Heksedron i substancje będące jego pochodnymi (przede wszystkim HEX-EN).
ODPOWIEDZ
Posty: 2611 • Strona 244 z 262
  • 837 / 78 / 0
sorka byłem mocno pijany %-D .
Dla mnie najlepsze igiełkowe sorty przez 1-2h działały zajebiście, ale kolejne 7-10 to była katorga i serio dla mnie to masochizm.
ZWŁASZCZA w dobie, gdy to zbanowano jak mmc czy koks to zdecydowanie lepiej zakupić któreś z powyższych.
Urazić nie chciałem, ale nadal uważam neh za shit ;-)
Who Jah bless, let no man curse
?Are you dreaming?
I Never Asked For This
Wszystkie moje posty to fikcja literacka.
  • 22 / 4 / 0
Siemka, to mój pierwszy post na forum.

Nie mam dużego doświadczenia z narko, od 1,5 roku ziółko od czasu do czasu, raz 3cmc/4cmc (nie moja bajka) i tydzień z Hexenem - puder (tydzień na minimalnych ilościach, w tym także przed pracą; po czym reszta towaru poszła zwiedzać kanalizację)

Ostatnio zamówiłam z Chin paczuchę 10g Hexenka (igiełki) i 5g 4f-php. Co nie było najmądrzejsze, biorąc pod uwagę, że doskonale wiem, że mam skłonność do uzależnień, a Hexen bardzo zachęca do dokończenia wora...

Paczucha przyszła 13.08, oczywiście pierwsza próba Hexenka w ten sam dzień, na wieczór, ale trochę przesadziłam z ilością. 14.08 wieczorem próba z 4f-php, ale bez fajerwerków. 15-17.08 male dawki hexenka 15-30mg, przez caly dzień, nawet w pracy co kilka godzin + wieczorem 45-60mg, żeby troszkę pokopało ;-)
18.08 wzięłam 40mg rano (bład) i od razu dorzutkę 20mg (jeszcze większy błąd). Poszłam do pracy i było MEGA WIDAĆ, że jestem za bardzo pobudzona... 2 osoby chyba się domyśliły... więc więcej już tego dnia nie brałam
19.08 - nic nie brałam, spoko, w sumie bez problemów. Więc poczułam, że nad wszystkim panuję i mam kontrolę... co okazało się troszkę zgubne.

Od 20.08 biorę codziennie i to od rana do wieczora, co kilka godzin, nawet w pracy. Dawek mniekszych niz 60mg już nie czuję. Za to czuję parcie na dorzutki, jakieś 2-3 razy zaczęły mi ręce drżeć, gdy chciałam wziąć kolejną dawkę, a nie mogłam. I mniej się przejmuję, że ktoś może usłyszeć i domyślić się co robię w wc w pracy... W międzyczasie zarwałam jedną nockę, bo nie mogłam się postrzymać przed kreską o 3 w nocy... Po tej nocce zauważyłam, że Hexenek daje mi owszem fajnego kopa, ale bardzo szybko ta energia opada. Mogłabym brać co godzinę, ale staram sie wytrzymywać 2-2,5.

Dwa dni temu poszłam spać o 6 nad ranem, więc napisałam koledze, że nie będzie mnie w pracy i żeby ogarnął zastępstwo. Wstałam kolo 14. Od 17:00 do 21:00 wzięłam 100mg + 80mg + 120mg. Ojjjjj to był piękny, błogi odlot. O północy miałam ważną rozmowę i sama słyszałam, że mój głos brzmi dziwnie, a i składnia nie była najlepsza ;-)

Rano obudziłam się z okropnie swędzącą skórą głowy (albo po mega dawce hexenu albo po nowym izotoniku). Oczywiście Hexenek 60-80mg przed pracą i w pracy. Ale dziś już nie było fajnie. Po południu sama widziałam, że nie pracuję tak dobrze, jak do tej pory (wcześniej poza giga-spóźnieniami Hexen nie odbijał się na mojej pracy). Kolega z pracy (który zna mnie na tyle, że widzi po oczach co i jak), zgłosił managerce, że mam jakiś problem, który się odbija na mojej pracy. Mam z nia porozmawiac, a jak nie, to on jej powie, ze biore.... Nice.
Do tego miałam wrażenie (nie wiem czy słuszne, czy już lekka paranoja), że tak mniej więcej połowa osób w pracy się zorientowała, że patrzą na mnie badawczo, sprawdzają oczy. Że drugi manager prosił kogoś, żeby mu powiedział, czy ja zawsze mam takie oczy itd.

Po pracy, na stołówce na obiedzie dość mocno nie ogarniałam noża i widelca, czułam jakby mi się trzęsły ręce. Równoległe linie na ścianie były wyraźnie pofalowane, a przy obracaniu głowy oczy nie łapały ostrości. Do tego wrażenie, że wszyscy wiedzą, wszyscy patrzą i oceniają. I uczucie, że jak wstanę z krzesła, to będzie od razu coś widać po mnie. Więc siedziałam tam godzinę zamiast 20 min, bo czekałam, aż wszyscy pójdą.

Noooo nie było zbyt fajnie. Czułam się po prostu naćpana, a nie tylko pobudzona. Coś się zmieniło po tej nieprzespanej nocy sb/nd. (Wcześniej działanie było podobne do mocnej kawy.) Plus duża dawka wczoraj wieczorem też na pewno miała spory wpływ. I oczywiście fakt, że to 9 dzień ciągu, który nastąpił po niecałych 2 dniach przerwy po ciągu 6 dniowym...

Aha i wieczorem dostałam wysypkę na dekolcie, brzuchu i pleach. Strasznie swędzi. I dalej nie wiem czy to Hexen czy izotonik.

Zostało mi sporo Hexenka, na pewno ponad 8g, może 9g. I myślę co zrobić. Ktoś wie gdzie są drzwi? Ktoś wie jak stąd wyjść?
  • 1039 / 149 / 0
PMiałem podobnie i domyślam się, co Cię może spotkać: jeszcze większa podejrzliwość (uzasadniona, nieuzasadniona), kolejne błędy w pracy, odpowiedzialność i koszty poniesionych strat. Czy zależy Ci na karierze, pracy, zdrowiu i szczęściu? Jeśli tak, to trzeba zacisnąć zęby i wziąć się do ćwiczenia charakteru. Wciąż możesz to zatrzymać i przede wszystkim pozbyć się tego (do kosza) - witaminy, trening, spać.
  • 1893 / 174 / 0
Wywalenie do kosza/ kibla nic nie pomaga. To tylko ulga i abstynencja na jakiś krótki czas. Nie znam nikogo, kto raz wyrzucił i nie wrócił. A potem szkoda kasy.
Take DXM and Be Happy
  • 16 / 6 / 0
A czy Ty wogóle coś w międzyczasie jesz? Chociaż raz dziennie mega pożądny posiłek i większości objawów prawdopodobnie by nie było. Ponieważ hex zabija apetyt , to trzeba się nażreć przed pierwszą porcją. Doświadczenie mnie już tego nauczyło :).
  • 1039 / 149 / 0
No to piszę, że trzeba ćwiczyć charakter, a pierwszym krokiem jest nieżałowanie towaru do ćpania (i pozbycie się tego do ubikacji), który na ten moment robi krzywdę wielką.
  • 394 / 10 / 0
Co zrobić?
1. Wyrzucasz/sprzedajesz towar.
2. Lecisz z tematem dalej, PARANOJE się pogłębiają.

Pomyśl, czy siedzenie na stołówce godzine w poryciu jest warte pizganina tego gówna codzien.
Uwaga! Użytkownik BetterThan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8676 / 1647 / 2
Spoiler:
To tzw psychoza.
Odstaw.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 1831 / 488 / 0
29 sierpnia 2018pogubiona pisze:

Zostało mi sporo Hexenka, na pewno ponad 8g, może 9g. I myślę co zrobić. Ktoś wie gdzie są drzwi? Ktoś wie jak stąd wyjść?
Wysyp tę truciznę do kibla, serio. Nie myśl nawet o chowaniu tego na "dobry moment", bo wrócisz po to pewnie prędzej niż później, a kontrolę znów stracisz na pewno. Pomyśl, tylko zmasakrujesz się bardziej i konsekwencje będą gorsze niż teraz. Zdrowotne, zawodowe, towarzyskie...
26 sierpnia 2018Ivival pisze:
Czyli ludzie którzy lądują po hexie w śpiączce w szpitalu, ostatnio coraz częściej (coraz gorsze sorty) są tylko wytworem mojej wyobraźni?
Pewnie tak. Dobra sóplemętacja i z heńka zrobi normalnie witaminę Ce. :wall:

Czyli harm redakszyn w służbie racjonalizacji nałogu.
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
  • 8676 / 1647 / 2
01 września 2018NegatywneWibracje pisze:

Pewnie tak. Dobra sóplemętacja i z heńka zrobi normalnie witaminę Ce. :wall:

Tego nikt nie twierdzi.
Pomiedzy uzywaniem a "uzywaniem" hexa roznica jest gigantyczna.
Tak jak czesc ludzi przedstawia henia w zbyt kolorowym swietle tak czesc znyt drazamatyzuje.

Nalog pozostanie nalogiem- czy sie sóplemęntujesz czy walisz na pusto.
Teraz pozostaje kwestia radzenia sobie z negatywnymi skutkami zazywania...

Nalog pozostanie nalogiem czy to feta, hex czy mdphp.

Wczoraj tefałen przedstawil material z zatrzymania dilerow z łodzi. Ci np sami mieszali kilka subst i sprzedawali- jak stwierdzil jeden- sam nie wie co mieszal.

Czy ludzi zabil hex?
Czy moze kurewski mix?
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
ODPOWIEDZ
Posty: 2611 • Strona 244 z 262
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.