Jeśli twoja sytuacja jest zbliżona do tej na psilosophy, to stosuj się do ich zaleceń i rób wymiane powietrza, wachluj i wachluj. On tam zerwał je, pomimo że te kapelusze nie chciały się otworzyć, chyba tyle zostaje zrobić i trzymać kciuki żeby następny rzut był lepszy.
Jak przy kolejnych rzutach pootwierają ci się kapelusze, to zbierz odciski, warto je mieć.
JA tak robię i zawsze było ok.
Ogólnie plan jest taki - dziś okleję taśmą izolacyjną boki grow kita i porobię dziurki widelcem - tylko właśnie, czego najlepiej użyć do dezynfekcji widelca? Można np. uzyć Octenisept (popularny spray do dezynfekcji ran), czy może wyparzyć? I czym zdezynfekować taśmę izolacyjną, którą okleję growa? Jutro kupuję wodę mineralną ze sklepu (myślałem też nad jakąś wysokomineralizowaną, bo na logikę nie pomogłoby grzybni dać lepszy start? XD), zalewam nią grow kita docelowo na 4h i tutaj pojawia się pierwszy problem, bo nie mam możliwości wstawienia do lodówki (nie, że jestem dzieckiem czy coś - mam tolerancyjnych rodzicieli w kwestiach jak marihuana, ale grzybkom raczej nie będą przychylnie patrzeć). Chciałbym po prostu grow kit postawić np. na balkon (ma być na plusie jutro), ewentualnie na strychu w pokoju i otworzyć okna.
Wiem, że część piszę, żeby zalewać na 12h, ale nie wiem czy po prostu nie lepiej porządnie porobić dziurki widelcem i postawić np. na 4h bo z kolei 1h wydaję mi się, że za krótko, mimo że na 1h bym mógł wstawić do lodówki, ale nie wiem czy jest jakiś sens, bo wydaję mi się, że 4h w temperaturze zimniejszej od pokojowej, będzie lepsze niż w lodówce.
Ale teraz moje pytania:
1. Zalewą się worek do wysokości połowy pudełka?
2. Czy przy zalaniu worka wodą, trzeba również pryskać 1-2 razy dziennie?
3. Czy jeśli trzeba pryskać, to bezpośrednio na grzybnię czy na ścianki worka?
4. Butelka w sprayu po alkoholu + wyparzona, nie powinna wjebać mi zakażenia razem z wodą?
5. Czy można odkazić taśmę izolacyjną, widelec, etc. ogólnie wszystko - Octeniseptem? Czy jakimiś innymi sposobami?
6. Jeśli będę przetrzymywał grzybnię w pokoju, gdzie jest 21-23 stopnie w dzień i około 18-20 stopni w nocy to będzie si?
7. Jeśli growkita wstawiłbym do szafy przy oknie (rozsuwanej na boki) to będzie si? Okno mam od strony w której wstaję słońce, więc od rana do zmierzchu będzie dostawać światło słoneczne, a potem od oświetlenia w pokoju, aż do zamknięcia szafy.
8. Czy zalewając grzybnie, trzeba nalać wody aż do wyciekania z pudełka, czy może po prostu wziąć miskę i do niej wlać wodę i po prostu zatopić ciastko w niej?
Jeśli chodzi o wietrzenie, suszenie etc. to na forum wszystkiego się dowiedziałem.
Mam jeszcze pytanie dotyczące następujących po sobie rzutów w postaci zbiorów: czy pomiędzy zalaniami, muszę wstawiać znów do lodówki, do której i tak dostępu nie mam? Czy po odkręceniu grzybów, wyrzuceniu abortów można od razu przystąpić do zalania growa i jazdunia?
MJ
Ciastko w growkicie już jest tak skolonizowane, że trudno zakażenie. Możesz wyparzyć zapalniczką dla spokoju jak nie jesteś pewien. Taśmy dookoła kita też nie trzeba dezynfekować.
Woda do zalania, to może być nawet kranówka, a dla pewności odstana 24h. Jednak osobiście korzystałem z wody kranowej i nic się nie działo.
Lodówka daje ten niby szok termiczny do pobudzenia grzybni, ale też to nie jest konieczne. Zwykłe zalanie na cztery godzinki będzie dobrze według mnie.
Co do pytań na końcu
1. Tak, będzie okej, ta woda podtrzymuje wilgotność po prostu.
2. Raczej tak, najlepiej tak by na ściankach growbaga była widoczna wilgoć jako kropelki wody.
3. Na ścianki.
4. Chyba nie, ale jak coś to opryskiwacz 3zł w dowolnym ogrodniczym.
5. Octeniseptem nie wiem, ale widelec można jak się chce wyparzyć, wrzątek czy zapalniczka, ew. spirytusem przemyć.
6. Będzie super.
7. Na growkit nie powinno padać bezpośrednie światło słoneczne, taki pół cień za jakąś szafą czy coś.
8. No zalewasz całe pudełko z grzybnią w środku, zamykasz wieczkiem i odkładasz w ciemne miejsce.
Lodówka pomiędzy rzutami nie jest obowiązkowa, wystarczy zalanie.
Piny wyskoczyły szybko, bo na początku grzybnia musiała trochę popracować, teraz już przerosła i pomiędzy kolejnymi rzutami to kwestia chwili.
W hodowli grzybów, to bardziej mówimy o substracie, nie pożywce. Tutaj zależy dużo od ciebie, jeśli masz obawy i chcesz łatwiejszy sposób, to po prostu robisz ciastka.
Żyto możesz wykorzystać do metod tj. monotube, lub na tacki. Kupisz je na targowiskach, sklepy ze zdrową żywnością też powinny mieć. Z żytem o tyle jest problem dla niektórych, że trzeba je umiejętnie przygotować, tak że każdy ma jakiś swój indywidualny sposób na idealne żyto. Tutaj żyto nie może być zbyt suche, ani zbyt wilgotne.
I pamiętaj o podstawowej rzeczy, jaką jest szybkowar. Bez tego ani rusz.
Co do kukurydzy, nie korzystałem ani razu. Jednak słyszałem że kolonizuje dość szybko, lecz kosztem tego że ma mało składników odżywczych dla grzybów. Ja nie kombinuje i pozostaje przy życie.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.