ODPOWIEDZ
Posty: 1059 • Strona 78 z 106
  • 276 / 30 / 0
7-12 godzin, zależy czy akurat potrzebna mi doraźna kwetiapina/benzo czy nie.
Uwaga! Użytkownik Syropik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1931 / 315 / 0
ostatnio 5-7 godzin, z tym że budzę się co najmniej raz w tym czasie :/
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 37 / 3 / 0
Róznie z tym snem bywa jak leci browar to wybudze sie nawety 5 razy w ciagu nocy. meczace.
ogolnie srednio wychodzi raz 4 godziny snu innym razem 9. Nie wiem od czego to zalezy
  • 5435 / 1041 / 43
12h wczoraj..
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 477 / 76 / 0
Chuj wie, ostatnio calkiem nieźle, bo koło 6-7 godzin, ale to zasługa tylko i wylączne pregaby+doraźnego klona w stylu 0,5 mg jak juz naprawde nie mogę usnąc.
Troche mi szkoda, że to wszystko spierdoliłem, bo w boksie byłem naprawdę niezły, a teraz rozjebany zegar biologiczny, bez opio wieczne zmęczenie i po uczelni padam na ryj jakbym przepracował 12h na budowie. Chuj trzeba przeczekać najgorszy okres, wytrzymać mniej więcej do miesiąca abstynencji i mam nadzieję, że cały mój zapał do sportu (i to co mnie paradoksalnie wyciągneło z opio na chwilę hehe) wróci.
Uwaga! Użytkownik Seken nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 45 / 6 / 0
Snu zawsze jest mi mało, mógłbym się budzić po czym iść spać dalej. Na ogół około 7 godzin snu ciągiem.
  • 1893 / 174 / 0
Ostatnio ponad 12 godzin na dobę.
Take DXM and Be Happy
  • 101 / 11 / 0
Przez ostatnie trzy dni po 6,7gdz. Z Lerivonem, którego sobie czasem funduję około 12gdz. Taka regeneracja jest od czasu do czasu potrzebna. Tak jak czasem turbo drzemki podczas dnia, coraz bardziej popularne.
Uwaga! Użytkownik elunei nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
6-8h.
Ogólnie najlepiej czuje się po 6 godzinach snu. Więcej niż 8h, to dla mnie samobójstwo :).
  • 423 / 255 / 0
Im więcej, tym lepiej. Gdy byłem sam, to spanie po 10 godzin było codziennością. Budziłem się wtedy jakby na małej bombie, wielokrotnie miewałem "nad ranem" (czasem to było około 1300, ale z mojej perspektywy był to poranek) lucid dream, szczególnie podczas spontanicznego dosypiania na "jeszcze pół godziny i wstaję".

Teraz jest niestety słabo z tym, potomek zazwyczaj około 0600 wstaje i koniec - stary też musi, a że należę do nocnych marków, to sami rozmiecie jak to się odbija na długości snu.
Pokażę Wam to, czego nie ma.
ODPOWIEDZ
Posty: 1059 • Strona 78 z 106
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.