30 maja 2020Jureksteryd pisze:

@michass90, Jak czytam Twoje posty tu Ty na swoja chorobe mozesz sprobowac go sprowadzic hydromrfon na import bezposredni/docelowy z Niemiec o czym pisalem na poprzedniej stronie. Nie wiem tylko czy jest to mozliwe, nikt nie odpowiedzial na moje pytanie. Mozesz zasugerowac lekarzowi, ze dostales listek hydromorfonu z Niemiec (nie znam nazwy, musisz sie dowiedziec, dawke tez odpowiednia powiedziec lekarzowi) i bol po nim ustal calkowicie a nie spowodowal prawie zadnych skutkow ubocznych poza np. mdlosciami i bolem brzucha po wzieciu pierwszych 2-3 tabletek. I zapytac czy moze Ci go sprowadzic z Niemiec. Sam gdzies widzialem, ze jedyne co Ci pomaga to fent w sprayu i to w najwiekszej dawce, mianowicie Instanyl 200. Ja bym na Twoim miejscu probowal.

Bedac juz przy temacie hydromorfonu to hydrokodon- popularny Vicodin to ponoc ma sie do hydromorfonu jak kodeina do morfiny. Znowu oksykodon ma sie do oksymorfonu tez jak kodeina do morfiny- zreszta sama koncowka przynajmniej na to wskazuje: -kodon/-morfon.
Moje pytanie brzmi: co jest silniejsze? Oksymorfon czy Hydromorfon? Biorac pod uwage to, ze raczej oksykodon jest silniejszy od hydrokodonu- przynajmniej mi sie tak wydaje wychodziloby, ze oksymorfon jest silniejszy od hydromorfonu.
Jak to jest? Chodzi mi zarowno o dzialanie przeciwbolowe i typowo narkotyczne, czyli co powoduje lepszy odlot.
Jak ktos cos wie stuprocentowo nt. temat prosze zeby napisal, domysly pozostawcie sobie. Z gory dziekuje za rzeczowe wytlumaczenie tematu osobie, ktora ma wiedze nt. temat. Dodarkowo osobiscie go nakarmie- i zapewne nie tylko ja.

30 maja 2020Jureksteryd pisze:

@michass90, Jak czytam Twoje posty tu Ty na swoja chorobe mozesz sprobowac go sprowadzic hydromrfon na import bezposredni/docelowy z Niemiec o czym pisalem na poprzedniej stronie. Nie wiem tylko czy jest to mozliwe, nikt nie odpowiedzial na moje pytanie. Mozesz zasugerowac lekarzowi, ze dostales listek hydromorfonu z Niemiec (nie znam nazwy, musisz sie dowiedziec, dawke tez odpowiednia powiedziec lekarzowi) i bol po nim ustal calkowicie a nie spowodowal prawie zadnych skutkow ubocznych poza np. mdlosciami i bolem brzucha po wzieciu pierwszych 2-3 tabletek. I zapytac czy moze Ci go sprowadzic z Niemiec. Sam gdzies widzialem, ze jedyne co Ci pomaga to fent w sprayu i to w najwiekszej dawce, mianowicie Instanyl 200. Ja bym na Twoim miejscu probowal.

Bedac juz przy temacie hydromorfonu to hydrokodon- popularny Vicodin to ponoc ma sie do hydromorfonu jak kodeina do morfiny. Znowu oksykodon ma sie do oksymorfonu tez jak kodeina do morfiny- zreszta sama koncowka przynajmniej na to wskazuje: -kodon/-morfon.
Moje pytanie brzmi: co jest silniejsze? Oksymorfon czy Hydromorfon? Biorac pod uwage to, ze raczej oksykodon jest silniejszy od hydrokodonu- przynajmniej mi sie tak wydaje wychodziloby, ze oksymorfon jest silniejszy od hydromorfonu.
Jak to jest? Chodzi mi zarowno o dzialanie przeciwbolowe i typowo narkotyczne, czyli co powoduje lepszy odlot.
Jak ktos cos wie stuprocentowo nt. temat prosze zeby napisal, domysly pozostawcie sobie. Z gory dziekuje za rzeczowe wytlumaczenie tematu osobie, ktora ma wiedze nt. temat. Dodarkowo osobiscie go nakarmie- i zapewne nie tylko ja.

25 października 2020fili123 pisze:

siema. mieszkam w Niemczech i mam osobę z nowotworem, która może załatwić większosc opio i oczywiscie piszę tutaj, bo stałem się posiadaczem paczki stu tabletek hydromorfonu 8mg i niestety sa dostepne tylko retardy. z tego powodu rozpuscilem dwie tabletki w pizdu i podałem doodbytniczo przez strzykawkę. w jedenastej minucie zacząłem czuć pierwsze efekty... zaczęło się od obniżonej czynnosci serca, zatrzymania lęku i pocenia się rąk, którego powodem było chyba niecierpliwe czekanie na pierwszy wjazd nieznanej substancji. jakies 25 minut po aplikacji to już w ogóle byłem o jakies 75% lepiej zgrzany niż po 80mg olka p.o. przez 3.5 godziny leżałem z niesamowitym błogostanem i euforią u siebie na łóżku spowolniony niczym moja 64-letnia babcia po 10mg nitrazepamu i 400mg kwetiapiny >_<. dziwnie się czułem bo po jakichs 4 godzinach od zarzucenia działanie puscilo momentalnie i czułem się w chuj pusto z chęcią na kolejne zarzucenie. tolerancja na opio raczej zerowa, bo już od 1.5msc nic nie wziąłem. od sierpnia do początku wrzesnia zeżarłem cos blisko 29.000mg tramadolu i tak na prawdę, to tylko pierwsze 9.600mg było fajne, czyli pierwsza butla tramalu 100mg/ml 96ml. moja opinia jest taka, że jakis tramadol czy kodeina nie mają polotu do hydromorfonu, chociaż pierwsze razy na kodzie są zawsze zajebiste... hydromorfon stawiam o 50% wyżej niż morfinę i olka. tak czy inaczej kupując tą stu-tabletkową pakę tego ustrojstwa podpisałem umowę na ciąg, z którego nie będzie łatwo wyjsc przy codziennym braniu, bo uzależnienie fizyczne rozwija się już pewnie po kilkunastu przyjęciach, tak jak w przypadku innych silnych opio.

pozdrawiam i zycze milej niedzielki, bo ja zaraz strzele ten specyfik poraz drugi ;)