Mówisz o bajkalinie z babki zwyczajnej czy tej z tarczycy bajkalskiej?

@MalaRenia Z tarczycy bajkalskiej

Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. taurinnn

Czym poprawić kondycję gaba, ziołami? Bo tu różne teorie wyczytałem. Każdy proponuję coś innego. Wyczytałem że miłorząb japoński może pomóc w regeneracji gaba. Ktoś coś wie bliższego na ten temat?

Dużo tu jest pozytywnych opinii odnośnie szałwi lekarskiej. Znalazłem taką w kapsułkach, 450mg kapsułka. Ile brać tych kapsułek dziennie? Mam totalnie rozjebane gaba.

Jakie suplementy do odstawienia GABA polecicie ?
(proszę brać uwagę, że jestem na SNRI)

Podobno tauryna jestem dobra, bo coś tam pomaga w GABA,
dodatkowo działa dobrze na skurcze.

DXM, coś tam na pewno robi,
bo jak wrzucam większą dawkę (np. 200 mg) to wywracam się o wszystko, ostra najebka,
ale minusem jest system DOWNA.

Microdosing DXM ? Podobno bywa pomocne, ale boję się właśnie tego, że będę downem.


Proszę o porady, dieta, suple, natura, chemia,
wasze doświadczenia.

Receptory GABA się nigdy same z siebie "nie naprawią".
Jest taki efekt zwany GABA-Kindling. W skrócie, jeżeli chociaż raz damy popalić naszemu kompleksowi GABA, to następne zabawy będą coraz to gorsze w skutkach.
Aż do śpiączki/delirium włącznie. Dlatego, wiele osób tutaj pisze, że kiedyś mogli dużo pić, a dzisiaj po piwie źle się czują tydzień.

alkohol, gabaergiki, czy nawet jedzenie benzo to najgorszy nałóg jaki może być.
O ile większość znanych narkotyków zapewnia relaks, modulujując układ GABA jedynie pośrednio (np. opioidy, marihuana), o tyle dopiero alkohol, benzo, gabaergiki (w tym gabapentyna dzialajaca na podkanal α2δ kanałów wapniowych typu L jako neuromodulator) robi prawdziwe kuku, które niekiedy zajmuje nawet kilka lat, aby powrócić do somewhat normalności.

Dane gabaergiczne substancje potrafią specyficznie tutaj namieszać;

• Lata brania benzo nie tyle co niszczy cały kompleks GABA, ale niszczy bardzo ważny balans receptorów benzo w kompleksie GABA, przez co zostaje on upośledzony;

• Lata picia alkoholu dodatkowo będącego antagonistą glutaminianu niszczy nie tylko kompleks GABA, ale również powoduje dodatkowy wylew glutaminianiu, który to jest przeciwnością GABA; zapewnia ekscytacje, pobudzenie etc - stąd, alkohol jest najniebezpieczniejszy i najbardziej szkodliwy

• Lata jazdy na gabaergikach(tj. gabapentin, Phenibut) już nie muszę chyba mówić jak działa - tymczasowa nadprodukcja GABA, potem deficyt oraz rozjebane podjednostki kanałów wapniowych odpowiadających za neurotransmisję; efekt: o wiele mniej aktywnego kwasu gamma-aminomasłowego, nadmiar nieaktywnych receptorów GABA

Mimo wszystko, abstynencja, sport i trochę diety, może znacznie poprawić jakość życia.
Samych receptorów GABA sobie magicznie nie naprawicie, kindling niestety będzie wam towarzyszył reszte życia, ale możecie poeksperymentować z glutaminianiem - modulując jego uwalnianie, w rezultacie wasze zniszczone kompleksy GABA mają mniej glutaminianiu do kontrowania. W neuroleptyki nie wierzę, po za ich tendencją do mocnego otumaniania; z farmakologii polecam jedynie Tianeptynę - naukowo potwierdzono jej zdolność do modulacji układów AMPA/NMDA, obniżenie uwalnianego glutaminianu, blokowanie napływu Ca2 który powoduje m.in nadpobudliwość w komórkach nerwowych oraz uwalnianie dopaminy. Naprawia ona również hipokampa zniszczonego stresem/nadmiernym używaniem depresantów. Reguluje oś podwzgórze-przysadka-nadnercza, która odpowiada m.in za kontrolę stresu. Pobudza układ nagrody do działania. Po więcej info zapraszam na stronę poniżej, Tianeptyna wydaje się być świętym gralem wszystkich ćpunów/alkoholików - https://www.tianeptine.com/. Na hyperrealu już dzisiaj panuje wiele opinii, jakoby Tianeptyna pozwoliła odmłodzić i naprawić głowę - efekt terapeutyczny pozostaje nawet po zaprzestaniu terapi!

Chodząca reklama tianeptyny. Oczywiście zalecam dystans do stwierdzień jakoby jakiś konkretny lek sensownie na cokolwiek w psychiatrii pomagał. To jedna z najbardziej wymykających się możliwym pomiarom nauka. To jest oczywiste. Nietrudno wychwycić tu generalizacje samego autora.
Tak naprawdę co my wiemy o zwiększeniu neurogenezy w skutek podania tianeptyny, skoro poważne modulatory NMDA mają dopiero nadejść. Na razie można wspomagać się DXM.

To prawda, ze trzy razy poleciłem ludziom tutaj tianeptynę :P

I to nie żebym się opierał samymi naukowymi faktami, ale sam dostrzegam jej benefity po 10 latach ostrego palenia mj i 3 ostatnie dodatkowo codziennie kodeiną - po terapii tianą kompulsywność, niepokoje, lęki etc się obniżyly. A byłem nerwicowcem od zawsze :/

Ogólnie, to w kontroli nadużywania substancji tianeptyna też może pomóc, bo samo w sobie uzależnienie to podobno w głównej mierze zmiany właśnie w transmisjii glu i zmiany w receptorach gaba-b. Oczywiście są również zmiany NAc i VTA, ale układ nagrody można wyćwiczyć na nowo..

||||||||||||||||||||||||||
//proszę o scalenie
EDIT: Odnośnie DXM chciałbym tylko dodać, że wszelke aktualne badania na temat terapii, neurogenezie dzięki antagoniźmie NMDA dotyczą osób przewlekle chorych na depresję i inne zaburzenia psychiczne.
A temat dotyczy nadużywania gabaergicznych subtancji, w tym alkoholu, w których ograniczaniu nadużywania i szkodliwości pomaga właśnie tianeptyna.
Substancja ta posiada zarazem protekcyjny wpływ; opóźnia nadmierne uwalnianie glutaminianiu względem grupy nadużywającej alkoholu bez wsparcia tianeptyną - to jest udowodnione.
Jeżeli są jakieś naukowe dowody na temat benefitów zażywania DXM u alkoholików bądź ogólnie osób ze zniszczonymi kompleksami GABA nadużywaniem substancji psychoaktywnych, to chętnie się doedukuję. Osobiście nie wyobrażam sobie podawania dysocjantów bądź ogólnie zwanych psychodelików takim osobom.


/Scalono na prośbę autora/ ~~misspill

co do regeneracji Gaba i ze one nie wroca do "ustawien fabrycznych " to tez bym tak nie przesadzal , gdzies kiedys czytalem pewna publikacje ze jest to mozliwe , znajde i wkleje ,( byc moze mi cos sie pomylilo ale wydaje mi sie ze jednak nie ) wlasciwie to im bardziej mozg poznajemy tym odkrywamy coraz to nowsze i wieksze mozliwosci regeneracyjne tego cudownego organu ,

Wtf :D
Chłopie mechanizm alkoholu jest dużo bardziej skomplikowany a jegpo negatywny wpływ to juz wogole materiał na książke.
A TY ją sprowadziłeś dp GABA xD

Juz sama inhibicja wazoppresyny jest skrajnie chujowa, niszczenie tiaminy jest neurodegeneracyjne itd.

Co do odbudowy GABA to antagonisty GABA, dużo witamin (te indukuja przemiane glutaminianu w gaba) a zreszta wszystko macie tutaj:
https://neuroexpert.org/wiki/kwas-%CE%B ... lowy-gaba/

Zajebisty jest inozytol który nie dosc ze jest SRI to jeszcze GABA-mimetykiem ;)
W artykule pomineli jeszcze ginkgo bilobe która to antagonizuje GABA co tez jest istotne przy detoksie ;)