ja tak mialem bez psychodelikow
02 lipca 2017Rurugs pisze: Dziwne i jednocześnie fajnie jest zrozumiec caly sens istnienia i jak działa swiat, ale pozniej po tripie o tym zapomnieć(o tym wymyslnych niby mechanizmach ktore sie zrozumiało)
A tak szczerze jak coś nie przekłada się bezpośrednio na moje następne czyny w przyszłości, to nie traktuję tego zbyt poważnie. To, że kogoś "oświeci" po "kwasie" to fajnie. Ale to tylko jego subiektywne odczucie. Z zewnątrz słychać po prostu bełkot Co oczywiście nie znaczy, że psychodeliki to nie cudowne narzędzie do pracy nad własną osobowością. Jednak mimo, że mi pomagają, to nie wciskam ich każdemu, oraz pod ich wpływem nie próbuję nikomu wyjaśnić budowy wszechświata ani czegokolwiek innego ;-)
09 października 2017Huk pisze: " doznałem uczucia "kurwa wiem wszystko""
ja tak mialem bez psychodelikow
Był czlowiekiem, ale po opini psychiatry na oddział poleciał.
Zmieszał jakieś leki z alko ale baniue mial sroga.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Poza tym kwestia ego . To właśnie uświadomienie sobie tego, że jesteś częścią czegoś większego niż ty sam umożliwia lekcję pokory i rozwoju duchowo-mentalnego. Gdy twoje myśli wykraczają poza obszar twojej własnej psychiki, (tzw rozpuszczanie ego) świadomość ulega poszerzeniu. Efektem takich zabiegów jest to , że zaczynasz coraz więcej rozumieć. I wiele z tego rozumiesz już nawet po ukończeniu tripu , twoje postrzeganie i rozumienie zostaje często w trwały sposób zmienione.
Dopóki czegoś nie wiesz nie musisz zajmować żadnego stanowiska na dany temat. Ale gdy już się o czymś dowiesz chcąc, nie chcąc musisz się do tego jakoś ustosunkować. (Uznać za dobre , złe, prawdziwe bądź nie albo wyprzeć to ze swojej świadomości)
Owoc z Drzewa Poznania sprawił , że ludzie rozróżniają dobro od zła. I wszystko się zmieniło. .. Wcześniej zło nie miało do nas dostępu bo go nie znaliśmy i nie rozumieli. ("Czego nie dotkniesz to cię nie uderza" & "Gdy patrzysz w Otchłań ona patrzy w ciebie" - Nietzsche)
Im mniej wiesz tym łatwiej się żyje. Wiedza jest wymagająca. Albo ją zaakceptujesz i przyznasz jej jakąś wartość; albo oszukasz samego siebie, że to nieprawda ("stary to była tylko jazda po kwasie , narkotyczna wizja"). Jednak wiedza może przerosnąć tego kto nie jest na nią gotowy. .. Można od niej oszaleć... Albo dostąpic wyzwolenia . ("Poznacie Prawdę, i Prawda was wyzwoli")
Ale czy zaakceptujesz Prawdę taką jaką jest ? Czy Twoje ego Ci na to pozwoli ? Duma i pycha mogą doprowadzić do szaleństwa gdy okaże się, że wszystko w co wierzyłeś i cały Twój światopogląd to kłamstwo bądź Iluzja.
W mandze "Battle Angel Alita" jest to świetnie ukazane. Ale to jest dość mało znany tytuł więc przytoczę inny przykład.
Matrix . Łatwiej jest być nieświadomą bateryjką Systemu , niż znającym prawdę Wojownikiem .
Którą tabletkę wybierasz ?
Bo ja zawsze wybieram wiedzę i poznanie. Chociaż cena za zrozumienie często jest wysoka...
...
..
.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.