01 listopada 2021caroo pisze: Najlepszą alternatywą jest nie stosowanie środków farmakologicznych o ile potrafisz się bez nich obyć. W moim przypadku na doraźne rozładowanie stresu zawsze najlepiej sprawdzało się bieganie, na zasadzie ścigam się sama ze sobą, tempo super fast. Szybki bieg sprawia cuda i oczywiście sex. W przypadku braku partnera masturbacja. Na drżenie rąk czy szybkie bicie serca propranolol.
Żyję w silnym przekonaniu, że niektórych stresowych sytuacji po prostu nie przeskoczę więc szukam substancji która mi podpasuje najbardziej.. na własną rękę tak apropo zdania powyżej.
Dziękuję za odpowiedź, propranolol jak uda mi się zdobyć to spróbuję, a może i kiedyś prawdziwego leczenia z uwzględnieniem twoich porad.
04 listopada 2021Clonazepamum pisze:Niestety nie potrafię, w życiu lubię skróty, omijanie nieprzyjemnych stanów jeśli tylko mogę, kieruję się zachciankami często nieracjonalnymi.01 listopada 2021caroo pisze: Najlepszą alternatywą jest nie stosowanie środków farmakologicznych o ile potrafisz się bez nich obyć. W moim przypadku na doraźne rozładowanie stresu zawsze najlepiej sprawdzało się bieganie, na zasadzie ścigam się sama ze sobą, tempo super fast. Szybki bieg sprawia cuda i oczywiście sex. W przypadku braku partnera masturbacja. Na drżenie rąk czy szybkie bicie serca propranolol.
Żyję w silnym przekonaniu, że niektórych stresowych sytuacji po prostu nie przeskoczę więc szukam substancji która mi podpasuje najbardziej.. na własną rękę tak apropo zdania powyżej.
Dziękuję za odpowiedź, propranolol jak uda mi się zdobyć to spróbuję, a może i kiedyś prawdziwego leczenia z uwzględnieniem twoich porad.
https://youtu.be/wSKzLtRzY78
Nie jestem nieśmiałą, czy skrytą osobą. Nie mam też problemu z nawiązywaniem nowych znajomości, poznawaniem ludzi. Ogólnie jest całkiem ideolo w życiu towarzyskim, nawet jestem wygadany, ale…
…w konkretnych "formalnych", czy ważnych dla mnie życiowo sytuacjach potrafię stresować się do granic możliwości. Trzęsą mi się ręce, drży mi głos, mówię ciszej - to najbardziej widoczne oznaki. Zależnie od wagi sytuacji efekty mogą utrzymywać się od 5 do 30+ minut. Im szybciej zaadaptuje się do nowej sytuacji, poczuję pewnie, tym szybciej objawy maleją lub całkiem znikają.
Niestety pierwsze wrażenie jest bardzo ważne. Te dziwne reakcje rzutują na pracę i kontakty z klientami. Pandemia trochę odciągnęła ten problem, ale coraz częściej muszę liczyć się ze spotkaniami twarzą w twarz.
Najpewniej ćwiczeniami, doświadczaniem takich sytuacji można się z tego wyleczyć, ale czasu nie mam aż tyle, więc potrzebowałbym czegoś wprowadzającego od ręki w stan jak po paru pifkach. Chwilowe rozluźnienie, nie cały dzień i bez pijackiego bełkotu. Ważne, żeby nie zamulało. Kiedyś dostałem od lekarza (potrzebowałem dłuższego zwolnienia, nic w związku z realnymi problemami) Trittico. Niestety mocno mnie usypiało.
10 listopada 2021caroo pisze: Strach przed śmiercią jest jednym z najgłębiej zakorzenionych w psychice i on warunkuje nasze decyzje:) Spokój i poczucie bezpieczeństwa są bezapelacyjnie najważniejsze dla człowieka. Brak tego powoduje przewlekly stres i często prowadzi do nerwicy;)
12 listopada 2021pugchatek pisze: Hello there. Również jestem za skrótami, dlatego szukam czegoś na lekkie rozluźnienie, na początku rozmowy.
Nie jestem nieśmiałą, czy skrytą osobą. Nie mam też problemu z nawiązywaniem nowych znajomości, poznawaniem ludzi. Ogólnie jest całkiem ideolo w życiu towarzyskim, nawet jestem wygadany, ale…
…w konkretnych "formalnych", czy ważnych dla mnie życiowo sytuacjach potrafię stresować się do granic możliwości. Trzęsą mi się ręce, drży mi głos, mówię ciszej - to najbardziej widoczne oznaki. Zależnie od wagi sytuacji efekty mogą utrzymywać się od 5 do 30+ minut. Im szybciej zaadaptuje się do nowej sytuacji, poczuję pewnie, tym szybciej objawy maleją lub całkiem znikają.
Niestety pierwsze wrażenie jest bardzo ważne. Te dziwne reakcje rzutują na pracę i kontakty z klientami. Pandemia trochę odciągnęła ten problem, ale coraz częściej muszę liczyć się ze spotkaniami twarzą w twarz.
Najpewniej ćwiczeniami, doświadczaniem takich sytuacji można się z tego wyleczyć, ale czasu nie mam aż tyle, więc potrzebowałbym czegoś wprowadzającego od ręki w stan jak po paru pifkach. Chwilowe rozluźnienie, nie cały dzień i bez pijackiego bełkotu. Ważne, żeby nie zamulało. Kiedyś dostałem od lekarza (potrzebowałem dłuższego zwolnienia, nic w związku z realnymi problemami) Trittico. Niestety mocno mnie usypiało.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.