Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 6687 • Strona 5 z 669
  • 4 / / 0
Nieprzeczytany post autor: MeF-U »
A co to moze byc, podejrzewam ze jakies bezuzyteczne grzybki bo te kapelusze mialy po 3-4cm wysokości i z 2 stednicy.
[ external image ]
Uwaga! Użytkownik mef-U nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 884 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: Night Garden »
MeF-U - to niestety nie to, weź no się przyjrzyj uważnie fotkom łysiczek w necie, przecież to nie jest ani trochę podobne...
Uwaga! Użytkownik Night Garden nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4 / / 0
Nieprzeczytany post autor: MeF-U »
wiem ze to akurat nie podobne ale chcialem calkowicie wykluczyc mozliwosc urosniecia lysiczki tej wielkosci. Juz ostatnio znalazlem pare lasiczek to teraz juz z niczym innym go nie pomyle.

peace
Uwaga! Użytkownik mef-U nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 32 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Naturalny »
Zaciekawiony ostatnimi czasy grzybami, korzystając ze sposobności, podczas dzisiejszego przypadkowego pobytu na lące, po raz pierwszy zacząłem poszukiwać łysiczek.Obyło się bez rewelacji i nic konkretnego nie znalazłem, ale....No właśnie:)Wiem, że dla Was może być to irytujące, kiedy to co rusz nowicjusze pytają o identyfikację rzekomej łysiczki, przedstawiając do analizy najzwyklejsze psiaki, które znacznie odbiegają od wyglądu łysiczki. Pomimo to, proszę was o pomoc, korzystając z ideii tego forum, czyli przede wszystkim charakteru informacyjnego. Chciałbym nauczyć sie rozpoznawać te grzyby, a niestety nie ma mi kto, przedstawić ich naocznie, tymbardziej, że pochodze z okolic Torunia, a u nas takie rarytasy to raczej rzadkość. Wiem, że jak już raz potrzymam w ręku tego grypsa, będę juz wiedział co i jak. Ciężko mi opierać sie na zdjeciach z neta, ponieważ tylko co niektóre z nich pasują do moich znalezisk. Także proszę was doświadczonych mykologów, o zdanie na temat poniższych fantow, które wyczesałem w nielicznej ilości, z gąszczu przeróżnych dziwacznych tworów grzybowych:)

1.[ external image ]
2.[ external image ]
3.[ external image ]
Jestem prawie pewien, że grzyb numer 1 jest innym gatukiem, od 2 i 3.Dodam, że rosły one wszystkie w pobliżu siebie ok.1,5m i nie znalazłem zadnych innych podobnych do numeru 1 w tym miejscu. Inaczej sie ma sprawa z 2,3 bo znalazło sie jeszcze pare podobnych do nich. Pytanie za 100pkt, czy który kolwiek z nich może okazać sie łysiczką na wasze oko? Dodam, że mają zapaszek typowo grzybowy lecz nie taki jak borowiki, podgrzybki, a taki bardziej capiący, lecz nie intensywny.
Poza tym mam jeszcze pare pytań.
1. Czy są jakieś smiertelnie trujące, groźne grzyby, zbliżone wyglądem do łysiczek? Jeśli tak tak jak sie nazywają?
2. Czy kapelusze i nogi, są miękkie czy twarde gdy je ściskamy? Na, niektórych zdjęciach kapelusze wydają sie być cienkie jak pergamin, z blaszkami widocznymie przez niego od gory, tworzące charakterystyczne linie na kapeluszy ciemiejące na jego obrzezach. Z koleji na innych zdjeciach, wydaje sie być on całkiem twardy i mięsisty? Jak to z nimi jest?
3. Czy dojrzałej lyśiczce prostuje sie na starośc kapelusz, jak tależyk? czy zazwyczaj jest z charakterystycznym czybkiem?
To by było na tyle:) Proszę o pomoc i z góry z nią Wam dziękuję. PEACE
Ostatnio zmieniony 08 września 2006 przez Naturalny, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Naturalny nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 884 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: Night Garden »
@Naturalny - niestety to nie są łysiczki, tylko kołpaczki. Koniecznie postaraj się przeczytać cały wątek 'grzyby - gdzie znaleźć (dziko rosnące)'!
Naturalny pisze:
1. Czy są jakieś smiertelnie trujące, groźne grzyby, zbliżone wyglądem do łysiczek? Jeśli tak tak jak sie nazywają?
Jeśli na pewno szukasz na łące, a nie w lesie to raczej nie ma możliwości, żebyś się zatruł, nie mówiąc o zejściu śmiertelnym. Chyba, że rzeczywiście przesadzisz z ilością zjedzonych grzybów, wtedy możesz bardzo łatwo nabawić się niezłego srania - ten dar natury jest dość ciężkostrawny.
Nie szukaj małych grzybków w lesie! Jest mnóstwo owocników trujących grzybów, które mogą w początkowym stadium rozwoju wyglądać jak łysiczka, ale na pewno nie rosną na łące. Łysiczki nie rosną na korzeniach, ani pod drzewami!
Naturalny pisze:
2. Czy kapelusze i nogi, są miękkie czy twarde gdy je ściskamy? Na, niektórych zdjęciach kapelusze wydają sie być cienkie jak pergamin, z blaszkami widocznymie przez niego od gory, tworzące charakterystyczne linie na kapeluszy ciemiejące na jego obrzezach. Z koleji na innych zdjeciach, wydaje sie być on całkiem twardy i mięsisty? Jak to z nimi jest?
Jeszcze raz mówię, przeczytaj tamten wątek. Nóżki łysiczek są ewidentnie mięsiste, nigdy puste w środku. Są dość cienkie, ale nie łamią się łatwo po zerwaniu pod ciężarem kapelusza w przeciwieństwie do psiaków.
Naturalny pisze:
3. Czy dojrzałej lyśiczce prostuje sie na starośc kapelusz, jak tależyk? czy zazwyczaj jest z charakterystycznym czybkiem?
Raczej na odwrót - IMO na starość łysiczka uzyskuje kształt bardziej lancetowaty, a brodawka się zmienia w bardziej ostro zakończoną.
Ostatnio zmieniony 08 września 2006 przez Night Garden, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Night Garden nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 32 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Naturalny »
Dziekuję Ci nightgarden za konkretną i szybką odpowiedź:)Czyli wychodzi na to, że moge sobie schrupać te grzybki raczej dla smaku;)Szkoda, szkoda to byłby mój pierwszy mały kroczek, w świat grzybowej psychedeli, lecz nie jest:(Powoli wydaje mi się, rzeczą niewykonalną znaleść takie małe grzybki w trawach siegających kolan:/, tymbardziej w moich okolicach, ktore podobnież są o wiele mniej obfite od tych górskich. Zastanawia mnie pewna sprawa. Naturalnie u mnie tak jak i w całej polsce, występują nieużytki, pola na których pasie sie bydło. Tutaj czystko teoretycznie zapytam:) Czy jeśli przeczesałbym teren powiedzmy hektara, bądz nawet paru, o odpowiedniej porze roku, takowego terenu na ktorym wypasa sie krowy, znalazłbym coś satysfakcjonującego? Czy to głównie zależy od obszar Polski, w którym występują zarodniki?Bo przeciez ziemia jest wszedzie podobna, jak i trawy i krowie gówna? Czyli toretycznie łysiczki są do znalezienia na kazdym lepszym pastwisku, tylko w większych lub mniejszych ilościach? Naprawde chciałbym znaleźć i poznać jakieś miejscówki w moich okolicach, lecz słabo to widze:( Możemacie jakies tajne sposoby, tricki, zaklęcia na skuteczniejsze szukanie?Może macie jakies konszachty z siedmioma krasnoludkami, i razem z nimi wyruszacie na łąki czesać trwy?;) Tak w ogóle, to czy ktoś z forumowiczów znalazł kiedykolwiek takie grzybki w okolicach torunia?
Uwaga! Użytkownik Naturalny nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 884 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: Night Garden »
Naturalny pisze:
Powoli wydaje mi się, rzeczą niewykonalną znaleść takie małe grzybki w trawach siegających kolan]
Też mi się tak wydaje. W takiej trawie nie warto nawet zwykłych psiaków szukać ;) Nawet jeśli tam rosną, a trawa jest w miarę rzadka, to znalezienie tam czegokolwiek to niemalże cud.
Zwróć uwagę na zdjęcia łąk, albo zdjęcia łysiczek rosnących w trawie - regułą jest spora, zielona łączka (ale nie trawnik!) z kępkami również zielonych, ale miejscami trochę słomiastych "jeżyków". Trawa raczej nie przekracza 30cm. Może być to koszona, a nie spasana - przykładem jestem choćby ja, znalazłem na tydzień wcześniej (tak szacuję) skoszonej łące.
Naturalny pisze:
Czy jeśli przeczesałbym teren powiedzmy hektara, bądz nawet paru, o odpowiedniej porze roku, takowego terenu na ktorym wypasa sie krowy, znalazłbym coś satysfakcjonującego? Czy to głównie zależy od obszar Polski, w którym występują zarodniki?Bo przeciez ziemia jest wszedzie podobna, jak i trawy i krowie gówna? Czyli toretycznie łysiczki są do znalezienia na kazdym lepszym pastwisku, tylko w większych lub mniejszych ilościach?
I tak i nie. Tak, bo nie ma wątpliwości, że łysiczki występują na terenie całej Polski i niekoniecznie w o wiele mniejszej ilości niż w górach. Z drugiej strony stwierdzenie, że łysiczki są na 'każdym lepszym pastwisku' to IMO spora przesada. Ktoś pisał w sąsiednim wątku, że halucynki występują na każdej lekko podmokłej polance - nie zgadzam się, albo ta osoba miała kiepskie doświadczenie, albo po prostu miała bardzo duże szczęście w szukaniu. Tak, właśnie znalezienie dobrej miejscówki to moim zdaniem w dużym mierze kwestia szczęścia. Za to jak już natrafisz na tą jedną, wtedy masz niemalże złote źródło. Z takiej łączki łysiczka prędko nie zniknie, o ile będziesz ją traktował z szacunkiem.
Naturalny pisze:
Naprawde chciałbym znaleźć i poznać jakieś miejscówki w moich okolicach, lecz słabo to widze]
Też jeszcze nie znalazłem w Łodzi łysiczek, ale nie ma co się zrażać. Nie bój się długich wypraw, bierz rower, drugie śniadanie i picie w plecak i ruszaj za miasto na tereny wiejskie :) Na pewno ci to nie zaszkodzi, a jeśli spędzisz wystarczająco dużo czasu na przeczesywaniu to nie mam wątpliwości, że coś znajdziez.
Przy okazji jeszcze: IMO nie ma najmniejszego sensu czesać każdą polankę na kolanach, wystarczy się przejść i patrzeć pod nogi. Jeśli rosną łysiczki to z pewnością trafi się conajmniej jedna na tyle duża, że kapelusz będzie błyszczał z paru metrów :) Wtedy dopiero na kolana i szukamy szczegółowo w każdym 'jeżyku'. To spora oszczędność czasu, jak by nie było.
Uwaga! Użytkownik Night Garden nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
Nieprzeczytany post autor: GLB »
Postanowiem znalezc troche grzybow wiec wybralem sie wczoraj na poszukiwania. Na niewielkiej polanie kolo stadionu (wala sie na niej troche krowiego gowna) znalazlem 2 podobne do siebie ale chyba inne grzyby:
1. http://img118.imageshack.us/img118/183/2if2.jpg
2. http://img169.imageshack.us/img169/3905/3iz2.jpg

czy ktorys z nich to lysiczka?
Uwaga! Użytkownik GLB nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 135 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: nostradamus »
:-) niestety to nie łysiczki ale nie trać wiary bo takie występują na polanach z łysiczkami (na dzisiejszych łowach widziałem kilka takich)
mushrooms rulez
  • 3490 / 54 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
To nie łysiczki i nic co znajdziesz łysiczkami nie będzie. Nigdy.
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
ODPOWIEDZ
Posty: 6687 • Strona 5 z 669
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.