Co mam mówić jak się zachowywać , żeby dostać L4 na 1-2 tygodnie i dostać jakieś ciekawe leki ?
Czy psychiatra wystawia L4, czy tylko rodzinny i czy może być tak że psychiatra na L4 zaleci mi wyjazd w celach zdrowotnych, aby mi się z ZUS-u na wypadek kontroli nie przylepili ? Proszę o odpowiedz.
Gdyby to tak działało, to ludzie nie przychodziliby do psychiatrów po jakieś leki żeby dalej funkcjonować, tylko po L4.
Poza tym ty nie potrzebujesz leków, które jeszcze bardziej zmielą twoje życie i twoje emocje, tylko zwykłego wypoczynku i ustalenia planu co robić dalej, by skończyć z tym wykańczeniem się i zacząć szczęśliwe życie. Bo tego, że potrzebujesz zmiany to chyba nie potrzebuję ci tłumaczyć?
Konkluzja: leki i psychiatra nie załatwią od razu twoich problemów, tylko ty.
U mnie z prywatnym i L4 sprawa wygląda tak, że wstaję rano przed robotą, zjebany chorobą - lekka temperatura (szef powie, że możesz pracować), gile, kasłanie i totalne zjebane na ciele. Teraz żeby dostać L4 na tą okazję jeszcze przed rozpoczęciem pracy, to w tym patologicznym kraju trzeba stanąć rano w kolejkę, jeszcze przed otwarciem przychodni. Zawsze w kolejce jest ~90% ludzi na emeryturze, którzy przyszli przedłużyć receptę (pomijam samotnych, których spotykam zawsze, mimo że w tej kolejce stanę 2-3 razy w roku).
I tak, ze smarkiem w nosie i kaszlem w ustach wjeżdżam do swojej przychodni jako ostatni w kolejce, bo nie mam siły i ochoty uczestniczyć w cyrku
- pani w okienku z przykrą miną mi obwieszcza, że na rano nie ma już numerka
- na co ja odpowiadam, że wiem bo miejsca zostały zajęte przez osoby, który przyszły po receptę, a nie z pilnym zdrowotnym problemem i w związku z tym pytam się kiedy jest kolejny najszybszy termin, najlepiej płatny (moja przychodnia jest NFZ i prywatna jak kto chce), bo źle się czuję, nie jestem zdatny do pracy z klientem i potrzebuję zwolnienia, abym ja nie tracił pieniędzy, a pracodawca czasu i pieniędzy.
Na ogół ta argumentacja przekonuje panią w okienku i lekarza, przy czym nigdy nie chodzę na przypał po L4 będąc zdrowym :finger:
24 sierpnia 2017luzik1980 pisze: Mam do Was pytanie , jak zdobyć L4 , potrzebuje bo mam już dość nie dość że od 5 lat nigdzie nie byłem na wycieczce (średnio dostaje na rok ok 8 dni urlopu , po 1 ,2 dni) . Praca jest bardzo nerwowa (nie będę zdradzał gdzie ) , a kierownik zawsze powtarza że nie ma ludzi, a jak są to ja nie dostaje wolnego. Jestem nerwowo już czasem wykończony łatwo wpadam w agresje, również w pracy , po pracy przychodzę wykończony i usypiam na siedząco przed komputerem czasem , a życie zmienia mi się w bezkształtną masę. Lekarza rodzinnego mam spalonego , tyle zawsze wystawiał L4 że zrobili mu sprawę sądową z ZUS-u. Najlepiej poszedł bym do psychiatry prywatnie powiedział problem, ale czy tak to działa ?
Co mam mówić jak się zachowywać , żeby dostać L4 na 1-2 tygodnie i dostać jakieś ciekawe leki ?
Czy psychiatra wystawia L4, czy tylko rodzinny i czy może być tak że psychiatra na L4 zaleci mi wyjazd w celach zdrowotnych, aby mi się z ZUS-u na wypadek kontroli nie przylepili ? Proszę o odpowiedz.
A tak na poważnie to radziłbym szukać nowej pracy.
"Jak działa jamniczek"
dejvis - tak jak piszesz mam zwierzchnika "chuya" Na chorobowe idę jak jestem chory, a jest to raz w roku gdy są epidemie i mnie złapie (cóż duża firma przyjdzie jeden idiota co wie że jest chory ale w dupę musi szefostwu wchodzić, i zaraza innych) , a głównie jest to w styczniu, lutym. Jednak jak piszesz to jest dobry pomysł pójść z kręgosłupem , bo niestety, ale z nim mam kłopoty, od jakiegoś czasu odczuwam , jakby paraliż i ból od dźwigania wiader z gruzem , bądź co gorsze jak podniosłem solidną łopatę robiąc zaprawę, to poczułem coś jakby 3 kręgi chrupnęły w odcinku lędźwiowym każdy o każdego.
Sprawa jest jasna,mam spalonego lekarza u siebie bo walił tyle L4 bezpodstawnie że założyli mu sprawę i mogę mieć kontrolę, ale na to jest sposób bo pracodawca nie może ci wejść na chatę, a ZUS nie może cie kontrolować gdy niema doręczonego L4 (a takie musisz dostarczyć pracodawcy w ciągu 7 dni) jednak tam gdzie mam lekarza czyli (zakład opieki zdrowotnej) sam dostarcza oryginał L4 do ZUS. No i pytanie czy lekarz rodzinny, prywatnie spokojnie wystawia L4 pacjentowi który nie jest do niego zapisany (wiadomo chodzi mi oto abym sam dostarczył zwolnienie L4 pracodawcy (a ten do zusu- sobie wysłał) ?
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
Wazne jest skad sie wziela nerwica i praca nad glowna przyczyna.
Moze to byc brak sero(tu wazne skad ten problem) moze to wynikac z nadmiaru glikosteroidow? Z nieodpowiedniej diety?
Zlego trybu zycia?
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
[mention]LOBO87[/mention], nie czatuj! /black goku
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.