Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
calkowicie ciekawa nocka.. nie widzialem roznicy czy to real, czy haloon.
bad trip zawsze...jak to przystalo na tripy z cipy.. jebac-wsypac to wszystko do wielkiego kanionu w ksztalcie pizdy...blee, prawdziwa chemia.. tylko sie umiera ;>
okolo 225mg DXM obowiazkiem jest i do tego jakies 3-4 saszety(zalezy od tolerancji, kurwa ciekawe kto na nia sobie wyrobil-hahah) jest super(znaczy nie, ale chociaz zrycie bani jak chuj i haloony pojebane chyba tylko dla pojebow albo nie wiem kupy ze spida.. nie obrazajac szczesliwych benzydamidowcow..
225mg DXM oraz
1.5G-2G prochow z cipy
jest dobrym poryciem,POLECAM!
TWOJ STARY WALI BENZE PO KABLACH! <sorry...nie jedzcie tego- przeciez lepiej ziemniaki zjesc z sama sola a nie z dodatkiem wyciagu z piSdy.!:)
sry. amph;( :))))))))))))))))
Ale to co się działo gdy dorzuciłem 15mg zolpidemu (10mg w bęben i 5mg w klame)... Próbował ktoś z was może?
Ogólnie rzecz biorąc fullHD halucynologia przestrzenna na żywo z efektami dźwiękowymi i dotykowymi :scared: Jak teraz o tym pomyślę co widziałem to dalej mam ciarki.. Dla mnie jednorazowa zabawka, NIGDY WIĘCEJ!
co do halucynacji -patrzyć w jeden punkt i gotowe
polecam chodzenie po parkach, nie zapomne tych wiewiórek, królików i psa ktory wspinal sie po lampie :nuts:
CEV tylko ale tak niesamowity, że muszę to opowiedzieć skoro sobie przypomniałem:
Na uszach miałem słuchawki a w nich leciał SERART (lubie motywować halucynację muzyką). W pewnym momencie zamknąłem oczy, a leciała wtedy piosenka kojarząca się z afryką i tamtejszymi plemionami zacofanymi, i znalazłem się w takiej właśnie afrykańskiej wiosce. Dookoła mnie tańczyli murzyni w rytualnych maskach. Podbiegły głodne dzieci proszące o jedzenie. A jako że mam dobre serce wyciągnąłem z kieszeni ziarenko. Zrobiłem trochę miejsca pomiędzy tymi dzieciakami i zasadziłem wyciągnięty przedmiot. Niemalże od razu z tego miejsca zaczęło wyrastać drzewo. Gdy było już duże zaczęło obradzać kwiatami, a gdy kwiaty się rozwinęły, zmieniały się w przeróżne obiekty jadalne (chleb, szynka, ser, cukierki itd). Wszyscy cieszyli sie strasznie i mi dziękowali, a ja czułem się wspaniale.
Do dzisiaj wspominając to, czuje się jakbym zrobił coś naprawdę, naprawdę dobrego. A wszystko było wtedy w pastelowych kolorach.
Jakoś nie miałem większych problemów z manipulacją halucynacjami według własnego widzimisia, lecz i tak opcja bycia biernym obserwatorem jest imo zdecydowanie ciekawsza. Wystarczy chwila skupienia i ciemnościach można wygenerować co tylko przyjdzie człowiekowi do głowy. Bajka, w której Ty decydujesz jak wygląda scenariusz.
@globik
Aha i na twoim miejscu jak najprędzej udałbym się na badania lekarskie (i srał w majty ze strachu przed diagnozą). Jeśli kopniesz w kalendarz, to co sobie pomyśli twoja matka i ojciec?
-Twój syn nie żyje? Dlaczego umarł?
-Jadł proszek do płukania pochwy.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.