Wszystko, co dotyczy hodowli/uprawy grzybów psylocybinowych.
ODPOWIEDZ
Posty: 1598 • Strona 61 z 160
  • 166 / 72 / 0
Nikt doświadczony nie odpowiada a mnie również ciekawi powód sytuacji u kolegi @Rick777. Mam podobnie przy drugim rzucie, chociaż trochę ich jednak wyrosło na środku. Większość jednak wybrała przestrzeń po bokach pudełka, która powstała przez skurczenie się substratu po pierwszych żniwach. Ale chyba żaden z tych dwóch powodów, które podajesz nie jest trafiony. Wydaje mi się, że owocniki powstają z grzybni, którą jest już skolonizowany substrat a zarodniki nie są w tym przypadku do niczego potrzebne (niektóre źródła podają, że można zbierać i przed pękaniem zasnówek). Jeśli pierdolę od rzeczy, to proszę doświadczonych o sprostowanie sprawy. Idąc tym tokiem rozumowania, drugi powód również nie jest możliwy.
Ja z kolei mam z drugim rzutem jeszcze jeden problem, który widać na zdjęciu.
Co je tak zgięło? Robiłam wszystko jak wcześniej a tu taka sytuacja :/ I górna część trzonów też jest jakaś dziwna. Czyżby za niska wilgotność? Dwa razy zdarzyło się też, że przez jakieś pół godziny były w bezpośrednim świetle z okna. Czy to mogło być przyczyną? Ale chyba można je spokojnie skonsumować?
CAM03380.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"To nie była żadna dzikość serca, jadę stopem, bo nie mam na helikopter, bo nie wynaleziono, kurwa, teleportacji,
i to nie jest żaden weltschmerz, nie jestem młodą, piękną duszą - ja po prostu jestem pierdolnięty.
Chory Psychicznie."
  • 2 / / 0
Witam, Panowie dostałem w prezencie od kolegi grzybnię Hawaiian. Nie mam żadnego growboxa, chciałbym go zrobic, jak w ogole sie do tego zabrać, żeby z tego coś wyszło ? Jestem ziolony w temacie, mam nadzieję, że pomożecie. Z góry dzięki
  • 437 / 262 / 0
08 czerwca 2020ppsb pisze:
Witam, Panowie dostałem w prezencie od kolegi grzybnię Hawaiian.
Tzn co właściwie dostałeś? Zarodniki? Kita? Skolonizowany słoik?
Uwaga! Użytkownik Malinowy Chrusniak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 9 / / 0
Witam, chciałbym rozpocząć hodowlę grow kita ale miałbym na to tylko ok 14 dni, bo będę musiał wyjechać na dwa tygodnie, a po powrocie chciałbym już skonsumować pierwszy rzut. Jest sens się za to zabierać? Temperatura w szafce to ok 22-24 stopnie, wachlowałbym 3x dziennie, pryskał raz i wystawiał na światło przez ok 2-3h. A jeżeli by przez ten czas do końca się nie rozwinęły to będzie można je szybciej zebrać, tak żeby nie straciły na mocy jak i same ciastko? Dzięki, pozdrawiam.
  • 437 / 262 / 0
Trudno oszacować czy i co z tego będzie. Zbierać przed czasem możesz nawet jak będą na etapie pinów. Będą działać. Tylko ilość raczej cię nie usatysfakcjonuje.

Moim zdaniem jest spora szansa, że to się uda w 14 dni - jeżeli będziesz miał dobre warunki, nic nie spieprzysz i dostaniesz stosunkowo świeżego, zdrowego i silnego kita. Na to ostatnie nie masz wpływu, ale reszta jest do zrobienia.
Zajrzyj do tematu o fotorelacjach - Lasazi wyrobił się w 11 dni i zbiór ma elegancki że hej.
11 czerwca 2020Respect pisze:
Jest sens się za to zabierać?
Jeśli nie jesteś w stanie poczekać na lepsze warunki i liczysz się z tym, że możesz skończyć z garstką pinów, których w żaden sposób nie wykorzystasz - to jest sens.
Uwaga! Użytkownik Malinowy Chrusniak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 9 / / 0
W sumie to kit leży już 3tyg w lodówce dlatego chciałbym go odpalić. Bo ile może leżeć nieużywany? Właśnie widziałem, że ludzie się wyrabiają w takim czasie, dlatego chcę spróbować. No i też gdzieś czytałem tu na forum, że aborty też klepią ale to nie to samo co piny? Chyba zaryzykuje i spróbuję, bo jeżeli nie dorosną do normalnych rozmiarów to nie będzie to miało wpływu na późniejsze rzuty?
  • 437 / 262 / 0
12 czerwca 2020Respect pisze:
No i też gdzieś czytałem tu na forum, że aborty też klepią ale to nie to samo co piny?
Abort to grzyb, który przestał rosnąć i nie osiągnął pełnego rozmiaru. Pin to zawiązek grzyba, który dopiero zaczyna rosnąć. W praktyce każdy grzyb może abortować i przestać rosnąć - pin też. Więc piny i aborty to czasami to samo, a czasami nie.
Ususzone piny z jednego rzutu będą miały psylocybinę, ale będzie ich bardzo mało - za mało, żeby w ogóle poczuć efekty. To samo dotyczy abortów. Natomiast serdecznie polecam ich zbieranie, rzut po rzucie, i trzymanie osobno. Jak już się uzbiera jakaś sensowna waga, np. ze 2g, to to jest jak najlepsza śmietana i w ogóle creme de la creme. Warto w chuj.
Chyba zaryzykuje i spróbuję, bo jeżeli nie dorosną do normalnych rozmiarów to nie będzie to miało wpływu na późniejsze rzuty?
Na późniejsze rzuty to nie będzie miało wpływu, a przynajmniej nie powinno. Rozumiem, że nie jesteś w stanie załatwić grzybni opiekunki/opiekunka na czas swojej nieobecności? To by dużo ułatwiło.
Uwaga! Użytkownik Malinowy Chrusniak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 9 / / 0
No właśnie tak średnio, mam ziomka, któremu mogę zaufać i to powierzyć ale on nie jest pozytywnie na to zapatrzony więc nie wiem czy by sobie poradził i nic nie zepsuł.. Ale zobaczę jak się rozwinie sytuacja przed wyjazdem.

Po zbiorach normalnie do lodówki bez zalewania i może czekać 2tyg na następny raz? I jeszcze jedno pytanie. Jak długo nieotwierany, nieużywany grow kit może leżeć w lodówce? Jest jakiś termin przydatności? Np. 2 miesiące od dostania go w ręce może czekać?
  • 437 / 262 / 0
Myślę, że wytrzyma te dwa tygodnie jak wstawisz do lodówki, ale ręki sobie za to obciąć nie dam, bo po prostu nie wiem ( @Fatmorgan I summon you ).

Wytrzymałość jest na pewno związana z wiekiem kita, a cholera wie, ile leżał w sklepowym magazynie i kiedy został wyprodukowany. Jeden kit będzie świeży i da radę, inny będzie zleżały, i nie da rady (czyli po wyjęciu nie będzie owocował). Z tego, co znalazłem na szybko w Internetach, to cztery tygodnie powinien w lodówce wytrzymać. No ale - powinien. A jak będzie? Diabli wiedzą.
Uwaga! Użytkownik Malinowy Chrusniak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 11 / / 0
Witam, mam w planach na dniach kupić growkita ze shroom'a ale mam teraz średnią sytuację finansową i jeśli wyrzucę pieniądze w błoto to lipaaa. Stąd moje pytanie - czy jest jakakolwiek szansa, że zrobię wszystko dobrze a grzyby mimo wszystko nie wyrosną? Ja też zielony w temacie. To byłby mój pierwszy growkit. Wydaje się to dość proste, ale słyszałem już o takich co im pogniły albo nie rosły. Proszę o rady.
ODPOWIEDZ
Posty: 1598 • Strona 61 z 160
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.