Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 744 • Strona 67 z 75
  • 2187 / 356 / 0
Da się wyleczyć śnieg optyczny ?
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 44 / 2 / 0
Podobno zdarzyły się przypadki, że ktoś z tego wyzdrowiał dzięki lekom, ale jest na to w mała szansa.
Uwaga! Użytkownik Nakamura nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 909 / 165 / 0
09 maja 2018OdwiertKorzenny pisze:
Da się wyleczyć śnieg optyczny ?
Opisałem to trzy posty wyżej. Da się. Najbardziej zbadana terapia opiera się na lekach do leczenia parkinsona. Skuteczność 35%. Leki da się zwalczyć sertragenem. Są tez niepotwierdzone doniesienia o znacznie skuteczniejszych terapiach.
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
  • 10 / 2 / 0
Hej.

Czy miał ktoś z Was kiedyś doświadczenie ze śniegiem optycznym, który występował PRZED próbowaniem jakichkolwiek substancji psychoaktywnych? U mnie ten efekt występuje od dziecka, nasila się przy bólach migrenowych. Warto dodać, że w rodzinie, zarówno mama jak i babcia mają jaskrę, co też może mieć jakieś powiązanie z tym wszystkim.

Czy w takim przypadku HPPD objawia się inaczej? Na chwilę obecną ciężko mi stwierdzić, czy to, co widzę - a cały czas migają mi malutkie pixele na polu widoku (śnieg), zdarzają się jakieś "błyski" na granicach pola widzenia, czarne lub fioletowe mroczki czy powidoki, białe smugi przy zamkniętych oczach - jest spowodowane HPPD, czy moją naturalną wadą w postrzeganiu świata. Warto dodać, że mam astygmatyzm.

Z tym wszystkim byłem u okulisty, który stwierdził, że mam jedynie predyspozycje do jaskry.

Generalnie nie przeszkadzało mi to nigdy jakoś specjalnie, w sensie przyzwyczaiłem się, ale... odkąd przypisano mi medyczne stymulanty, mój obraz często staje się strasznie jasny i mimo tego, że noszę okulary 24/7, to mam problemy z widocznością, moje oczy jakby 'nie łapały ostrości", wszystko jest takie rozmazane. Byłem również u optyka, gdzie zrobiłem dodatkowe badania i moje wyniki są prawie identyczne do tych, co rok temu, więc to nie kwestia poszerzenia wady wzroku.

Da radę na to jakkolwiek zaradzić? Czy może być to związane z użyciem psychodelików? Szczególnie liczę na wypowiedzi ludzików, którzy borykali się ze śniegiem optycznym wcześniej, nie mając HPPD.

Ps. Używanie psychodelików (lizergamidy, tryptaminy only) zaczęło się dużo wcześniej, niż branie jakichkolwiek stimów. Dopiero odkąd zacząłem się "leczyć" MPH, zacząłem zauważać znaczne pogorszenie w widzeniu.
Jeśli chcesz cokolwiek zmieniać, zacznij zmiany od siebie
  • 909 / 165 / 0
@hubertjestem

Poszukaj lepszego okulisty. Śnieg optyczny jest normalnym dość częstym objawem występującym przy predyspozycjach do jaskry.
Ale dlaczego od stymulantów jest Gorzej?
Stymulanty podnoszą ciśnienie wewnątrz gałkowe przez co uciskany jest jakiś nerw. Przy jaskrze ciśnienie w oku jest podstawowa wytyczna JAK DLGO BĘDZIESZ JESZCZE WIDZIAŁ. Nie wiem kto przepisał ci te stymulanty ale przy jaskrze nie miał do tego prawa. Drugie najpoważniejsze zaraz po niewydolności serca przeciwwskazanie.

Lecz się prywatnie.


Do wszystkich tych którym śnieg optyczny przeszkadza.
„Karzdy kwasiarz jakiego znałem był w stanie znieść wspinającą się po nodze własna babcie z nożem w zębach. Wśród tych ludzi musisz zaakceptować tego typu fenomeny albo skończyć z kwasem i chodzić do kościoła w każda środę oraz niedziele”

Hanter S. Thompson - lek i odraza w las vegas (cyt z pamieci, nie mam przy sobie książki)
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
  • 3356 / 678 / 9
Mam taką akcję, że jak zbierałem grzyby to za zamkniętymi powiekami widziałem grzybowe kępy. Czasem wręcz w tych wizjach widziałem naprawdę piękny obraz łąki. Zieleń trawy, powiewy wiatru i tłuste, soczyste łysice. Tysiące łysic. Jednak nie dziwiło mnie to wtedy gdyż towarzyszyło tej sytuacji spożywanie grzybów. Sytuacja powtórzyła mi się teraz niedawno kiedy zacząłem zbierać mak. Kiedy mózg wszedł w tryb skanowania za określonym kształtem, tryb szukania, zbieractwa. Zmienił się tylko target. Czasami kiedy zamknę oczy to widzę tą wizję, która wiem, że jest zbudowana z tej samej wizji co tamta grzybowa. Znaczy jest taki sam jakby szkielet ale z makową wersją. Za zamkniętymi oczami widzę duże, napuchniete główki maku. Tak wiele ich. Piękne, dorodne okazy. Naprawdę zajebiście mózg to potrafi wygenerować. To jest na pewno efekt spowodowany używaniem psychodelików.
JEBAĆ BIG PHARM'Ę
  • 168 / / 0
24 lipca 2018Zgienty pisze:
Mam taką akcję, że jak zbierałem grzyby to za zamkniętymi powiekami widziałem grzybowe kępy. Czasem wręcz w tych wizjach widziałem naprawdę piękny obraz łąki. Zieleń trawy, powiewy wiatru i tłuste, soczyste łysice. Tysiące łysic. Jednak nie dziwiło mnie to wtedy gdyż towarzyszyło tej sytuacji spożywanie grzybów. Sytuacja powtórzyła mi się teraz niedawno kiedy zacząłem zbierać mak. Kiedy mózg wszedł w tryb skanowania za określonym kształtem, tryb szukania, zbieractwa. Zmienił się tylko target. Czasami kiedy zamknę oczy to widzę tą wizję, która wiem, że jest zbudowana z tej samej wizji co tamta grzybowa. Znaczy jest taki sam jakby szkielet ale z makową wersją. Za zamkniętymi oczami widzę duże, napuchniete główki maku. Tak wiele ich. Piękne, dorodne okazy. Naprawdę zajebiście mózg to potrafi wygenerować. To jest na pewno efekt spowodowany używaniem psychodelików.
Ale to zapewne flashback, nie hppd.
Uwaga! Użytkownik xxcainx nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 909 / 165 / 0
Hppd czyli Hallucinogen Persisting Perception Disorder to oficjalna nazwa przyjęta przez Międzynarodową Statystyczną Klasyfikacje Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-10 .
Natomiast flashback to narkomanski slang...
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
  • 203 / 21 / 0
Swoje hppd złapałem po czymś co miało być 3-FEA od pewnego znanego vendora, któregoś razu sypałem na oko i zrobiło się troche za mocno, efekty jak po przedawkowaniu MDMA + fraktale, ściana w ciemnosci dosłownie świeciła kolorowymi skomplikowanymi azteckimi wzorami na ścianach, potem doszly realne halucynacje ciemności w postaci ludzi, robaków, zwierząt, osiedle za oknem zmieniło sie w las pełen stworzeń


Od tamtego czasu męczy mnie hppd a reszte sortu wyjebalem do kibla, z początku jedynie męty, lekkie fraktalizacje powierzchni i tracery, każda używka typu feta czy nawet alkohol kończy sie kilkudniową derealizacją.

Wszystko toczy sie już rok i ani troche nie słabnie, po prostu sie do tego przyzwyczaiłem jednak najbardziej na codzień przeszkadza „upośledenie pamięci” (nie wiem jak to nazwać, czasem mam wrażenie że to co było wczoraj działo sie dawniej niż to tydzien temu i nie pamiętam co robilem pare godzin wcześniej)
  • 17 / 1 / 0
Ja kwasa jadłem może 3 razy w życiu, i było to ponad 3 lata temu i HPPD miałem tylko jak się za mocno najarałem. Do czasu. Jestem nałogowym opiatowcem, i wpadłem na "genialny" pomysł zaoszczędzenia pieniędzy, tzn. kupiłem sobie Tramal. Po 3 tygodniach ciągu na tym gównie mam teraz to cały czas, i nie wiem jak komukolwiek może się to podobać, może to kwestia tego że nie lubię psychodelików. Śnieg optyczny, to co jest na skraju pola widzenia skacze, wiruje czasem jakieś światełka migają - generalnie jak na kwasie, ale w jakichś małych dawkach. Uważajcie na wszystko co rusza serotonine jak już kiedyś to mieliście i wam przeszło. Chyba że lubicie taką psychodele na trzeźwo...
ODPOWIEDZ
Posty: 744 • Strona 67 z 75
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.