Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 38 • Strona 2 z 4
  • 442 / 53 / 0
Gram równy plus 2 klony zmieszane w jednej pompce. 3 letni ciąg po 4-6 ćwiartek dziennie żeby doprowadzić się do takiego posranego stanu.
  • 119 / 7 / 0
wuwuwa pisze:
3 letni ciąg po 4-6 ćwiartek dziennie
Musisz miec kurewnie duzo pieniedzy ;)
Chcę, byś wysłuchał tych słów, O jedno proszę, pozwól,
Znajdź w sobie siłę na dobro, Na wiedzę i na rozum.
Zatrzymajmy się w pędzie. Nikt nie pamięta, po co biegnie.
Czy na pewno po szczęście? Czy sam bieg nie jest biegu sensem?
  • 442 / 53 / 0
To nie jest duza ilosc, wystarczy wejsc na sklep, parę dobrych ciuchuw, skórka, sweterki parę stówek, wszystko gonisz na pol ceny i tyle. Wbrew pozorom w godzine zarabialem na swoje dzienne utrzymanie. Kosmetyki to szly jak woda,ale trzeba sie znac na tym wynoszeniu.
zadne bogactwo.
  • 2652 / 378 / 0
Mastah pisze:
Na raz iv to wiecej niz 1 gram nie poszlo i to tylko ze wzgledow finansowych, bo glowe mam dobra do tego aby wiecej wziasc..
Gram i.v brałeś na zaleczenie skręta czy na porządne ujebanie się? Mocno Cię robił?
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1945 / 196 / 0
Najpierw zaczne od tego jak mocny jest dobry kompot. To zależy od tego w jakiej ilości wody rozpuszcza sie produkcje, ale dobry kompot musi mieć odpowiednią gęstość, musi być taki oleisty, jak zamiesza sie go w strzykawce to musi wolno spływać ze scianek. Z reszta to malo istotne, zwykle dobry cent to dobry cent. Towar moze byc też sredni, słaby, chujowy, wodziana. Piszę o dobrym, takim jaki ćpuny robią dla siebie.

Dobra, dawkowanie: początkujący potrzebuje 0,3-0,5ml i ma grubo. Mozna przyjać, ze dobry cent jest jak ćwiara i to nie przesada. 1ml zabija świeżaka. Ta dawka smiertekna jest jak najbardziej potwierdzona, każdy stary grzejnik powie wam, ze 1 cent (cm3, stąd cent) zabija nowicjusza. Co do przykładów, kolega podawał swojemu kumplowi towar (brał juz pare razy, podanie komuś pierwszej dawki jest nieetyczne), podawal mu powoli i pytał jak sie czuje. Podal mu juz pół centa i czekaja, nie chcial mu dać wiecej. Tamten mówi, ze słabo czuje i chce całego centa, wiec jak chcial tak dostał. Po chwili gosć traci przytomność i nie oddycha, kolega 2h go ratował (resuscytacja), mówił, ze juz nie mial sił, płakał, bał sie, ze nie wystarczy mu sił by uratować czlowieka, ze go zabił. Bardzo mnie poruszyło jak opowiadał o tym braku sił i tym jak bardzo pragnąl by tamten przeżył. Po tych 2h koileś zaczął sam oddychać, wrócił do żywych. Swoja drogą są tacy co jak ktos przy nich przedawkuje okradną go i nawet nie zadzwonia po karetke. Wcale nie jest malo takich ćpunów, ale to nie wina ćpania, trzeba mieć juz wcześniej zjebany charakter. Znam takich co grzeją nawet parę dekad i się nie skurwili, naprawde można. Co prawda takie osoby zwykle ogarniają, cpają sobie w tajemnicy przed innymi i nawet o nich sie nie słyszy, nie widzi sie ich. Złodziei widać od razu, może dlatego mamy taką opinie jaką mamy.

Teraz dawki, znam kilka osób, które grzały produkcje dziennie, taka z 1kg slomy. Produkcję zwykle robi sie tak z 0,5kg/0,7kg/1kg, jak komu wygodnie. Znam kolesia co robił z 3 a na końcu z 5kg ale to na handel. Kumpel robił 80 centów z kilograma słomy i zgrzewał taka codziennie. Był jeszcze taki co zgrzewał 100 centów dziennie, ale on robił 100 centów z produkcji a potem zostawial kation na noc w zupie i jeszcze wychodzilo mu 20. Generalnie produkcja z 1kg słomy dziennie jest jak najbardziej w zasiegu ćpuna, ale grzanie takichg ilosci mija sie z celem, po pierwsze towr przestaje cieszyc i bierze sie tylko żeby funkcjonować innych minusów sie domyślacie na pewno.

Aha, nie piszcie o dawkach na metadon, bo to bez sensu. Sens ma pisanie wyłacznie o dawkach branych przy samym grzaniu.
  • 2652 / 378 / 0
Gazyfikacja możesz podać dawkę acetylowanej morfiny, po której miałeś poważne problemy z oddychaniem, bądź przedawkowałeś i straciłeś przytomność? (O ile była taka sytuacja i najlepiej napisz przy jakiej tolerancji). Jeśli nie, to jaka jest u ciebie maksymalna dawka dobowa, która nie spowodowała uszczerbku na zdrowiu?
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 119 / 7 / 0
wuwuwa pisze:
To nie jest duza ilosc, wystarczy wejsc na sklep, parę dobrych ciuchuw, skórka, sweterki parę stówek, wszystko gonisz na pol ceny i tyle. Wbrew pozorom w godzine zarabialem na swoje dzienne utrzymanie. Kosmetyki to szly jak woda,ale trzeba sie znac na tym wynoszeniu.
zadne bogactwo.
Szkoda, ze nie mieszkasz w obrębie GOP :-D

P.s. Sory, za OT
Chcę, byś wysłuchał tych słów, O jedno proszę, pozwól,
Znajdź w sobie siłę na dobro, Na wiedzę i na rozum.
Zatrzymajmy się w pędzie. Nikt nie pamięta, po co biegnie.
Czy na pewno po szczęście? Czy sam bieg nie jest biegu sensem?
  • 1505 / 159 / 0
Co to qrwa jest?! Turniej we wpierdalaniu hamburgerów? Albo zawody w ilości zjedzonych pączków w czasie minuty?
Ludzie, ogarnijcie się, co, jak co, ale ja wiem, że nie jest to żaden powód do dumy, efekt jest jeden i żałosny, kosmiczna tolerka i coraz więcej czasu poświęcanego na zarobienie na żarcie dla tej małpy, dźwiganej na grzbiecie.
  • 2652 / 378 / 0
Wydaje mi się, że ktoś tu chce mieć podkładkę do tego żeby móc pomyśleć "ja jeszcze nie biorę tyle co oni więc nie jest tak źle" ;) Druga sprawa to sprawdzenie ile czyjś organizm wytrzymał i się nie przekręcił. Nie wiem tylko jak ma to być przekalkulowane skoro każdy ma inną masę, tolerancję, organizm. Wiadomo jaka jest dawka śmiertelna przy czym większość tutaj już dawno ją przekroczyła. Nie ma wyznacznika dla "rekordowej dawki heroiny" bo nie istnieje coś takiego. Każda następna większa po której nie kopniesz w kalendarz będzie twoją rekordową. Napisałam, że po 250mg dostałam zapaści, ale to było 3msc temu. Na dzień dzisiejszy taka dawka nie zrobiłaby mi krzywdy, tak więc rekordy mogę sobie bić nadal póki się nie przekręcę. Niestety nie poinformuję was po jakiej dawce nastąpił mój zgon.
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 989 / 33 / 0
W 2012 ciąg około 2 miesiące na 6 ćwiartuchach dziennie. Po wyjebaniu z metadonu.
W 2008 około pół roku ciągu na 10 ćwiartuchach dziennie. Za dużo zarabiałem.

Nigdy więcej.
Nie pokonasz kobiety w kłótni, to niemożliwe. Nie wygracie, bo jeśli chodzi o kłótnię, to my mamy pod górkę. Bo my musimy mówić z sensem.

xzx
ODPOWIEDZ
Posty: 38 • Strona 2 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.