Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7441 • Strona 560 z 745
  • 99 / 45 / 0
@Amarok108, jest to możliwe, bo po kilkumiesięcznej sesji z SSRI powinny występować długotrwałe efekty ich stosowania, które utrzymują się również po ich odstawieniu nawet gdy cząsteczek leków już dawno nie ma w organizmie. Te długotrwałe efekty (proszę mnie poprawić bo mogę się mylić) opierają się na internalizacji (czyli z grubsza) redukcji liczby aktywnych receptorów serotoninowych na powierzchni komórek nerwowych. Redukcja liczby tych receptorów wywołana jest długotrwałą ekspozycją na podwyższone stężenie serotoniny przez stosowanie SSRI. W efekcie psylocybina znajduje mniej receptorów, na które może oddziaływać. Poza tym, na zbliżonej zasadzie działa właśnie błyskawiczna tolerancja w reakcji na psylocybinę i inne psychodeliki - psylocybina i inne tego typu związki przyłączając się do tych receptorów i aktywując je też prowadzą do ich internalizacji, tylko w o wiele szybszym tempie niż podwyższony poziom serotoniny wywołany SSRI.
Dlaczego w takim razie liczba aktywnych receptorów nie powraca po długim stosowaniu SSRI tak szybko jak po jednorazowym tripie z grzybami, gdzie już po 2 tygodniach można tripować "z pełną siłą"?
Być może przy SSRI zachodzi efekt przystosowania na poziomie ekspresji genów. Organizm (a konkretnie środowisko komórek nerwowych) pod ciągłą długotrwałą ekspozycją na podwyższone stężenie serotoniny powoli zaczyna redukować ich liczbę, jednocześnie zapamiętując na poziomie genowym że nie potrzebuje tych receptorów zbyt dużo, bo są cały czas aktywowane. Gdy odstawia się SSRI i następuje stopniowy spadek serotoniny, te instrukcje genowe pozostają przez jakiś czas na miejscu i nawet nieduża liczba serotoniny wystarcza do stymulacji zredukowanej liczby receptorów. Na jak długo? :cojest: Może jest jakieś badanie które niesie odpowiedź.
Przy jednorazowym psychodelicznym tripie spada liczba receptorów, ale jednocześnie nie ma długotrwałej ekspozycji która mogłaby doprowadzić do podobnej zmiany ekspresji genów co po SSRI (ale z tego co mi wiadomo też zachodzi, tylko w inny sposób na innym poziomie).
Ciekawi mnie jak to wygląda w takim wypadku u ludzi mikrodozujących. Przecież wiadomo, że nawet po dłuższym czasie praktyki mikrodozowania jeśli się przeliczą, mogą zaryzykować normalnym tripem. Czyli ich tolerancja nie wzrasta jakoś bardzo, prawda? Może znaczenie ma tutaj systematyka dawkowania co trzy albo pięć dni? Albo normalny poziom serotoniny? Albo po prostu moje całe rozumowanie jest błędne.
No i jest też kwestia osobnicza. Może @Amarok108 nawet bez stosowania SSRI miał jakąś tam mniejszą wrażliwość na psylocybinę niż ogół populacji jeszcze przed przyjmowaniem SSRI i skumulowało się to teraz z cieniem pozostałości po ich efektach?
Nie jestem specem od neurobiologii i opieram wypowiedź tylko na opracowaniach jakie czytałem i moim zrozumieniu ich. Jeśli chodzi o inne receptory jak opioidowe to powszechnie wiadomo, że więcej opioidów powoduje zupełnie odwrotny efekt, czyli podsumowując, biologia skomplikowaną nauką jest %-D
  • 13 / / 0
Hej, używam Mckenai do microdosingu. Ile powinienem wziąć i czy dwa dni przerwy od md starczą aby w pełni wykorzystać potencjał tripu? 4-5 razy w tygodniu biorę dawki 0,2-0,3g. Kiedyś jadłem odrobinę trufli (na oko 1g) podbitych mj i efekty były w postaci zmienionego myślenia, ale bez żadnych wizualizacji. Pozdrawiam :)
  • 16 / 5 / 0
Witam wszystkich, siedzę od kilku miesięcy w Ukrainie, teraz jestem na daczy pełnej pięknego ukraińskiego folkloru w miejscu totalnie dzikiem. Kilka lat temu raz zjadłem grzyby od kolegi, był to cudowny trio który bym bardzo chciał w takich okolicznościach i z taka kobieta jak teraz powtórzyć. Mam tu lasy, rzeki, pola i wzgórza czy może mi ktoś dać informacje , adnotacje albo wskazówkę gdzie najlepiej ich poszukiwać ? No i kolejne pytanie czy musza być wysuszone przed skonsumowaniem?
  • 437 / 262 / 0
Pytanie: co zajmie mniej czasu?
1. Samodzielne poszukanie informacji w duckduckgo.
2. Zadanie pytania na forum z nadzieją, że ktoś odwali całą robotę za ciebie.

No jeszcze bym rozumiał jakby chodziło o coś trudnego albo nieoczywistego albo "słuchajcie, sprawdziłem, ale nie jestem pewien czy...", ale takie pytania jak powyżej to jest lenistwo intelektualne najgorszego sortu. Wstydź się i nie grzesz więcej. Będę zrzędził, bo gdzie nie spojrzę, to masa ludzi tak ma i to ręce opadają, bo od takiej niezaradności to wszyscy w końcu jako cywilizacja zginiemy albo zostaniemy wyruchani przez osoby, które jednak ogarniają co i jak, a niekoniecznie mają dobre zamiary,
Uwaga! Użytkownik Malinowy Chrusniak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 36 / 1 / 0
Z ilu gram psylocibe cubensis, stworzyc wywar bym mogl w pokoju przy muzyce kilka godz pomedytowac poleżeć jak przy DXM? Znaczy nie chodzi mi o sam trip, wiem ze bedzie calkiem inny, chodzi raczej o spedzenie w ten sposob tripa, lezac w lozku sluchajac muzyki. Chcialbym po prostu przemyslec cos co mnie dluzszy czas meczy, interesuje mnie rozbicie ego ale nigdy nie doszedlem do niego. 6/8 gram przy wyzerowsnej tolerancji czy celowac w wiecej? 3 g swego czasu slabo ruszylo po tym byla miprocyna, LSD i dlugie kilka miesiecy nic. Jednak najbardziej przekonaly mnie grzyby kubańskie i chcialbym uzyc ich do terapeutycznego tripa. Jakies rady?
Uwaga! Użytkownik dino1555 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 423 / 255 / 0
6-8 gramów to Cię wystrzeli do Galaktyki Andromedy. Ja przy 4 - 4,5 g miałem to, o czym piszesz. Tyle, że to mój przypadek, a Ty możesz zupełnie inaczej reagować.
Pokażę Wam to, czego nie ma.
  • 53 / 10 / 0
Dzięki @nematic za dobre wyjaśnienie. Żałuję w sumie że brałem to SSRI, może jak brałem to prawie nie miałem objawów OCD na które to brałem ale nie byłem na tym szczęśliwy bardziej, nawet w pewnym momencie brania miałem doła jakiś miesiąc no a z grzybami to szkoda bo tylu ludzi by poskładała połowa mojej dawki a nigdy nawet się nie zainteresują grzybami. Przynajmniej dobre tyle że do tej pory po grzybach nie miałem lęków, paranoi czy innych bad tripów, już po mj czułem się nieraz bardziej paranoicznie. Następnym razem bym spróbował lemon teka z 6-7g może w ciemnym pomieszczeniu. Waszym zdaniem lemon tek daje znacznie mocniejszego tripa czy nie?
  • 36 / 1 / 0
Dobrze moze i masz racje probowalem ich tylko raz na pelny żołądek i nie w wywarze tylko po prostu je zjadlem. W takim razie wywar z 4.5-5 g wleci, w sumie wystarczy mi to, jakbym mial wyleciec w galaktyke , to juz jednak troche strach ze calkiem.normalny bym stamtad nie wrocil
Uwaga! Użytkownik dino1555 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 7 / 3 / 0
Odwiedzacie swoje miejscówki przed sezonem? Żeby zobaczyć czy coś tam jednak nie miało zamiaru wcześniej urosnąć? Ocieplenie klimatu, czytaj lekkie zimy, teraz spore opady i dobre temperatury, chyba będą sprzyjać takim anomaliom.

P.S Wczoraj kolega był i znalazł dwie sztuki łysiczki Łajnowej. Czyżby siostry też za niedługo chciały się ujawnić. Zapraszam do dyskusji.
  • 684 / 150 / 1
@PrimaBelladonna

Miałem to w planach, ale jeszcze nie odwiedziłem. Może zrobię to na dniach, a później w sierpniu. Odchylenia od normy w poszukiwaniach zawsze są mile widziane. W sierpniu na pewno luknę, bo wtedy sytuacja jest już bardziej pewna. :grzybki:
ODPOWIEDZ
Posty: 7441 • Strona 560 z 745
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.