Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
To wtedy już nie zadzieramy nosków, miło, że życzysz mi dobrze. Sobie również życzę i mam nadzieję że leki się rozkręcą i będzie zajebiście. Trochę musiałem i chciałem pomarudzić, bo za bardzo się inspiruję opowiadaniami jak to ćpuny na krzywy ryj dostają benzo za nic przy każdej wizycie i mam ból dupy
No ale jeżeli Kweta będzie działać to już połowa sukcesu
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
Czy lekarz medycyny pracy może wypisywać jakieś benzo, albo ogólnie jakieś leki? Jak to wygląda? Na takiej wizycie np. do prawa jazdy (chociaż tu prośba o benzo byłaby głupotą), więc weźmy przykład wizyty do książeczki do celów sanitarno-epidemologicznych.
Jak waszym zdaniem, mam co liczyć że uda się wysępić benzo?
Po krótkim researchu wyszedłem z założenia że przydała by mi się alpra. Mam coraz mocniejsze stany depresyjne, coraz ostrzejsze lęki i mnożą się objawy somatyczne dosłownie nie dające mi ani żyć ani sobie tego życia jakoś ułożyć.
O czym mówić? Byłem już u 2 neurologów i 3 psychiatrów, na zmianę karmili mnie propranololem, sympramolem, trittico, depakine chrono i pewnie jeszcze jednego syfa zapomniałem. Mówić o tym nowemu psychiatrze? Planowałem mu poprostu powiedzieć co u mnie w życiu (niedawno skończony związek po 4latach, coraz większe braki w znajomych, brak snu, lęk powoli nie pozwalający mi wejść normalnie do sklepu i liczne myśli samobójcze). Po opowieści zanim naciśnie długopis aby przepisać mi lek o skuteczności rutinoskorbinu powinienem wykazać się znajomością leków i samemu mu zaproponować alpro podobne? Każda sugestia mile widziana!
Ja jednak nie rzucałbym się od razu na alprazolam. Taki Sedam (Bromazepam) jest cholernie przyjemny, ale pod warunkiem niskiej tolerancji na benzodiazepiny. Zasugerowałbym Relanium (diazepam), ale lekarze mają do niego jakąś awersję i wolą już przepisać klonazepam...
Jakbym robił badania do pracy i wspomniał o lękach w kontaktach z nowymi ludzmi i lekiem przed zmianą otoczenia to wypisałby cos konował czy by pogonił za drzwi?
20 lutego 2019modest pisze: A jakąś benzodiazepinę? Kompletnie nie interesuje mnie działanie nasenne hydroksyzyny
Co do postu @DexPL to odradzam propranolol, bo on często nasila depresję. Zamiast hydroxyzyny lepiej się sprawdzi Pramolan, ewentualnie paroksetyna, i wtedy możesz poprosić o najsłabszą benzodiazepinę tzn. klorazepat. On się kumuluje w organiźmie bo działa ponad dobę, a przez dwa tygodnie dopóki się paro nie wkręci możesz go używać spokojnie bez obaw o odstawienie. Do paroksetyny trazodon można dołączyć na libido i wzwód, i generalnie przy rozkręcaniu paro również podziała lekko przeciwlękowo.
To tylko moja opinia, lekarz jest bardziej kompetentny i powinien Ci ustawić leczenie.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.