12 maja 2019ajanvaraus pisze:

W niektórych dalej stoi ;)

12 maja 2019Elkov21 pisze:

A ja się pochwalę że jestem chyba jakoś już 2 tygodnie bez opio

12 maja 2019Elkov21 pisze:

A ja się pochwalę że jestem chyba jakoś już 2 tygodnie bez opio po jakoś 10 miesięcznym ciągu na kodzie i potem na oksy. Wyszedłem bez większych problemów i większych objawów odstawiennych z pomocą klonów i giebla. Wrzuciłem tylko raz kode w dawce 390mg z tydzień temu z nerwów, Ale nic nie poczułem poza delikatnym nawrotem skręta dzień i dwa dni po. Jestem z siebie kinda proud

hammerzeit pisze:

12 maja 2019Elkov21 pisze:

A ja się pochwalę że jestem chyba jakoś już 2 tygodnie bez opio po jakoś 10 miesięcznym ciągu na kodzie i potem na oksy. Wyszedłem bez większych problemów i większych objawów odstawiennych z pomocą klonów i giebla. Wrzuciłem tylko raz kode w dawce 390mg z tydzień temu z nerwów, Ale nic nie poczułem poza delikatnym nawrotem skręta dzień i dwa dni po. Jestem z siebie kinda proud

Gratuluję, ale musisz uważać, bo ja również po długim ciągu odstawiłem bezboleśnie i to mnie zgubiło, bo potem w głowie już miałem "skoro nawet przy odstawce się nie męczyłem, to co mi tam, najwyżej wjebie się drugi raz". Natomiast jak mnie dopadł skręt po benzo i to po ledwo dwóch miesiącach brania, tak do tej pory biorę tylko leczniczo i nie częściej niż 2 razy w tyg. Także z pewnością im bardziej skręt da po dupie, tym większa szansa na to, że nie powróci się do brania.