Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 911 • Strona 61 z 92
  • 371 / 3 / 0
:-D "To se" jutro przywal i za mnie i przy najblizszej okazji słownik języka polskiego sie kłania
Zanim poczujesz sie najebany az tak jak chcesz to musiałbys do towaru dodac kilka innych rzeczy i być juz po kilkau conajmniej strzałach - duzo wczesniej - najlepiej byc w ciagu - Zycze spełnienia zaite pięknych marzen :-D
Ostatnio zmieniony 12 czerwca 2015 przez Julietta, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 113 / 16 / 0
A co ja ostatnio przez trzy dni robiłem niby? Przecież wiem jak to jest z helem, że nei działa na początku. To waliłem rano i wieczorem po 40mg, potem 65mg i wygrzało dosyć porządnie te ostatnie. A jak przyjdzie czas to i mety i hery razem zagotuję do pompy i jazda. No kurwa czasami jak tutaj czytam, że boję się tego i tego to mnie śmiech wali na glebe. Walę to i to ale boję się do żyłki bo jestem pedałkiem i mam uraz jak pani pielęgniarka pobierała krew w szpitalu z siusaczka XD kurwa beka w chuj, to tak jakby gonić robala a poitem zakłądać gumę bo wiesz, ja jednak nie chcę się zarazić. "Bardzo jestem panu wdzięczny, doktorku, ale niech pan nie pieprzy, nie moralizuje..!:"
  • 1505 / 159 / 0
No, to szerokiej drogi i gumowych drzew życzę, C.K.
Czekam na pisk hamulców przed zakrętem, he, he.
Je ne regrette rien.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
  • 371 / 3 / 0
C.K. jak sie odkleisz z sufitu to daj znac, czy ci z zyrandola dobrze sie zygało?
I małe sprostowanie do poprzedniego postu - piszac ci ze musiałbyś kilka razy przygrzac miałam na mysli - conajmniej mini ciag - a nie przywalenie w ciagu dnia klika razy. Zreszta komu ja sie tłumacze, również życze ostrych zakretów
  • 113 / 16 / 0
Proszę ja was było mhm... bosko. Nie wiem o co ci chodzi z tym ciągiem. Obudziłem isię dziś rano ok. 9, zagotowałem stówę brązu w soli fizjologicznej i z łychy w pompę i z pompy w żyłę i jak wstałem z łóżka tak padłem na plecy i leżałem. No i wygrzało pięknie, więc nie wiem o co ci chodzi? Jakbym się topił w ciepłym morzu, puf i wszystko w pizdu, tylko ja i ten stan, prawdziwa ekstaza jak stąd do Moskwy. Jeszcze trochę trzyma, ale było pięknie, zasypianie, budzenie się, mgiełka, wszystko takie jakby za rdzą, nie że w oczach się jebie, no w sumie to szeroko ich nie otwierałem :D, zaśliniłem pół poduchy, w oknie piękne chmurki białe, niebo niebieskie, wylazłem potem na trawnik i znowu buch na glebę, no pięknie było. Tak kurwa poetycko bym powiedział nawet. Trochę mnie gęba zaswędziała momentami, ale bez porównania, już się tak nie jebało we łbie, nie było takiego haloperidolowego stanu, tylko błogość. Heh, poetycko, poeta się kurwa ze mnie zrobił na kilka godzin :D A teraz oczywiste pytanie, da się mocniej bez cmentarza? :D
  • 1505 / 159 / 0
C.K., nie używaj soli fizjologicznej, lepsza jest woda destylowana, lub tzw. woda oczyszczona Aqua purificata, do dostania w każdej aptece, ja swoją herę wyprodukowaną z tabletek z morfiną rozpuszczam w takim czymś, lub w zwykłej przegotowanej wodzie. Tak dla porównania, morfina w ampułkach nie jest rozpuszczona w soli fizjologicznej, 0,9% NaCl, tylko w wodzie do iniekcji, ze stabilizatorami i konserwantami, np. wersenianem dwusodowym.
P.S. Mocniej to się da, tylko po co, chuj będziesz z tego pamiętał, tylko krótkie przebłyski świadomości z momentów, w których będziesz się przebudzał.
Je ne regrette rien.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
  • 113 / 16 / 0
Kupiłem tę wodę co piszesz i też się ładnie rozpuściło, ale jednak dziś mnie przykorciło, bo już wyjeżdżam na "wczasy" także może mnie tu długo nie być i bez dostępu do cukierków, przykorciło i huknąłem 130mg.

Stan był bardzo ciężki, bardzo mi się podobał, było prawie tak jak piszesz, totalna odcinka, ale nie wyciemnienie, łeb mi opadał i tak "hykałem" jak przy czkawce tym łbem cały czas, oczy jak szparki, próbowałem ręką ruszyć, było mocno ciężko, sen, przebudzenie, patrzę na zegarek ledwo otwierając lewą powiekę, minęło 30 sekund, chociaż rozmywał się lekko obraz, te duże wskazówki widziałem dobrze, beton, totalny beton, zombie zaślinione, ale jak mnie ugrzało na początku, to myślałem, że będzie niedobrze, nie było niedobrze, było pięknie, nie wiem czy waga ma coś do rzeczy, że takie dawki mogę hukać prawie że bez wprawki, no ale mam ponad 2 metry i 140kg masy, jestem odporny na różne znieczulacze. Czy przebiło? Hmm... chyba tak, było trochę inaczej, mniej "trzeźwo" niż poprzednio, pustka, bez myśli, tylko czasem, oooo, w głowie pomyslane, aaa i tyle, albo dooobrzeee, miłooo, jakby mi się miód zamiast mózgu zrobił, myśli się ciągnęły, przysynałem cały czas na łóżku, tyle śliny wyprodukowałem, że to przechodzi ludzkie pojęcie, czasem się bałem, że będzie ciemnia i kaplica, ale po parunastu takich przebudzeniach już wyjebane miałem na wszystko. Nie, no było mocniej, było lepiej, trochę, inaczej ale dobrze. Było bardzo ciężko, ciężkość i błogość. Po 4h wyjebałem się z łóżka i to mnie trochę zaktywizowało do czegoś kolwiek, to wstawałem dziesięć minut i jazda na nartach do kuchni po wodę, szedłem nie wiem ile, ale było kozacko tak iść, przysynać na ścianach, jak ja się nie wyjebałem to nie wiem, bo ciągnęło do przysynania jak cholera, wypiłem wodę i rajd na podwóreczko, spaliłem sobie mordę słońcem trochę, ale było warto zaryzykować. Wszystko w pizdu. Poleżałem tak jeszcze tam na trawniku do trzech godzin, na koniec zasnąłem już sam z siebie, pobudka po godzinie i teraz przed dwiema godzinami sobie strzeliłem tak zachowawczo tą 100mg i też jest pięknie, mogę pisać, jest okej. heroina piękna sprawa jeszcze wrócę na pewno, metki nie zdążyłem 100, ale na pewno też. Także siemanko ćpaki.
  • 371 / 3 / 0
tak heroina - swietna sprawa....
Wsytd / a w sumie nawet nie wstyd/ sie przyznac, ze ja tez tak kiedys myslałam. Na krótka metę to byłoby dobre. Tak zeby sie nie wjebać. Czego życzę koledze powyżej.
Dziwi mnie Stary Dziadzie, że Ty z takim bagażem dajesz rady nowicjuszowi - nie kumam. Taka woda a nie sół i taie tam. Wracasz do poczatków? Sprawia ci przyjemność strzał acetyl. majki raz na jakis czas? Nie masz wtedy poczucia, ze coś straciłes? I że dalej to gówno cie pożera? A moze mi tak po Monarze zostało? ŻADEN strzał nie sprawia mi przyjemnosci bo wyrzuty sumienia są nie do zniesienia. Musiałabym sie porobić jak dzika świnka, a tego nie robię, bo co to za przyjemność odbijać się od ścian i nudowac co tak rajcuje kolege w powyższym poście.
  • 442 / 53 / 0
To jeszcze fascynacja ale po paru latach zmieni się punkt widzenia. Tylko już wtedy będzie bardzo bardzo ciężko.
  • 1505 / 159 / 0
Julietta, mnie żaden strzał w zasadzie nie daje przyjemności, tak po prawdzie, to tylko karmię tę małpę na plecach.
A rady? Rady są po to, żeby nikt krzywdy sobie nie zrobił.
Je ne regrette rien.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
ODPOWIEDZ
Posty: 911 • Strona 61 z 92
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.