...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 2257 • Strona 167 z 226
  • 3431 / 1087 / 0
Z deszczu pod rynnę, Hombre.
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 173 / 13 / 0
No racja, te e-fajki to nic nie dają wg mnie. Mam na osiedlu takich cwaniaków, co w kółko wciągają tą parę ,,ja nie palę" => wspólny melanż i ,,daj papierosa". To od niczego nie odzwyczaja, dalej jest ten sam nawyk trzymania czegoś w gębie.

Od siebie dodam, że przerzucenie się na kręcenie coś tam daje - po jakimś czasie odechce Ci się zwijać fajka i zaczniesz robić to co miałeś robić, zostawiając palenie gdzieś tam. Można też wpaść na towarzystwo, gdzie mało kto toleruje palenie - jakaś praca w korpo, dobra uczelnia itd. i samo jakoś odejdzie. Najlepszą metodą mimo wszystko jest ,,rzucam" i koniec.

Ale co ja wiem. Palę bo lubię, lubię ten rytuał skręcania fajki i zapach dobrego tytexu. Zdarzały mi się przerwy po kilka miesięcy ,,bo tak" albo bo bieda, ale zawsze wracałem do tego.
  • 1141 / 113 / 0
e-fajki może są dla kogoś sposobem, wiele osób mi mówiło, że to dzięki e-szlugowi rzucili jaranie, najpierw przestając palenia zwykłych fajeczek a potem rzucając nawet e-faje.

Mi e-szlug w ogóle nie odpowiada i wg mnie niewiele ma wspólnego z normalnym paleniem papierosów. Dla smaku sobie można złapać parę machów, ale żeby zaspokoić głód nikotynowy? Nie zdaje to u mnie egzaminu

Nie palę 4 dzień, powodem jest choroba :) Po prostu mając grypę nawet nie mam ochoty. I tak wszystko chuj jak wyzdrowieje.
Uwaga! Użytkownik Static nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 11 / 1 / 0
Najważniejsze są chęci ale nicorette tez nie zaszkodzą; )
Uwaga! Użytkownik milymilosz jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 28 / / 0
Temat ciekawy. Ja zawsze paliłem niewiele. ~7 fajków na dzień. ~10-20 do alkoholu. Był nawet okres 6 miesięcy nie palenia. Palę od 17 roku życia. To już ponad 4 lata.Chcę to rzucić i rzucam tak po prostu. JUŻ NIE PALĘ. To najlepsze podejście. Uważam że paląc uciekam, nie akceptuję rzeczywistości taka jaka jest i chcę zmienić swój stan świadomości. Fajki bodajże podnoszą dopaminę. Myślę że leki które podnoszą poziom dopaminy mogą być pomocne. Taka ćpuńska logika. palacz to też ćpun. Życzę Wam i sobie powodzenia w trzymaniu się postanowienia. :D Postanowienie musi być mocne. Musicie całym sobą być przeciwnikiem palenia. Wtedy będzie łatwiej. OD TERAZ NIE PALĘ mimo że ludzie wokół palą a palenie w moim otoczeniu będzie mi przeszkadzać

Sent from my SM-G900F using Rozmowy Hyperreala mobile app

Doświadczenia nie ściągniesz na wi-fi ziomek :-D
  • 221 / 19 / 0
16 lutego 2017użyszkodnik pisze:
Temat ciekawy. Ja zawsze paliłem niewiele. ~7 fajków na dzień. ~10-20 do alkoholu. Był nawet okres 6 miesięcy nie palenia. Palę od 17 roku życia. To już ponad 4 lata.Chcę to rzucić i rzucam tak po prostu. JUŻ NIE PALĘ. To najlepsze podejście. Uważam że paląc uciekam, nie akceptuję rzeczywistości taka jaka jest i chcę zmienić swój stan świadomości. Fajki bodajże podnoszą dopaminę. Myślę że leki które podnoszą poziom dopaminy mogą być pomocne. Taka ćpuńska logika. palacz to też ćpun. Życzę Wam i sobie powodzenia w trzymaniu się postanowienia. :D Postanowienie musi być mocne. Musicie całym sobą być przeciwnikiem palenia. Wtedy będzie łatwiej. OD TERAZ NIE PALĘ mimo że ludzie wokół palą a palenie w moim otoczeniu będzie mi przeszkadzać

Sent from my SM-G900F using Rozmowy Hyperreala mobile app
tez pale ok 7, do alko 10- 20 ( juz nie pije ), tez byla przerwa 6 m-cy, tez pale od 17 roku zycia. sobowtor czy co ? :scared:
Uwaga! Użytkownik wariatka12 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 61 / / 0
Rzuciłem w 2010 roku, kiedy cena wzrosła dosyć znacznie, także czynnik ekonomiczny (tym bardziej dzisiaj) jest i zawsze będzie jakimś sposobem. Ważniejszym czynnikiem było jednak to, że nie chciałem już śmierdzieć tym żałosnym gównem, oraz to, że niegdyś moja kondycja fizyczna mogłaby służyć jak książkowy przykład rasy panów, a po - bez mała - dekadzie palenia, była już tylko strzępkiem dawnego blasku i chwały. Rzuciłem z dnia na dzień, wypowiadając słowa, które zwykle słychać przed tragedią: co ? że ja nie dam rady ? potrzymaj mi piwo ! Poszarpałem paczkę czerwonych LM-ów, w której było kilkanaście papierosów i tak zakończyła się moja przygoda z tym haniebnym nałogiem.
Uwaga! Użytkownik Bijej nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 642 / 18 / 7
Nie palę już drugi tydzień - znowu. :-) Zauważyłem u siebie pewien problem. Przeanalizowawszy swój nałóg od początku do końca stwierdziłem, że lubię palić. Jednak codzienne palenie zbyt dużo mnie kosztuje i zdrowia i pieniędzy. Nigdy nie widziałem tego w ten sposób.
Spróbuję palić tylko na jakichś imprezach, spotkaniach do GBLa czy GHB. Nie często imprezuje, GBL i GHB też nie piję, aż tak często więc zobaczymy czy się uda. Jak nie to będzie trzeba się na zawsze z fajkami pożegnać. Dam znać. ;)
The sooner you stop, the less you suffer.
  • 1512 / 183 / 0
mi szlugi szkodzą od ponad roku , nie czuje przyjemności z palenia a tylko mam wyrzuty sumienia jak pale, dlatego ograniczyłem bez plastrów , e-fajków itd sam od siebie, nie myślę o papierosach w ogole jednak czasem przychodzi cheć na dymka. Palę wtedy niecała połowe szluga i wyrzucam ten sposób uważam za lepszy od walczenia w głowie z tą chęcia zapalenia takto pociągne pare buszków i mam spokój na 2-3 dni np
Warto dodać że pale od 14 roku życia, juz 7 lat :kotz:
  • 642 / 18 / 7
Również palę od 14 roku życia, a może nawet od 13 nie pamiętam dokładnie. Jednak miałem bardzo dużo przerw, miesięcznych, tygodniowych, dniowych do pewnego momentu. Najdłużej paliłlem, bez żadnej przerwy przez 2 lata. A w sumie palę 9.
The sooner you stop, the less you suffer.
ODPOWIEDZ
Posty: 2257 • Strona 167 z 226
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.