Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
02 sierpnia 2018blokowiska666 pisze:02 sierpnia 2018guccilui pisze: Dokładnie, prosić o AFOBAM, kulturalny lek dla biednych ludzi którym lęk przeszkadza w stresujących sytuacjach, a nie o ten ćpuński xanax ;-)
Też zauważyłem, że hasło "afobam" jest kluczem, jak się prosi o "alprazolam" to już patrzą podejrzliwie. :-D
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
Pamiętam, że długo nie mogłem załatwić sobie recepty na Bromazepam. Lekarze nie za bardzo byli chętni i wypisywali... Afobam. Dopiero jak poprosiłem o Sedam, to dostałem od ręki.
Jeśli lekarza znamy już dłużej, to właściwie możemy posługiwać się terminami takimi jak "klon, alpra, rolki" : )
Lekarz: Może xanax?
(Ja nie chciałem wtedy brać żadnego benzo)
Ja: Wie pan, xanax to bardziej anksjolityczne działanie niż nasenne. Może mianseryna?
L: Ok, to mianserynę ci wypiszę.
XD
Na codzień funkcjonuje normalnie mam tylko problem w stresowych sytuacjach takich jak np. rozmowa o pracę i odbieranie telefonu od rekruterów.
Jaki lekarz przepisuje receptę na benzo? Do kogo się zwrócić. Mam kartę luxmed i mogę się umówić przez internet.
Każdy lekarz może Ci wypisać. Normalnie do rodzinnego możesz się udać i przedstawić sprawę. Powiedz, że już kiedyś miałeś i pomagało. Zaznacz, że brałeś tylko doraźnie - na wyjątkowe stresujące sytuacje, bo słyszałeś, że można się od tego uzależnić.
Jeśli nie jesteś przed 20-stką, to powinieneś spokojnie dostać.
Brałeś już benzodiazepiny? Zaznałeś kiedyś ciągu na alprazolamie? Jeśli nie, to uwierz mi - nie chcesz się przekonywać, co to znaczy odstawić alprę : ) Oczywiście decyzja należy do Ciebie.
Jak spytam to mnie nie wyśmieje?. Mam akurat wizyte i mógłbym poprosić.
Wiek to 22 lata.
Wiem co to benzo i czym grozi ciąg.
Brałem benzo rc ale za 2 tygodnie delegalizacja i nic nie zamowie.
Aptecznego benzo nie próbowałem a podobno lepsze od tych rc.
A z ludźmi przebywać naprawdę jest dla mnie problemem. Nic nie mówić to pół biedy problem zaczyna się jak trzeba coś załatwić np. znaleźć pracę albo załatwić receptę na rolki. Kiedyś przez swoje fobie nie zdałem 2 razy klasy w technikum.
Na trzeźwo zawsze jestem wycofany i zamknięty w sobie. alkoholem nie będe się otumaniał bo to odrazu widać zostaje benzo. Naprawdę wole być już uzależniony od.np. alpry i funkcjonować jak normalny człowiek.
Obecnie nie jestem od niczego uzależniony ale siedze całe miesiące w domu i jedyny kontakt z drugim człowiekiem to przebywanie z moimi rodzicami. Oprócz nich nie znam nikogo i z nikim się nie przyjaźnie ani nie utrzymuje kontaktów.
Druga sprawa nawet jeśli miałbym jakiegoś znajomego to i tam bym nie odebrał od niego telefonu bo się boje.
Tak wiem jestem poje.bany.
Tylko mi zadnych psychologów nie proponuj.
Na samą myśl że miałbym mówić o swoim żałosnym życiu i śmiesznych problemach obcej osobie , skręca mnie z żenady.
Nie zamierzam brać tabsów regularnie, ale mam podobny problem do syluro - kiedy mam szukać pracy/stażu albo zadzwonić gdzieś czy po prostu zrobić coś nowego to mój lęk mnie przed tym powstrzymuje - wyobrażam sobie tylko najgorsze scenariusze i ogólnie wstrzymuje mnie to od normalnego życia, albo przynajmniej - pójścia do przodu.
Mam nadzieję, że to nie off-top ale chcę jeszcze krótko zapytać o działanie klonazepamu. Ostatnio trafiłem na artykuł dziennikarki ze Stanów, która dzięki klonom rzuciła alkohol i w bardzo pozytywny sposób ogarnęła życia (zaczęła robić to czego wcześniej się bała i dużo dzięki temu osiągnęła). Oczywiście potem przyznała, że się uzależniła (chociaż niby nie brała rekreacyjnych dawek) ale ogólnie klon pomógł jej w końcu normalnie żyć etc. Ma ktoś doświadczony jakieś przemyślenia na ten temat?
Chodzi mi o to czy uważacie, że moderowane stosowanie klonazepamu może w pozytywny sposób wpłynąć na życie?
syluro pisze: A dentysta moze wypisać recke?
syluro pisze: Tylko mi zadnych psychologów nie proponuj.
Na samą myśl że miałbym mówić o swoim żałosnym życiu i śmiesznych problemach obcej osobie , skręca mnie z żenady.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.