Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
Jakie benzo najłatwiej zdobyć ?
Clonazepam(clonazepam)
229
19%
Temazepam (singnopam)
25
2%
Diazepam (relanium, valium)
246
21%
Alprazolam (afobam,xanax,alprox)
365
31%
Lorazepam (lorafen)
60
5%
Midazolam (dormicium)
17
1%
Nitrazepam (nitrazepam)
12
1%
Oxazepam (oxazepam)
40
3%
bromazepam (sedam,lexotam)
78
7%
clorazepat(cloranxen,tranxene)
106
9%

Liczba głosów: 1178

ODPOWIEDZ
Posty: 976 • Strona 79 z 98
  • 2858 / 946 / 0
@modest rada ode mnie - jak wybierasz się to prywatnego, to od razu popytaj trochę u siebie i dowiedz się czegoś wcześniej. zarejestruj się do takiego, który z wypisywaniem oporów nie ma. choć nie zawsze takie wcześniejsze rozeznanie jest możliwe. z doświadczenia powiem, że im starszy tym lepszy. jak trafisz na w porządku człowieka, to będzie to tylko formalność. mój doktorek jest grubo po osiemdziesiątce, nadal jest sprawny i przyjmuje. tanio kasuje, bo tylko stówkę, wizyta trwa kilka chwil i wychodzisz z bibułą. to jest lekarz nastawiony już typowo na takie coś, wystarczy powiedzieć co potrzeba i daje bez pytania spory zapas. do tego zawsze jest na telefonie i nie trzeba czekać na wizytę, bo klientów zbyt wielu nie ma. jako lekarz nie jest jakoś specjalnie dobrze oceniany. przychodzą głównie mohery i jakieś żule. tutaj na swoim przykładzie mówię - takiego lekarza powinieneś szukać, wielu takich jest.

jak zarejestrujesz się do misjonarza, to nikt nie przewidzi jak będzie. ja też nie mam za dużo do powiedzenia, bo z usług takich staram się nie korzystać. jeśli nie umiesz się stanowczo upomnieć o co chcesz i wyjdziesz na lamusa, to cię będzie zbywać i da na koniec jakieś gówna. ja bym pytał od razu o konkretny lek i ewentualnie jakoś uzasadnił dlaczego taki, a nie inny. nie chwal się zbytnio wiedzą o lekach i nie przyznawaj się do narkotyków. niektórzy lekarze w ogóle są wrogo nastawieni do lekomanów i żadnego normalnego leku nie dadzą. jak sobie wybierzesz jakiegoś znanego "specjalistę", to na wizytę pewnie trochę poczekasz, w dodatku tacy mało nie biorą (200-250zł) i trzeba płacić z góry. taki potrzyma cię z godzinę i będzie tam spowiadał, a na koniec może cię odesłać i stracisz tylko czas. jak woła o pieniądze na końcu, to zawsze możesz wyjść bez straty. jeśli jednak uda ci się takiego namówić, to nie licz na nic wielkiego. w najlepszym wypadku dostaniesz jakąś małą dawkę i jedno opakowanie. nawet jak da bez gadania, to nieopłacalnie to wychodzi.

możesz na początek spróbować coś zadziałać u rodzinnego, tu też powodzenie zależy w dużej mierze od charakteru i humoru lekarza. jak powiesz mu, że masz problemy z nerwami i stąd jeszcze zaburzony sen, to pewnie da jakiś Afobam czy Nasen, bo one są bardzo popularne na "nerwy" i gadkę o spaniu, ale tutaj oczywiście nie ma żadnej reguły. w tej sytuacji też pewnie jedyne co dostaniesz jedno op. i min. dawkę. oczywiście to też piszę jedynie podstawie swoich własnych doświadczeń, a także osób które znam. ale akurat u mnie w przychodni jest lekarz wyrozumiały. sam zawsze proponuje Afobam, i to w taki sposób jakby to był lek na całe zło i nie było innych. mimo tego nie jest głupi i kręcić nie warto. mimo, że daje, to nieczęsto korzystam z tego rozwiązania. z prostej przyczyny - to nie jest sklep, trzeba uważać, aby nie nadużyć zaufania. taki rodzinny może przydać się na czarną godzinę, jak się będzie paliło. także tu warto najpierw spróbować, jeśli małej ilości potrzebujesz doraźnie, i tak nie płacisz, więc strata żadna, a są duże szanse, że się powiedzie.

z wieloma lekarzami i instytucjami miałem do czynienia i tą podstawową wiedzą mogę się podzielić. natomiast w temacie "patentów" i "gadek" u prywatnych psychiatrów wiem nie wiele, bo nigdy w ten sposób tego nie załatwiałem. jak pytałem i nie dawali, to koniec wizyty, a jeśli była współpraca, no to po prostu była. natomiast od dosyć długiego czasu korzystam z usług starszego psychiatry i dużo w ten sposób oszczędzam czasu, nerwów i w dodatku kasy. najlepiej poszukać właśnie jednego, zamiast kluczyć i po jednej paczce wypraszać, nie każdego stać. taka moja opinia. przepraszam, że tak się rozpisałem, ale krąży w moim krwiobiegu amfetamina i stąd pewnie ta wena i chęć niesienia pomocy.

powiem ci tylko, że na twoje problemy ze skupieniem i brakiem energii, tego typu leku nie pomogą. objawy niepokoju skutecznie zniosą, ale jest ryzyko uzależnienia, a jak nie masz stałego dostępu i skończy ci się zapas w momencie nieprzewidzianym, to będzie bolało.

EDIT: długo dosyć pisałem, nie zauważyłem, że dodałeś odpowiedź. nie będę już edytował treści, to co ci potrzeba wyłapiesz.
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 326 / 12 / 0
Dzięki Ci bardzo za odpowiedź. Taki też miałem cel żeby wybrać takiego starszego psychiatrę, bo już wcześniej czytałem na ten temat tylko nigdy ostatecznie nie zdecydowałem się na wizytę. Co do genezy problemu to wiadomo, że po prostu lubię bzd i ta historia nie wymaga pójścia w takie miejsce. Jednak zwyczajnie chcę wysępić receptę i opowiedzieć coś takiego. Bo też wymyślać jakieś tragiczne historie to bez sensu. O narkotykach nie zamierzam oczywiście wspominać. Jak coś to nic na ten temat nie wiem. Jedynie, że z tymi lekami trzeba uważać i stosować doraźnie.
  • 465 / 43 / 0
Nie mam ubezp. z nfz .
Czy jak pójde do rodzinnego po alpre 1mg chociaz słabo na mnie działa to wyczai lekarka i mnie pogoni czy raczej by niezauważyła i na jakąś gadke dała recke?
Ogólnie lepiej być zdesperowanym i błagać lekarza , udawać ofiare i liczyć ma litość czy iść w kierunku agresywniejszego pacjenta który odrazu mówi co potrzebuje i jak tego nie dostanie to będzie sie awanturował i nie wyjdzie z gabinetu?
Lepiej prosić i udawać ofiare losu czy nie ceregielić się i żądać pomocy bo inaczej " złożę skarge ".
2. Jak biore alpre 1mg i nie dziala zbyt miło rekreacyjnie i w ogóle prawie jej nie czuje, to jakie inne benzo by lepsze było. Lorek, bromek.moze rolki?
Jakie.bajki opowiadac by zamiast alpry dostac np. Lorafen? .
3.Clona to nie da rady tak łatwo dostać?
Są jakieś patenty oprócz.czarnego rynku?
Może da sie kupic z 2 reki pod przychodnią dla alkoholików?
Ps. Albo osrac tych lekarzy i zamowic sobie grama.etizolam za 200ziko or clonazolam 0.1g za 150?.
Sam nie wiem z.tymi e r3ckami wszystko sie po jebalo i jest problem
  • 110 / 8 / 23
Już zagłosowałem na alprazolam. Dlaczego lekarze ją wypisują; bo działa przeciwlękowo i przeciwdepresyjnie- przynajmniej na początku. Mnie lekarz najpierw przepisywał Xanax 0,5mg żeby późnie zejść do 0,25mg.
Uwaga! Użytkownik snoopdogg nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1174 / 215 / 23
Witam. Słyszałem, że niezbyt chcą przepisywać mieszanke zolpidem (na sen) i alpre (na problemy rodzinne + napady lęku) i raczej wypisują tylko jeden z nich. Jeżeli to prawda to bardziej mi zależy na tym drugim. Czy mogę dostać różne benzo (np. dwa rodzaje) naraz? Chodzi o np. alpre + lorafen a jak tak to jak to uzasadnić? Z góry dzięki i pozdrawiam
  • 516 / 168 / 0
Alory i lora raczej nie dostaniesz, bo mają podobne profile działania. Benzo i z-drugs dostawałem na jednej wizycie. Uzasadnienie jest takie, że oprócz stanów lękowych masz czasami problemy z zaśnięciem a nie chcesz brać z tego powodu benzodiazepiny i chciałbyś doraźnie brać coś, co jest typowo nasenne, działa krótko i pozwala szybko zasnąć.
  • 144 / 12 / 0
Idę dziś do psychiatry.Ze względu na to iż nie mogę kompletnie spać a brałem już zolpidem,zopiklon co może mi przepisać? Dodam iż również mam lęki od kiedy nie pije alkoholu ale nie będę mu wspominał o tym.Jak myślicie szansa na jakieś benzo jest?
Lęki miałem również nie raz przed rozmową o prace itp ale to były głównie wynikające z codziennego jarania mj.
Uwaga! Użytkownik Nurkoz55 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1212 / 614 / 0
@Nurkoz55 jeżeli już przepisze jakieś benzo to najprawdopodobniej będzie to estazolam. Ale nie liczyłbym na to że sam z siebie da reckę, psychiatrzy jakoś niechętnie patrzą na nasenne benzo. Jeżeli już to dają jakieś neuroleptyki, mianserynę albo właśnie zolpidem/zopiklon. Możesz delikatnie zasugerować że potrzebujesz czegoś mocniejszego na sen żeby brać doraźnie, no ale wszystko i tak zależy od psychiatry.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 256 / 8 / 0
Jakie benzo najłatwiej dostać? Pozwól ,że Ci to wyjaśnię, tak na ile ja to pojmuje. Nie rozbijam się o niektóre przypadki gdzie jakąś benzodiazepinę dostajesz nietypowo, ujmę to bardziej powszechnie bo każdy przypadek jest inny jak i lekarz który ma "swoją" wizję:D

Wszystko zależy od okoliczności. Podzielę to na 3 grupy i w danej kolejności.
1. Benzo przeciwlękowe:
alprazolam- pierwsza piłka na lęk, napady paniki i podobne zaburzenia lękowe.
Clorazepat- najczęściej jeśli jesteś w młodym wieku,rozkręca się jakiś antydepresant a Ty nie narzekasz na intensywny lęk lub nasilone napady. Ewentualnie mówiąc coś o skłonności do uzależnień lub przyznajesz ,że ćpasz.
Bromazepam- zaraz po alprze. Jeśli powiesz ,że alpra nie działa prawdopodobnie wychwycisz to lub lorazepam. Wystarczy powiedzieć ,że ataki są x razy dziennie lub cierpisz na uciążliwy niepokój w ciągu dnia. Mają dłuższy czas działania niż Xanax.

2. Benzo nasenne (pomijąc z-drugs które zazwyczaj idą na pierwszy rzut):
estazolam najczęściej wyłapywany na bezsenność, lorazepam jest rozwiązaniem "ciężkim" gdy estazolam nie pomaga lecz też bardzo popularnym. temazepam już rzadko przypisywany a z resztą jest benzo light, po paru użyciach traci moc pierwszej dawki i lekarze mogą Ci go dać jeśli jesteś młodziutkim pacjentem. Powoli wymiera jak oxazepam.
nitrazepam głównie podawany w szpitalach, a midazolam głównie używany w zabiegach operacyjnych.

3. Benzo na inne dolegliwości:
Clonazepam- przeciwdrgawkowe,ciężkie fobie społeczne, ciężkie postacie zaburzeń lękowych i emocjonalnych, także na pierwszej wizycie nie liczyłbym na niego wg mnie. W rzadkich przypadkach znam przypadki ,że przypisywany nasennie. Stosowany też przy np. padaczce.
diazepam- na niepokoje, stresy dnia codziennego, ciężkie sytuacje co by zniwelował napięcie i napięcie również fizyczne tj. bóle kręgosłupa, miorelaksacyjne. Często przy odstawkach lub dla alkoholików.

Umiejętnie rozmawiając lub mówić coś typu "to mi pomaga/gało" można złamać schematy i dostać się to co się chce w dobrych okolicznościach, oczywiście w ramach możliwości.
Pozdro %-D
Uwaga! Użytkownik justrelax nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2589 / 322 / 0
Z własnego doswiadczenia zauważyłem ze w huj zalezy na jakiego lekarza sie trafi i to jak wyglada nasz " zyciorys " czyt. Nasza jaka kolwiek dokumentacja medyczna .. bo jesli ktos idzie ( a nigdy nie byl leczony mam na mysli pobyty w szpitalu etc to moze byc ciezko na tzw. " ladne oczy "
ODPOWIEDZ
Posty: 976 • Strona 79 z 98
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.