to nieprawda ("stary to była tylko jazda po kwasie , narkotyczna wizja"). Jednak wiedza może przerosnąć tego kto nie jest na nią gotowy. .. Można od niej oszaleć... Albo dostąpic wyzwolenia . ("Poznacie Prawdę, i Prawda was wyzwoli")
Ale czy zaakceptujesz Prawdę taką jaką jest ? Czy Twoje ego Ci na to pozwoli ? Duma i pycha mogą doprowadzić do szaleństwa gdy okaże się, że wszystko w co wierzyłeś i cały Twój światopogląd to kłamstwo bądź Iluzja.
W mandze "Battle Angel Alita" jest to świetnie ukazane. Ale to jest dość mało znany tytuł więc przytoczę inny przykład.

Matrix . Łatwiej jest być nieświadomą bateryjką Systemu , niż znającym prawdę Wojownikiem .

Którą tabletkę wybierasz ?
Bo ja zawsze wybieram wiedzę i poznanie. Chociaż cena za zrozumienie często jest wysoka...
...
..
.

Kto napisał Programistę ?
ODPOWIEDZ
Posty: 37 • Strona 3 z 4
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.