guccilui pisze:Zawsze mnie zastanawia tak późne budzenie się, serio jesteś w stanie się ogarnąć tak, żeby w pół godziny od przebudzenia być w robocie? Ja rekordowo jak miałem być na 6:00 to wstawałem o 5:00 i to było optimum. W pół godziny to ja się dopiero dobudzam, piję kawę, robię prysznic, musiałbym od razu po przebudzeniu parzyć kawę i wskakiwać po nocy w ciuchy żeby w 30 minut się ogarnąć [emoji14] Ale to też jest zalezne od tego bo ja muszę rano jak idę do roboty wziąć prysznic, zawsze w nocy prześmierdnę na tyle, żeby mieć motywację do prysznica hahah27 kwietnia 2019zielonaleyta pisze: Przez weekendy najczęsciej nie śpie w ogole. Od poniedziałku do środy/czwartku kładę się spać o 18/ 19 budzę się o 7;30(bo do pracy na 8).
Ja sie dobrze czuje po przespanych 5 godzinach, ale po ok. nastepnych 5 godz. chetnie znowu bym sie zdrzemnela. W liceum byl to dla mnie standard, ze po szkole spalam 3 godz..
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
UJebany pisze:W nocy około 10 godzin.Po południu 2 godziny.
Dla mnie idealny czas snu to tak ~5h. Wtedy wstaję i jestem wypoczęty. Mega ważne jest, aby wstać od razu po przebudzeniu- wystarczy, że zamknę oczy na jeszcze 15minut i już jestem cały dzień nie do życia.
27 maja 2019PumBaToR pisze: Zawsze tak długo spałeś, czy to twoje "leczenie" benzoskami zwiększyło potrzebę snu?
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
- najpierw valused przed 3 miesiące po 3 tabletki przed snem,
- potem przez 3 lata melatonina 5mg,
- potem rok 3 mg na noc zszedlem.
W końcu pod namową otoczenia poszedłem do magika i zalecił trittico CR, byłem na 150mg, teraz zszedłem na 50mg bo doleciał escitalopram do zestawu.
Zanim zacząłem się leczyć spałem po 6-7 godzin zazwyczaj, bo przez 2-3h nie mogłem zasnąć, miałem depresję i wolno myślałem. Odkąd zacząłem się leczyć od 5 lat jakoś śpię po 8h na lajcie i w końcu czuję że odzyskałem kontrolę. Czasem nawet zajebie 12h spania :D. A na niewyspanie nie mogę sobie pozwolić bo mam zbyt kreatywną robote. Nie ma co nie spać, śpijcie!
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.