Wszystko, co dotyczy hodowli/uprawy grzybów psylocybinowych.
Jakie grzyby są Twoim zdaniem najlepsze?
Krajowe łysiczki
964
62%
Krajowe muchomory
102
7%
Importowane (wszystkie wrzucam do jednego wora)
479
31%

Liczba głosów: 1545

ODPOWIEDZ
Posty: 3728 • Strona 235 z 373
  • 3215 / 413 / 0
btw - nie wiem czy wiesz jak pachnie zjełczałe masło, ale moje zakazone grzybowe słoiki zwykle pachniały właśnie tak
Uwaga! Użytkownik Fatmorgan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 151 / / 0
Hej
Ciastka sa gotowe do owocnikowania.
Rodza mi sie 3 pytania.

1. Podloze ma byc z samego wymoczonego perlitu?
2. Jak bede chcial zrobic drugi/trzeci rzut to co mam z tymi ciastkami zrobic? Slyszalem, ze zapuszczaja korzenie w perlit/wermikulit. Jak to zrobic, zeby im nie zaszkodzic?
3. Czy musze uzywac torby z łatą filtracyjna? (tak piszą na psilosophy)

Pozdrawiam ;)
  • 3215 / 413 / 0
1. Tak - perflit jest najlepszy bo przez porowatą strukturę ma sporą powierzchnię parowania co pozytywnie wpływa na utrzymanie wilgotności. Ewentualnie najpierw możesz go sparzyć wrzątkiem

2. Po każdym rzucie warto namoczyć ciastka. Po prostu łapiesz je delikatnie i wyjmujesz - jeśli pociągną za sobą troche perlitu to zapewniam Cię, że nie zaszkodzi im to w żadne sposób

3. Nie musisz - torby z łatą filtracyjną są koniecznością kiedy to kolonizujesz substrat w takiej torbie. W pełni skolonizowane ciacha nie są już podatne na zakażenia
Uwaga! Użytkownik Fatmorgan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 151 / / 0
03 marca 2019Fatmorgan pisze:
1. Tak - perflit jest najlepszy bo przez porowatą strukturę ma sporą powierzchnię parowania co pozytywnie wpływa na utrzymanie wilgotności. Ewentualnie najpierw możesz go sparzyć wrzątkiem

2. Po każdym rzucie warto namoczyć ciastka. Po prostu łapiesz je delikatnie i wyjmujesz - jeśli pociągną za sobą troche perlitu to zapewniam Cię, że nie zaszkodzi im to w żadne sposób

3. Nie musisz - torby z łatą filtracyjną są koniecznością kiedy to kolonizujesz substrat w takiej torbie. W pełni skolonizowane ciacha nie są już podatne na zakażenia
Dzieki wielkie! :)
  • 151 / / 0
Wlasnie ogladam pewien filmik na yt.
Gosciu mowi w nim, zeby ciastka po pelnej kolonizacji oplukac, a pozniej wrzucic do naczynia z woda na 24h.
Po tym czasie plucze ciastka woda i obtacza w wysterylizowanym wermikulicie.
Zrobic tak czy inaczej do tego podejsc?
  • 437 / 262 / 0
03 marca 2019Joey93 pisze:
2. Jak bede chcial zrobic drugi/trzeci rzut to co mam z tymi ciastkami zrobic? Slyszalem, ze zapuszczaja korzenie w perlit/wermikulit. Jak to zrobic, zeby im nie zaszkodzic?
Zamiast stawiać je bezpośrednio na wermie/perlicie możesz im zrobić podstawki. Polecam nakrętki od słoików, tylko je wcześniej umyj i wysusz. Ciastko nic się nie stanie, metoda jest sprawdzona przeze mnie wielokrotnie.
03 marca 2019Joey93 pisze:
Zrobic tak czy inaczej do tego podejsc?
Możesz tak zrobić, to dobry pomysł. Nie musisz płukać ciastka po kolonizacji (bo i po co?), tylko od razu je wrzuć do naczynia z chłodną wodą. Ciastko będzie pływało i na pewno nie zechce utonąć, więc dobrze jest je czymś przycisnąć (ja zwykle pakuję je do szerokiej i głebokiej miski i "przyciskam" talerzem, prawie jak ogórki małosolne). Potem je wstaw na noc do lodówki, nie musi być 24h, bo ciastko przed pierwszym rzutem ma jeszcze dużo własnej wody. Istotniejsze jest raczej to, żeby dostało impuls termiczny - jak je potraktujesz chłodem, to od szoku powinno chętniej pinować.
Rano obtocz w wermie. Opanierowane ciasto wstaw do terrarium i będzie wszystko git.

W ogóle IMO najlepiej by było jakbyś częśc ciastek zapanierował, a część nie, wtedy będziesz mógł sobie zobaczyć czy jest jakaś różnica. Teoretycznie te w panierce powinny lepiej owocować. Jeśli uznasz że tak jest, to "gołe" ciastka sobie zapanierujesz przed drugim rzutem.
Uwaga! Użytkownik Malinowy Chrusniak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 151 / / 0
03 marca 2019Malinowy Chrusniak pisze:
03 marca 2019Joey93 pisze:
2. Jak bede chcial zrobic drugi/trzeci rzut to co mam z tymi ciastkami zrobic? Slyszalem, ze zapuszczaja korzenie w perlit/wermikulit. Jak to zrobic, zeby im nie zaszkodzic?
Zamiast stawiać je bezpośrednio na wermie/perlicie możesz im zrobić podstawki. Polecam nakrętki od słoików, tylko je wcześniej umyj i wysusz. Ciastko nic się nie stanie, metoda jest sprawdzona przeze mnie wielokrotnie.
03 marca 2019Joey93 pisze:
Zrobic tak czy inaczej do tego podejsc?
Możesz tak zrobić, to dobry pomysł. Nie musisz płukać ciastka po kolonizacji (bo i po co?), tylko od razu je wrzuć do naczynia z chłodną wodą. Ciastko będzie pływało i na pewno nie zechce utonąć, więc dobrze jest je czymś przycisnąć (ja zwykle pakuję je do szerokiej i głebokiej miski i "przyciskam" talerzem, prawie jak ogórki małosolne). Potem je wstaw na noc do lodówki, nie musi być 24h, bo ciastko przed pierwszym rzutem ma jeszcze dużo własnej wody. Istotniejsze jest raczej to, żeby dostało impuls termiczny - jak je potraktujesz chłodem, to od szoku powinno chętniej pinować.
Rano obtocz w wermie. Opanierowane ciasto wstaw do terrarium i będzie wszystko git.

W ogóle IMO najlepiej by było jakbyś częśc ciastek zapanierował, a część nie, wtedy będziesz mógł sobie zobaczyć czy jest jakaś różnica. Teoretycznie te w panierce powinny lepiej owocować. Jeśli uznasz że tak jest, to "gołe" ciastka sobie zapanierujesz przed drugim rzutem.
To ile czasu je moczyc? Co jezeli lezaly 6 dni w lodowce? Bylem poza domem i teraz je wyciagnalem z lodowki i wrzucilem do wody.
  • 437 / 262 / 0
Hm. W lodówce były skolonizowane słoiki, czy już urodzone ciastka?

Zobacz sobie to:
https://mycotopia.net/topic/99302-quest ... substrate/
I have stored colonized grains that were used for milking, for at least 3 months. You will be fine keeping in cold storage but the jars/bags have to be fully colonized.

Myślę, że możesz je namoczyć jeszcze przez noc - jak spędziły 6 dni w lodówce to jeszcze jeden nie powinien zrobić wielkiej różnicy. Co do moczenia, to wystarczy kilkanaście godzin i to nie ma wielkiego znaczenia, czy namoczysz te cztery godziny krócej czy dłużej. Wrzuć wieczorem, wyjmij rano i będzie ok. Albo wrzuć rano i wyjmij też rano, następnego dnia, to wszystko jedno. Przy pierwszym rzucie to nie jest takie ważne, bo ciastka już mają swoją wodę i namaczanie dostarczy im jej tylko odrobinę więcej.
Uwaga! Użytkownik Malinowy Chrusniak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 151 / / 0
Dzieki, o taka odpowiedz mi chodzilo :)
Powiedz mi jeszcze czy beda owocnikowac w temp 16-20 stopni, ale z dostepem do swiatla?
  • 3215 / 413 / 0
Powinny, ale uzbrój się w cierpliwość - w takiej temperaturze nie będzie to najszybszy na świecie proces
Uwaga! Użytkownik Fatmorgan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 3728 • Strona 235 z 373
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.