"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
16 kwietnia 2019guccilui pisze: Jak ja nienawidzę jak się zaczyna skręt w nocy i NIE DA SIĘ znaleźć optymalnej pozycji do leżenia. Jeden bok - okropnie, drugi bok - jeszcze gorzej, na plecach - o przez sekundę jest dobrze a tu znowu niewygodnie i nieprzyjemnie, tak jakby skóra nienawidziła dotyku czegokolwiek, zwariować można. Jeszcze jakby dało się leżeć i zdychać srając pod siebie, ale nawet to jest wyzwaniem. Bupro, nadchodź, ratuj ten rozlatujący się system zwany organizmem. Błagam.
https://www.youtube.com/watch?v=4zHm_6AQ7CY
Dr Alban - It's my junkie life !
Nikt normalny by czegoś takiego nie przełknął nawet, ale siedziało tam trochę towaru. Jednak warto mieć coś takiego na najczarniejszą godzinę, analogia do gotowania filtrów dla ivauofcuf ;)
prawdziwy cpun wszystko przelknie na glodzie
@Hexe - niezawodną metodą jest wygotowanie filtrów, pyknięcie i stanie się comfortably numb.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
WrakuCzłowieku, zawsze miałem troszkę paczek DHC na takie sytuacje, ale ostatnio jedno główne źródło - czyli zajebisty Pan Doktor, który bez gadania (no, prócz luźnych rozmów o wszystkim innym poza lekami) pisał bibuły na DHC z 30 % refundacją, po jakichś 2 latach? (ciężko zliczyć ten czas po opio, za bardzo zapierdala) w końcu powiedział pass. Chciałem go pobajerować żeby pisał chociaż na 100 %, bez refundacji, ale się nie zgodził. Sam nie wiem, mówił że nie może tyle pisać bo to mocny lek, wcześniej go nie znał, dopiero dzięki mnie go poznał hehehe. Może nfz się dojebało. Może sam stwierdził, że co za dużo to nie zdrowo. Można gdybać, oczywiście na ostatniej wizycie wypisał, ale rozmowa była taka: "Znowu chce Pan te swoje narkotyki? Ostatni raz Panu piszę". No i oficjalnie zostało mi jedno źródło DHC, pisane na 100 %. A że taki zapas idzie szybko, pisać tutaj nie trzeba, bo każdy wie jak jest... no cóż, w złym momencie się to stało, więc kołuję buprę zanim znów będzie oxy i DHC. Swoją drogą ciekaw jestem, czy jakbym poszedł jeszcze do niego i pobajerował, to by jeszcze coś wypisał tych recept.
Nigdy wcześniej tak mocno nie odczułem odstawki, jak przez ostatnie dni. Oxy dopiero pokazało, co to znaczy początek cierpienia. Jadę na resztkach, ale dziś w nocy to było przegięcie. Gdybym nie miał jakichś okruszków, dzięki którym zasnąłem ponownie, to by był dramat. Nie chcę też myśleć, co by było trzeciego dnia takiej odstawki bez żadnej obstawy prócz benzo i thiocodinów, a wiadomo że szału taki arsenał nie robi, za słaby kaliber... Postanowiłem też spróbować swoich sił w PLB, zobaczymy czy się uda ustawić tak, żeby za rok mieć pisane oxy chociaż 40 mg. To się nazywa ambicja życiowa.
No nic, nauczka jest i to sroga - Z A W S Z E musi być plaster bupry albo flaszka mietka w szufladzie, choćby był zapas na miesiąc towaru, i tak i tak zabezpieczyć się trzeba. Zawsze miałem obstawę, a teraz tak jakoś się złożyło że nie ma prawie nic. Trzymam kciuki, żeby bupra doszła cała i zdrowa. Jeszcze sobie przypomniałem o pregabalinie, też jakiegoś liścia trzeba mieć w szufladzie. Coś jeszcze chyba miałem napisać, ale zapomniałem co
16 kwietnia 2019guccilui pisze: Ufff wygotowałem z 50 lufek po hot railsach (Pamięsasz Hexusia jak Ci to pokazywałem :P)
(...)
Nikt normalny by czegoś takiego nie przełknął nawet, ale siedziało tam trochę towaru. Jednak warto mieć coś takiego na najczarniejszą godzinę, analogia do gotowania filtrów dla ivauofcuf ;)
Ale skąd, do cholery, Ty tyle lufek uzbierałeś? Co Ty, na każdy strzęp towaru zaczynałeś nową? :D
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
A w domku czeka na mnie 9 g palonka
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.