...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 2257 • Strona 182 z 226
  • 8676 / 1647 / 2
Receptory nikotynowe maja wplyw chyba na wszystkie przekazniki w mozgu.
To pisalem ja staly uzyszkodnik tabaki od 6lat.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 231 / 31 / 0
Wyrzuciłem swojego epapierosa 2 dni temu, teraz mega ciśnienie mnie dopadło więc zacząłem "gonić kroplę" olejku po folii :D... Więcej przy tym krztuszenia się niż przyjemności, metodę uważam za bardzo słabą.
Oczywiście rzucałem już kilka razy ale wracałem jak mucha do obsranych gaci. nikotyna to straszne kurewstwo przez tą swoją niepozorność. Jak teraz nie rzucę to już chyba nigdy.
  • 25 / 2 / 0
Pomogły mi gumy nicorette.
Nie palę od 2012 ostatnio kilka miesięcy temu kupiłem paczkę ale już 0 przyjemności.
Uwaga! Użytkownik milyloginek91 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1545 / 1581 / 0
ja nawet nie mysle o rzuceniu palenia, rzucilam cpanie, rzucilam alko ,wyrwalam sie z benzo, to jak rzuce fajki to znajde nastepna uzywke, a po co ? fajki psuja zdrowie, ale przynajmniej nie odpierdalam nic po nich :*) bo nie zaburzaja swiadomosci. uwazam, ze czlowiek raz ujebany w cos ( substancja nie ma znaczenia ), zawsze znajdzie nalog ´zastepczy´. a ja mam sklonnosci do nalogow, wiec wole zostac przy nikotynie.
Uwaga! Użytkownik MaryJayDu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5 / / 0
Z paleniem jest taki problem, że po rzuceniu go nasza koncentracja spada na jakieś dwa miesiące. Bo paląc ciągle nasz mózg działa na wyższych obrotach, a gdy przestanie dostawać nikotynę zaczyna się powolny proces regeneracji do stanu sprzed palenia. Odczułem to kiedy rzuciłem palenie na 4 miesiące, ale miałem wrażenie, że odczuwalny jest pierwszy tydzień, może do max 2 na takim zamuleniu lekkim. Potem wszystko jest okej. Udało mi się to bez żadnych środków, ale dlatego, że znalazłem sobie pasje jaką było bieganie. Kiedy biegałem miałem coś takiego w głowie, że nie chcę palić, żeby nie psuć sobie wyników. Niestety skończyłem z bieganiem i wróciłem do palenia.
  • 8104 / 897 / 0
19 lutego 2018Ankaaa pisze:
ja nawet nie mysle o rzuceniu palenia,
Ja tak samo, lubie palic, do kawy, do piwka a to zapalic i poczekac az benzo wejdzie.Palenie nadaje sie prawie do wszystkiego o... i jeszcze zapomnialem ze fajki na nude sa dobre, jak mamy na cos/kogos czekac.

A sposob na rzucenie to samozaparcie, moze przejscie na tabake albo schodzenie kazdego dnia co 1 fajke, zamiana na elektryka.Jest duzo opcji.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 52 / 2 / 0
Ja już trzeci rok na tabace, bez palenia, za to często wciągam. Palacze mają wyższy poziom dopaminy, stąd rzadziej chorują na Parkinsonizm.
Uwaga! Użytkownik PlayVip nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 24 / 3 / 0
Ćpanie mocno sabotuje walkę z tym. Po takiej krajówce osoba po 2 latach absty ma ciśnienie zapalić. Sam też podobnie uczyniłem :emo:
Doszedłem do 3ciej paczki, na pewno więcej błędu nie popełnię, bo wiem że jestem blisko ponownego uzależnienia od codziennego szluga/ szlugów. Paliłem sporo w młodości- gimnazjum, szkoła średnia, dorosłość, STARCZY.
Uwaga! Użytkownik sztosick jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 28 / / 0
Wcześniej pisałem, że rzuciłem - ta - na jakiś czas, a później znowu wróciłem. Obecnie nie palę od 1 stycznia z jednym wyjątkiem. Jednego dnia spaliłem pół paczki, bo mnie braciak wkurwiał niesamowicie - wiem, że to moja wina, nie panowałem wtedy nad emocjami, ale akurat zostało mi w portfelu tyle pieniędzy zagranicznych co na szlugi i kupiłem. W 2 kolejne dni spaliłem jeszcze 7 sztuk, a 3 sztuki oddałem bratu. Elektryków nie palę, bo w obu mi się pobiły clearomizery i uznałem to za znak. A jak po pixie zapaliłem elektryka w klubie od kogoś to mi się niedobrze zrobiło. Polecam to sobie włączyć co jakiś czas, może zapadnie w podświadomość czy gdzieś tam xD: https://www.youtube.com/watch?v=iKFzk9ekB8g
Doświadczenia nie ściągniesz na wi-fi ziomek :-D
  • 8104 / 897 / 0
Ja sie staram ograniczac fajki ze wzgledow finansowych.Po prostu szkoda mi kasy na szlugi.Ale uwielbiam palic i nie zamierzam rzucac.Ograniczac - tak.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
ODPOWIEDZ
Posty: 2257 • Strona 182 z 226
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.