Niemniej jednak, nie ma lepszego substytutu i kagańca na ćpuńską mordę, chyba że metadon? Ale tego nie brałem, chyba psychicznie lepiej nasyci niż bupra. Może jest ktoś kto brał, to niech skrobnie o odczuciach fazowych na mietku.
Ja przykładowo jestem już w takim amoku, że tylko wstaje, jem, coś tam obejrzę w internecie, później latam po aptekach, wracam, zarzucam to co mam 300mg DXM i 600mg kody i się rozpływam z telefonem w ręku, z jakąś muzyka czy cos, oczywiście w łóżku.
I Tak w kolko całymi dniami. Ten mechanizm przyzwyczajen jest chyba najgorszy do pokonania. Bo nagle nie ma co robić
Jak to z wami jest?
22 marca 2019CristianoTramaldo pisze: 3 spacery do apteki to jednak zbyt mała aktywność. robie trening. jak skończę, to odezwę się do ciebie prosto z wanny
Aj Ty Ty niegrzeczny, ładnie to tak z wanny? Ale niech będzie że doceniam poświęcenie xd
A co do wsrydu, ja tez tego nie doswiwdczam. Jak mi powiedziano że nie sprzedadza na dwa paragony to nie, mowie ze rozumiem dziękuje do widzenia i potem przychode po jedną pake. Mam jedna tylko aptekę gdzie znam sie juz w miarę z szefem i jednym pracownikiem i moge brac po kilka paczek czy na kreche. W ogole jakoś w grudniu chyba była akcja, chodzilem do tej apteki od 2 lat byl okres ze codziennie a baba mi nagle wyskakuje z tekstem "sprzedam Ci ale to ostatni raz bo mam wrażenie ze naduzywasz tego leku a ona nie bedzie wspierać narkomanii " lol. Wróciłem pojutrze, mysle sobie kurrrwa znowu ta pizda na kasie? ... Sprzedała.
On her ship tied to the mast
To distant lands
Takes both my hands
Never a frown with golden brown
23 marca 2019hydroo pisze: Jestem ciekawy co wy (my) ludzie w nalogu kodeinowym robicie.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
I w sumie oprócz tego że jako tako potrafię się sam za mordę trzymać to i tak codziennie jak idę do roboty to korci mnie tak mocno żeby wejść po ten pierdolony thiocodin że już kilka razy zawracałem o 180 stopni spod apteki.
Gdyby nie wyżej wymienione złapanie się za mordę to bym już tydzień po ukończeniu ośrodka ćpoł.
Chyba muszę zmienić tą robotę bo nie służy mi siedzenie na dupie w bezczynności. Niby praca marzeń bo zarobię te 2k nawet jakbym non stop spał, a jak nie to 3-4k, ale to właśnie chyba takie warunki budują we coś co podsuwa mi ćpanie w nich.
Jak żyć?
Wcześniejsze lata za ćpania Thiocodinu to ogarnianie kasy i rajd po aptekach w których personel był najbardziej przychylny i do tego coca cola + tjoko, później papierosek i nodding.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Bieganie po aptekach, gdzie dostajesz 1paczkę tj. 150mg albo 240 mg.
Czasami uda się złapać 2paczki.
Kupuję tylko do mixu z Tramalem.
Pamiętam jak się kupowało Antidol 20.
Coś koło 5zł.
2op.+ A15 2 op.
Wszystko w jednej aptece.
Tylko było pytanie:
- "po co Pani aż tyle kodeiny?"
Odp
- "straszny ból zęba".
Albo wejście do apteki obok.
6 op. Thio. Na miejscu, też z pytaniem, ale przeszło.
Też opakowanie koło 5 zł.
To były czasy. Tak zaczynałam z kodeiną.
Teraz to jakieś nieporozumienie.
Jak małolata biegać po 5 aptekach, aby mieć te skromne 750mg.
narkotyków ?
"Te leki tak brane mają zawsze bad end..." - by nutella-cole.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.