Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
Zanim poczujesz sie najebany az tak jak chcesz to musiałbys do towaru dodac kilka innych rzeczy i być juz po kilkau conajmniej strzałach - duzo wczesniej - najlepiej byc w ciagu - Zycze spełnienia zaite pięknych marzen :-D
Czekam na pisk hamulców przed zakrętem, he, he.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
I małe sprostowanie do poprzedniego postu - piszac ci ze musiałbyś kilka razy przygrzac miałam na mysli - conajmniej mini ciag - a nie przywalenie w ciagu dnia klika razy. Zreszta komu ja sie tłumacze, również życze ostrych zakretów
P.S. Mocniej to się da, tylko po co, chuj będziesz z tego pamiętał, tylko krótkie przebłyski świadomości z momentów, w których będziesz się przebudzał.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
Stan był bardzo ciężki, bardzo mi się podobał, było prawie tak jak piszesz, totalna odcinka, ale nie wyciemnienie, łeb mi opadał i tak "hykałem" jak przy czkawce tym łbem cały czas, oczy jak szparki, próbowałem ręką ruszyć, było mocno ciężko, sen, przebudzenie, patrzę na zegarek ledwo otwierając lewą powiekę, minęło 30 sekund, chociaż rozmywał się lekko obraz, te duże wskazówki widziałem dobrze, beton, totalny beton, zombie zaślinione, ale jak mnie ugrzało na początku, to myślałem, że będzie niedobrze, nie było niedobrze, było pięknie, nie wiem czy waga ma coś do rzeczy, że takie dawki mogę hukać prawie że bez wprawki, no ale mam ponad 2 metry i 140kg masy, jestem odporny na różne znieczulacze. Czy przebiło? Hmm... chyba tak, było trochę inaczej, mniej "trzeźwo" niż poprzednio, pustka, bez myśli, tylko czasem, oooo, w głowie pomyslane, aaa i tyle, albo dooobrzeee, miłooo, jakby mi się miód zamiast mózgu zrobił, myśli się ciągnęły, przysynałem cały czas na łóżku, tyle śliny wyprodukowałem, że to przechodzi ludzkie pojęcie, czasem się bałem, że będzie ciemnia i kaplica, ale po parunastu takich przebudzeniach już wyjebane miałem na wszystko. Nie, no było mocniej, było lepiej, trochę, inaczej ale dobrze. Było bardzo ciężko, ciężkość i błogość. Po 4h wyjebałem się z łóżka i to mnie trochę zaktywizowało do czegoś kolwiek, to wstawałem dziesięć minut i jazda na nartach do kuchni po wodę, szedłem nie wiem ile, ale było kozacko tak iść, przysynać na ścianach, jak ja się nie wyjebałem to nie wiem, bo ciągnęło do przysynania jak cholera, wypiłem wodę i rajd na podwóreczko, spaliłem sobie mordę słońcem trochę, ale było warto zaryzykować. Wszystko w pizdu. Poleżałem tak jeszcze tam na trawniku do trzech godzin, na koniec zasnąłem już sam z siebie, pobudka po godzinie i teraz przed dwiema godzinami sobie strzeliłem tak zachowawczo tą 100mg i też jest pięknie, mogę pisać, jest okej. heroina piękna sprawa jeszcze wrócę na pewno, metki nie zdążyłem 100, ale na pewno też. Także siemanko ćpaki.
Wsytd / a w sumie nawet nie wstyd/ sie przyznac, ze ja tez tak kiedys myslałam. Na krótka metę to byłoby dobre. Tak zeby sie nie wjebać. Czego życzę koledze powyżej.
Dziwi mnie Stary Dziadzie, że Ty z takim bagażem dajesz rady nowicjuszowi - nie kumam. Taka woda a nie sół i taie tam. Wracasz do poczatków? Sprawia ci przyjemność strzał acetyl. majki raz na jakis czas? Nie masz wtedy poczucia, ze coś straciłes? I że dalej to gówno cie pożera? A moze mi tak po Monarze zostało? ŻADEN strzał nie sprawia mi przyjemnosci bo wyrzuty sumienia są nie do zniesienia. Musiałabym sie porobić jak dzika świnka, a tego nie robię, bo co to za przyjemność odbijać się od ścian i nudowac co tak rajcuje kolege w powyższym poście.
A rady? Rady są po to, żeby nikt krzywdy sobie nie zrobił.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.