Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 743 • Strona 71 z 75
  • 6 / / 0
Miałam coś podobnego po ciągu na śnieżce
przeszło po 3 miesiącach abstynencji
  • 909 / 165 / 0
02 grudnia 2019ImAloneInAComa pisze:
które substancje są najbardziej skłonne do wywoływania hppd? mam dość sporo nowych w planach, ale chciałbym mniej więcej wiedzieć, których unikać
DOC i bromo dragonfly, chociaz po ho PCP tez troche mialem. za to po tryptaminach wszystko jest git. Podobno MDMA tez nie jest ok.
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
  • 37 / 3 / 0
03 lutego 2020terye90 pisze:
@up
A są leki, które skutecznie leczą (choćby tymczasowo) śnieg optyczny, powidoki?

Wycięto cytat.
Nie cytuj całego posta nad postem. /Hash_Oil
Mi pomaga clonazepam ( z deszczu pod rynne ) i lamotrygina . No ale niestety ogromne ryzyko wjebania się ( benzo ).
  • 909 / 165 / 0
Ej ale przecież hppd jest zajebiste. Ja ostatnio specjalnie waliłem niemal śmiertelną dawkę doca by oglądać sobie te wzorki i kolorki. Teraz jest git, wcześniej próbowałem też z MDMA ale po 2 dniach przeszło.
a hppd przeszło mi po jedzeniu mocnych modulatorów gaba przez chyba jakieś 1,5 miesiąca bo po pierwszym DMT miałem zawsze.
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
  • 37 / 3 / 0
24 marca 2020endother pisze:
Ej ale przecież hppd jest zajebiste. Ja ostatnio specjalnie waliłem niemal śmiertelną dawkę doca by oglądać sobie te wzorki i kolorki. Teraz jest git, wcześniej próbowałem też z MDMA ale po 2 dniach przeszło.
a hppd przeszło mi po jedzeniu mocnych modulatorów gaba przez chyba jakieś 1,5 miesiąca bo po pierwszym DMT miałem zawsze.
Zajebiste ? no zależy dla dla kogo .. Jak codziennie klatkuje Ci obraz i do tego dochodzi mgła umysłowa i inne objawy typu ŚO to nie jest kolorowo. No ale kto co lubi :pacman:

Możesz napisać jakie to modulatory GABA ?
  • 909 / 165 / 0
Nie mam "zrytej bani". Jeśli czujesz to dziwne zamglenie umysłu po psychodelikach to jest to raczej coś innego, kiedyś o tym czytałem, kiedyś to miałem po miksie ho-PCP z DOC i 4 ho MiPT. Nie polecam. Moje hppd jest przyjemne i relaksujące jak ładny animowany pulpit w PC zamiast czarnego tła gdy zamknę oczy.

Jeśli chodzi o zamglenie umysłu po tym przytruciu ja poradziłem sobie za pomocą podręcznika z matematyki do 3 gimnazjum. Naprawdę świetny sposób. Ale trzeba mieć na to czas wieczorami. Miałem zapisane sporo pracy i notatek na ipadzie na ten temat ale ktoś mi go buchną, jeśli ktoś chce i bardzo mu to potrzebne to mogę się zorientować chociaż jakich terminów by trzeba szukać.

Natomiast modulatory gaba to alkohol clonazepam GBL GHB i wszytko co działa tak usypiająco. Są to antagoniści receptorów z grupy htp2 (a,b,c). Jednak jeśli chcesz się leczyć, nie ćpać lepiej sięgnąć po leki przeciwpsychotyczne ,a ratunku szukać u dobrego psychiatry który zapisze Ci olanzapinę albo jakiś inny lek przeciwpsychotyczny. Poprawi to humor na pewno nie będziesz czuł się zmulony ale najwyższego testu IQ na pewno nie osiągniesz. Możliwe nawet że to właśnie teraz twój niedojebany umysł ma największy potencjał do rozwiązywania problemów ale nie ma siły tego robić. (wiesz o co chodzi?). Jeśli masz skłonność do shizofrenii i zaburzeń tego pokroju to abstrchując już że nie powinieneś brać psychodelików to nie wiesz o co chodzi ,a leki przeciwpsychotyczne pomogą i to nawet bardzo tylko mogą okazać się rozwiązaniem dożywotnim.
Jeśli chodzi o moje doświadczenie najlepiej spisywał się trazodon w małych dawkach tylko że po odstawieniu tego leku masz normalnego pełnoprawnego tripa co rano przez jakieś 15 minut. Reszta dnia też nie jest lepsza, ale biorąc na stałe wieczorem nie miałem żadnych oznak hppd.
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
  • 1 / / 0
Siema, ogolnie moja przygoda nie jest zbyt bogata. 23 lata w wieku 17 spróbowałem kwasa, po tym doświadczeniu wydawało mi się ze światło trochę inaczej się rozszczepia na latarniach. Nie wiedziałem czy to prawda czy mi się wydaje ale przeczytałem o hppd i stwierdziłem ze już nigdy nie będę próbował saiko. Od tego czasu tylko woda i mj. Wszystko było super 2 Lata temu spróbowałem piksy, pod koniec fazki joincik. Zdarzyło się tak może z 6 razy w ciągu 2 lat i raz 2 G grzybków od kolegi z jego domowego ogródka półtora roku temu, stwierdziłem ze naturka można raz spróbować. Zawsze wszystko sprawdzone i Max bezpiecznie. Ogólnie wszystko było bez przypału i wszystko elegancko aż do tego roku. Na początku marca spróbowałem mefixa na uro kumpla, miałem przerwę od maja wtedy poszła piksa(8 msc). Tylko raz między czasie spróbowałem jednej kreski mefixu w sumie żeby zobaczyć czy nie jestem uczulony No ale bez żadnego efektu. Wracając do tematu początek marca polecieliśmy z mefixem mój pierwszy raz ziomki bardziej doświadczone plus trochę wody nie jakoś dużo przerobiłem sam około 0.25 plus minus, wiec nie jakoś dużo. Wróciliśmy do domu po imprezce No i tradycyjnie mj na sen ziomki zawsze tak robiły zaufałem. Po zapaleniu mj pojawił mi się przed Oczami śnieżek optyczny Na ścianach. Stwierdziłem jak się obudzę zniknie. No nie zniknął, zacząłem się dramat pandemia 3 msc wyjęte z życia dp/dr schizy przez ten śnieg brałem topiramat, podobno pomaga na śnieg. Po 3 msc zacząłem wychodzić z domu zmieniłem topiramat na lamitrogine, od 2 tyg lecę na 100, zacząłem się zdrowo odżywiać, zdrowo jeść. Zero alko i raz zapaliłem mj miesiąc po wystąpieniu śniegu od tego czasu trzymam trzeźwość. Byle tylko pozbyć się tego gowna. Mam pytanie czy jest opcja ze mi to przejdzie ? Najlepiej jak by mi ktoś powiedział kto coś takiego przeżył. Ogólnie jak dla mnie to jest jakieś pojebane jak po jednym razie po mefie i to małej ilości doszło do czegoś takiego No ale kurwa jakimś hujem się stało nie wiem czy mi jakiś flashback wszedł z kwasu na fazie z mefixa czy co. Ziomkom nic się nie stało ofc. Zrobię wszystko żeby mi to przeszło ale mija już 5 msc, ile można czekać, najgorzej jest w nocy, w ciemności jest rozpierdol, na niebie widzę iskierki, starburst na latarniach czasami nie zawsze i jak są np koszule w kratę taka mała to tez jest coś nie tak I zdarzyło mi się drżenie obrazu. Ogólnie jak na razie wydaje mi się ze śnieg zelżał w dzień np na ścianach czy białych powierzchniach, iskierki na niebie są o wiele mniej zauważalne(wyblakłe), Ale niebo dalej nie wyglada tak jak wyglądało, obraz już nie drga nigdy(ale nie wiem czy to nie było spowodowane przez dp/dr które już przeszło z 2 msc temu) ale trudno mi ocenić czy to tylko moje wrażenie. Nie wiem czy to wina lamitroginy, czy czasu i zdrowego trybu życia. Ale chciałem zapytać jak to widzieć czy może mi to przejść na wiki jest napisane ze śnieg jest na stałe ale nie wydaje mi się ze to jest odnośnie hppd. Wiem ze da się z tym żyć ale oddałbym wszystko za to żeby widzieć normalnie bez tego syfu mega wkurwiajace i ryje banie. Chciałem również zapytać jak wyglada przechodzenie tego czy stopniowo blaknie i nagle tego nie ma czy nagle z dnia na dzień jest git ? Pierdole już wszystko inne tęsknie w huj za mj i za woda ale na razie trzymam trzeźwość wierząc ze uda mi się wyzdrowieć. Od razu zapytam żeby nie ciągnąć wątku jeśli udało by mi się wyzdrowieć, czy będę mógł jeszcze kiedyś zapalić mj bez ryzyka nawrotu, czy pozostaje mi być już do końca życia na wodzie. Najbardziej bym był wdzięczny za opinie osób które to przeżyły. To już 5 msc ile jeszcze kurwa ://// z fartem mordeczki
  • 1590 / 264 / 0
Piszę już po latach od moich intensywnych zabaw z psychodelikami i dysocjantami. Te powidoki i inne kropki przeszły od tamtego czasu, nawet nie wiem kiedy. W tym czasie miałem raz kontakt z psychodelikiem (1P-LSD). Fakt, benzo pomagają doraźnie, wizuale i brain fog znikał na rzecz benzofazy, no ale nie tędy droga. Ostatecznie jednak tylko długa przerwa od obu tych grup substancji umożliwi powrót normalnej percepcji. Pozdrawiam i życzę cierpliwości tym, co również się mieli okazję tego nabawić %-D
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 1340 / 525 / 0
Troche sniegu optycznego i juz obsrany chlopak ale wodki :wino: i mefu :nos: najwiekszych trucizn neurotoksycznych to juz sie nie boi walic . Szkoda gadac ...

Ja mam tyle wizuali permanentnych , ze jak sie skupie sila woli to w dowolnym momencie moge byc jakby sfazowany :halu:
Do tego medytacja niekiedy wizje i obrazy wywolywane spontanicznie , pamietam tez znaczna czesc snow to juz w ogole zycie jak Alicja w krainie czarow .
Coraz latwiej mi tez dostrzegac piekno w najdrobniejszych rzeczach chocby maly robaczek chodzacy po oknie , swiatla i neony noca etc.

Jedyne do czego mam zastrzezenia to jak czasami jakis cien czy ksztalt wydaje mi sie pajakiem czy innym robalem ale to mozna blyskawicznie opanowac .

Nie bojcie sie , darmowa psychodela a wy kminicie jak sie tego pozbyc :alergia:
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 1932 / 294 / 0
26 lipca 2020MyMistake pisze:
Siema, ogolnie moja przygoda nie jest zbyt bogata...
N E R W I C A

przy takiej hipochondrii to nie powinieneś zadnych uzywek stosować.
#nalekkiejfazie
ODPOWIEDZ
Posty: 743 • Strona 71 z 75
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.