Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
wiek: 19
( Uwaga ! Jest bardzo długi. Zastanów się czy jest Ci to potrzebne [jeśli bierzesz pierwszy raz w szczególności, bo chyba lepiej zobaczyć coś co MÓJ przecpany mózg. wymyślił ]).
Doświadczenie: DXM(pełno zjadłem tej pięknej używki} trawa, hasz, kodeina, gałka, i dzisiaj oczywiście benzydaminka :)
Set&setting: Normalny dzień jak każdy. Nic szczególnego. Byłem nawet wkurwiony dosyc mocno, jak się dowiedziałem, że astmatyk nie może oddawać krwi. Powinienem to wiedzieć w sumie, jeszcze wdycham dosyc mocne dziadostwo. Oddawałem już krew 3krotnie( współczuję temu komuś }
a dopiero dzisiaj mi powiedzieli, że nie mogę. A tak mi się podobało to uczucie, że pomagam innym ludziom jednocześnie czerpiąc z tego satysfakcję:-)
Pokój jest miodzio. Dwór z reszta też. Dzisiaj był dziewiczy rejs z ta substancja. Jadłem sam niestety. Ale było pięknie. Poczynając od takich czarnych bombek z kolorowymi nalepkami ( co to jest? Myślę i myślę gdzie ja to widziałem. Nie wiem, ale gdzieś mi coś świta}. Miałem rozciaganie obrazu (jakoś inaczej to nazywaćie bawiłem się robiąc różne wzorki. W rogach górnych pokoju widziałem takie magiczne, emanujaće energia gwiazdki. Gdy szedłem do wc załatwić pewną sprawę, odwróciłem wzrok a tam mój telefon chodzi(czołga?} się po łożu. Nie po całym, troszeczkę:-) sporo tego było jeszcze.
Wyszedłem na szlugsa, z kumplem( mieszka po sąsiedzku} . Zajaraliśmy i poszliśmy na przechadzke krótką. Gadalismy trochę o różnych rzeczach. Po jakimś czasie poszedłem się załatwić. Gdy wszystko zeszło.rozejrzałem się dookoła. Było bardzo ciemno, jakims czasie patrzę i dostrzegam kolesia podobnego do Rambo ( był dziś ten film akurat, oglądałem film na fazie) z karabinliem wycelowanym we mnie. Zacząłem spierdalać tak szybko jak nigdy w życiu.
Powiedziałem kumplowi, żeby tam iść we 2. Idziemy, patrzę w którym on był miejscu i nagle widzę. biegłem ile sił w nogach, a kumpel który nie brał nic też biegł za mną. Później powiedział, że nawet nie zdarzył się tam spojrzeć, ale się wystraszyl.
No to by było na tyle. Jeśli ktoś przeczytał moje wypociny to dzięki:-) Ogółem spodobała mi się ta benzydaminka. Bardzo mi się spodobała. Widziałem PRAWIE same miłe rzeczy. Opisałem tylko kilka. Może na mnie tak będzie zawsze działać? Zobaczymy, ale nie za często. Wymiotowanie chusteczkami wcale nie było miłe, ale to pewnie było przez to że biegłem jak głupi:-). A i jeszcze jedno to są tylko wypociny mojego umysłu, bo substancja się nadal trzyma dobrze i sprawia mi wiele przyjemności:) ogółem po prostu jeszcze jestem napruty mocno:) i mam ochotę dzielić się moimi doświadczeniami z używkami z innymi
Żałuję tylko, że się naczytalem wcześniej o tych halucynacjach. Zupełnie inne rzeczy pewnie by były,ale nie, nie żałuję jednak. Na długo go zapamiętam.
Najlepsze jest to,że smak ma prawie nieodczuwalny jak się na sposób dobry
Po udanej ekstrakcji minimum 4-5 saszetek halucynacje są dość fajne, ja osobiście najlepsze miałam po więcej niż 6 saszetkach.
Raz wyekstraktowałam benzo z aż ośmiu saszetek- była to dość dobra ekstrakcja, choć w domowych warunkach, więc część substancji oczywiście szlag trafił. To, co pamiętam to to, że nie spałam dwie doby i praktycznie przez jakieś 30-36 godzin miałam halucynacje- potrafiłam pisać z kimś na gg i widzieć coś zupełnie innego niż to, co w rzeczywiście do mnie wysłał. Kiedy odpowiadałam, słowa, jakie widziałam na monitorze nie były tym, co wystukałam na klawiaturze. W nocy widziałam naszego psa chodzącego po pokoju, dziwiłam się, że nie chce do mnie podejść, tymczasem to były tylko zwidy.
Rano ubzdurało mi się, że na każdym moim ciuchu, który miał jednolity kolor są jakieś wzorki. Mało tego, znalazłam w szafie "nowe ciuchy", które, jak sądziłam, włożyła mi tam mama w ramach niespodzianki (oczywiście to była nieprawda). Kiedy spojrzałam na swoje tregginsy w lustrze, byłam w stanie dać sobie rękę uciąć, że prześwitują mi majtki- mimo, że wiedziałam, że to grube spodnie i nigdy nikt nie zwrócił mi uwagi na to, że coś jest nie tak.
Chodziłam wtedy jeszcze do liceum- idąc na zajęcia miałam wrażenie, jakby ktoś mnie śledził. Słyszałam szepty, muzykę, którą pewnie gdzieś kiedyś usłyszałam i zapadła mi w pamięć.
W moim przypadku nie jest -wbrew temu, co niektórzy piszą na forum- prawdą, że benzo ryje banie- jak przestałam brać, wszystkie objawy minęły. Jedyne, co pozostało to okresowe paraliże senne, ale one wynikają raczej z faktu, że za mało sypiam ostatnio i szyszynka powoli mówi "dość!".
Pzdr.
nautilus pisze:U mnie mix 450mg dxm z 2g benzydaminy spowodował oglądanie filmu w tv przez 2h przy wyłączonym telewizorze :-D :-D A potem to były całe fale różnych halucynacji od zwierząt do chodzących reklamówek :-p :-p Było bardzo blisko bad-tripa gdyż widziałem rękę wsuwającą się do mojego pokoju i wydawało mi się że to śmierć przychodzi(ale miałem nasrane), ale zaraz pomyślałem to tylko halucynacje i wkręciłem sobie coś dobrego. Od razu odwróciłem wzrok spojrzałem na poduszkę a tam były tańczące roboty i od razu bad-trip odszedł w niepamięć ;-) ;-) Dla mnie taki mix jest najlepszy ale brałem go tylko 2 razy. Benza nie jest moją ulubioną substancją, więc nie miałem ochoty jej brać więcej.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.