ODPOWIEDZ
Posty: 1059 • Strona 93 z 106
  • 11996 / 2343 / 0
Jakieś 8-9 godzin : )
Ciekawa sprawa jest z moim wybudzaniem się - mianowicie jestem jakby światłoczuły w tym względzie. Jeśli w tygodniu jest codziennie taka sama pogoda, potrafię budzić się niemal co do minuty. Jeśli któryś poranek jest mglisty / zachmurzony, to budzę się później.

W tym roku byłem miesiąc w Chile, gdzie pogoda dzień w dzień (przez większą część roku) jest taka sama (słońce i ciepło). Tam budziłem się zawsze co do minuty - oczywiście z uwzględnieniem skracającego się dnia (w PL była wiosna, tam jesień). Jak na początku pobudka była o 7:23, tak pod koniec pobytu już 7:40.
  • 1180 / 399 / 0
mi 6-7 bez przebudzania w zupełności wystarcza,.
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4 / / 0
Normalnie to 8-9 godzin, nienonormalnie 4-5 :D
  • 86 / 15 / 0
Najczęściej 7-7,5h, idealnie byłoby 8, ale niestety zawsze brakuje czasu :). Praktycznie nigdy nie schodzę poniżej 7, są badania pokazujące ogromny, negatywny wpływ nawet kilkudniowej deprawacji snu na możliwości mentalne i ogólny "performacne".
  • 41 / 11 / 0
5 godzin na raty
  • 244 / 57 / 0
Z lekami (teazodon i obecnie mirtazapina) 4.5 w jednym ciągu... potem z boku na bok po 15-30 minut.
Bez... zasypiam ok. 22.00 pierwsze przebudzenie 23:30.
Kiedyś dużo piłem (w ciągach), paliłem papierosy a i inne wyskoki się zdarzały.
Teraz loty do pracy czasem kilka razy w miesiącu, sypianie w różnych miejscach często po 2 dni... zdarzało mi się w 2 tygodnie spać oprócz domu w 5 różnych miejscach.
„Bądź światłem sam dla siebie” Budda Gautama
  • 252 / 70 / 0
Jakoś....3 może 4 godziny i to co drugi dzień jak się uda 🥺 jak mnie coś obudzi to pospane choćbym spala 30 min.
Jak cpie to 12 godzin cięgiem po kwietiapinie ( tylko to mnie kładzie do snu) tak co 3 dni mniej wiecej.
Lepiej trzymać nos w książkach niż w cudzych sprawach 📖
  • 15 / 1 / 0
Jak nie ustawiam budzika to śpię około 8-8,5h ... chociaż to też w sumie zależy. Zazwyczaj chodzi tu o to, że budzę się i chodzę spać o podobnej godzinie, nawet bez budzika, no i wtedy wychodzi około właśnie tych 8h
  • 389 / 28 / 0
Ostatnio to też tak 8-8.5h a dzisiaj 48h bez snu wspomagane 400-500mg kofeiny...
Uwaga! Użytkownik vzpe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 19 / 2 / 0
Normalnie to jakieś 4-6h, ale jak tylko można pospać to nawet po 12-14h się zdarza
ODPOWIEDZ
Posty: 1059 • Strona 93 z 106
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.