Wszystko, co dotyczy hodowli/uprawy grzybów psylocybinowych.
ODPOWIEDZ
Posty: 1596 • Strona 103 z 160
  • 17 / 4 / 0
@Malinowy Chrusniak Dzięki za wyczerpujące info :)
Jakie dokładnie miałeś warunki? Ile wietrzyłeś/pryskałeś, licząc od początku?
Po zapakowaniu ciastka w worek, nawilżyłem ścianki i zamknąłem paczkę. Na początku (ok. tydzień) nie wietrzyłem, czyli do momentu pojawienia się tych maleńkich bulw. Kiedy się pojawiły zacząłem wietrzyć 2-3 razy dziennie i za każdym razem nawilżać. Po ok. 3 dniach pojawiły się grzybki. Do nawilżania używałem sprytnego, podręcznego urządzonka, które wpuszczało do worka parę wodną. Woda wcześniej była traktowana ultrafioletem. A źródło wody, to domowy filtr z osmozą wsteczną i uzdatniaczem minerałów.
Jeśli warunki są dla grzybni niekorzystne, to może nie tylko nie pinować, ale też bronić się przez wytwarzanie warstwy ochronnej w postaci takiego jakby pancerza z tkanki, która przypomina nieco tkankę owocnika - ma jasnożółtawo-beżowy odcień i jest zbita/twarda. I to jest właśnie stroma.
Takie właśnie było - twarde i przypominające tkankę owocnika.
Może coś zmieniłeś z wilgocią w ostatnich dniach i warunki zrobiły się lepsze? Na dobrych pinach masz białe kropki świadczące o sporej wilgotności, ale nie widzę rozrośniętego puchu grzybni. U mnie na ciastkach stroma zwykle robiła się jak było za sucho, od zbyt intensywnego wietrzenia. Może miałeś za sucho?
Na początku (pierwsze 2-3 dni) paczkę trzymałem na szafce, a później umieściłem na podgrzewaczu, który utrzymywał temperaturę na ok. 21-22 stopnie i tak już zostawiłem do końca. Za sucho na pewno nie było, w środku całe ścianki były oblepione rosą, a na dnie pływało odrobinę wody.
Gdybyś pytał, co dalej - wytnij te bulwy nożem. Nóż najpierw wysterylizuj, wystarczy opalić ostrze przed cięciem płomieniem zapalniczki. Prawdopodobnie dadzą się łatwo wydłubać i będą twarde/zbite, zrobione z tkanki przypominającej dorosłą pieczarkę. Jeśli boisz się narażania grzybni na stres i kombinowania, to poczekaj do końca zbioru i dopiero po ścince pierwszego rzutu wytnij ten szajs. Zajmuje miejsce, na którym mogłyby rosnąć normalne grzybale.
Poczekałem z tym do końca i zebrałem razem ze wszystkimi grzybkami. W razie czego nawet ususzyłem :P i tu moje pytanie, czy to powinno się jeść, czy lepiej nie?

Poniżej załączam zdjęcia zrobione dzień przed zbiorem i w dniu zbioru :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 437 / 262 / 0
27 kwietnia 2021plan3ta pisze:
Po zapakowaniu ciastka w worek, nawilżyłem ścianki i zamknąłem paczkę. Na początku (ok. tydzień) nie wietrzyłem, czyli do momentu pojawienia się tych maleńkich bulw.
No to może i stroma była - grzybnia zaczęła formować pancerz w obronie przed nadmiarem wilgoci. Zacząłeś wietrzyć i przestała. Tyle tylko, że stroma, przynajmniej na tyle na ile mi wiadomo, rzadko tworzy takie piękne, purchawkowate kulki. U mnie na ciastkach była mniej foremna i dość brzydka, chociaż z grubsza przypominała to co u Ciebie. Więc może to jednak była jakaś dziwna mutacja? Wróżenie z fusów herbacianych, nie dojdzie się jak to naprawdę było.
27 kwietnia 2021plan3ta pisze:
Poczekałem z tym do końca i zebrałem razem ze wszystkimi grzybkami. W razie czego nawet ususzyłem :P i tu moje pytanie, czy to powinno się jeść, czy lepiej nie?
Nie wiem. Trujące niby być nie powinno, ale po ususzeniu zostanie Ci z tego jakaś śladowa ilość suchego grzyba, więc jak wyrzucisz to nic się nie stanie.

Poza tym, bardzo ładny rzut.
Uwaga! Użytkownik Malinowy Chrusniak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Hej! Zaczęłam hodować Golden Teachery i niepokoi mnie parę spraw.
1. Już w wątku przeczytalam, że białe kropki oznaczają za dużą wilgoć. Spryskuje i wachluje 2 razy dziennie. Co zmienić?
2. Jest ich w chuj, ale chyba troche słabo rosną. I w ogóle są jakieś zmutowane. Piny pojawiły się 9 dni temu. Nie jest im za zimno. Temperatura nie spada poniżej 21 (ewentualnie 20) stopni. Czego to jest kwestia? Powinnam się martwić?
3. Jednemu z grzyboli odrywa się już kołnierzyk. Czy to już pora zbiorów? Mam nadzieję, że nie, bo są jeszcze takie maleńkie :płacz:
IMG_20210503_230035.jpg
IMG_20210503_225942.jpg
IMG_20210503_225957.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 1521 / 987 / 7
@shroomene

1. Skoro za duża wilgotność, to zaniechaj pryskania i skup się tylko na wymianie gazowej, bo to ona po pinowaniu jest najważniejsza. Grzybnia cały czas się rozrasta, a "skutkiem ubocznym" metabolizowania pożywki jest CO2, które hamuje wzrost owocników.
Rozpoznasz po rosie na torbie, że wilgotność jest ok, nie trzeba tego robić codziennie, a już na pewno nie x2 dziennie, bo przy temperaturze +20 możesz im urządzić zatęchłą saunę. Ciastko samo w sobie uwalnia wilgoć, a utraconą zyska z powrotem przy kolejnym namoczeniu.

2. Skąd pomysł, że coś jest nie tak? Dlatego, że kapelusze nie są zbyt rozłożyste?
Psylocybina znajduje się w całym grzybie, co ewidentnie można zauważyć dzięki sinienie grzybów przy ich uszkodzeniu/zbieraniu.
Niejednokrotnie przekonałam się, że te rzekomo zmutowane mają niesamowitą moc. Jaka zatem różnica, jeśli wagowo wyjdzie na to samo? Mały trzon/duży kapelusz, a mały kapelusz/duży trzon? Według mnie żadna.

3. Jeśli zauważyłaś, że osłonki zaczynają się odrywać, to najpóźniej jutro rano do zbioru i cały proces od nowa. Poczekaj jednak, aż więcej osłonek się zsunie, a to często kwestia kilku godzin.

✌🏻🙃
  • 1 / / 0
Jestem w trakcie uprawy GK, odmiana Cambodian. Pierwsza flush zakończył się pełnym sukcesem. Obecnie jestem w trakcie 10 dnia II tury i tutaj w mojej ocenie pojawiły się pewne problemy. Wydaje mi się, że GK zatrzymał swój wzrost od 2 dni, a jeśli nie to jest on bardzo powolny jak na warunki do jakich przyzwyczaiły mnie grzyby. W tym rzucie grzyby mają chude nóżki i kładą się na grzybni (wygląda jakby miała słabe nóżki). Znalazłem informację, że za taki stan może odpowiadać zbyt małe FAE (Fresh Air Exchange), co jest dziwne, bo zapewniam wachlowanie na poziomie większym niż 4 dziennie (wczoraj prawdopodobnie doszłem do wymiany raz na godzinę). Temp w jakiej znajduje się GK 23.5 st. Mogłem w pewnym momencie przesadzić ze spryskiwaniem GK, ktoś tutaj wspominał o saunie. Może to mieć związek?

Zastanawiam się czy mam dalej czekać czy może powinienem je zebrać i liczyć na lepszy 3 rzut.
Boję się trochę, że jak je jeszcze przetrzymam to zaczną się w tym GK rozkładać i będzie trzeba go wyrzucić.
Macie może jakieś sugestie? Będę wdzięczny za każdą pomoc.
1.JPG
2.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 1521 / 987 / 7
@doriangrey002

No elko.
To, że grzyby rosną w różne strony, czy się wywijają o niczym nie świadczy. W porownaniu do Twoich widziałam o wiele więcej różnych wywijasów, nie jesteśmy w stanie nad tym zapanować, ani tym bardziej ich naprostować.

O za dużej wilgotności świadczą kapelusze, które zaczynają nabierać nienaturalnego dla swojej odmiany, ciemnego koloru.
Jeśli to zauważysz to zaniechaj pryskania i skup się na wietrzeniu. Widać wyraźnie rosę na torbie, więc wilgotność jest duża, ciastko cały czas i tak samo z siebie "paruje" oddając wilgoć dodatkowo cały czas. Co do sauny o której mówisz, to będzie o niej świadczył inny niż zazwyczaj zapach, nos to w przypadku grow kitów prioryret przy podejmowaniu decyzji, dopóki pachnie pieczarkowo, to mogą nawet rosnąć do góry nogami 😁

Kształtem się nie przejmuj, nie ujmie im to mocy, masz moje słowo 🙃
  • 1312 / 138 / 8
growbox po odebraniu z paczkomatu ma biały nalot na wierzchu i wewnątrz. jeżeli dobrze rozumiem to już grzybnia? zalałem to wodą i wpakowałem do folii która była w zestawie. chyba nie muszę tego chłodzić? :cojest:
Używaj @cbsz jeżeli chcesz bym odpisał

"This body holding me, reminds me of my own mortality
Embrace this moment, remember
We are eternal
All this pain is an illusion"
  • 84 / 35 / 0
@cbsz, powinna to być grzybnia i miejmy taką nadzieję. %-D
Co do chłodzenia (chociaż i tak już 2 dni po fakcie) - jedni polecają, inni obalają jakoby to cokolwiek zmieniało. Także jak nie schłodzisz to nie zaszkodzisz.
  • 1312 / 138 / 8
no też myślę że to była grzybnia patrząc na inne zdjęcia. obkleilem boki, zalałem wodą, wsadziłem do tej torby z zestawu, zamknąłem i dalej czekam na piny. gatunek ma znaczenie? dodam że stoi to w pokoju na szafce, półmrok. temperatura średnio 23 stopnie, duża wilgotność.
Używaj @cbsz jeżeli chcesz bym odpisał

"This body holding me, reminds me of my own mortality
Embrace this moment, remember
We are eternal
All this pain is an illusion"
  • 1521 / 987 / 7
@cbsz rozumiem, że zalałeś całość wodą i czekasz, tylko zapomniałeś jej po namoczeniu odlać?

Przeraża mnie poziom ignorancji przy tak prostych sprawach, doprawdy, a wystarczy tylko pobieżnie rzucić okiem.

psilocybe-cubensis-grow-kit-krok-po-kro ... 71554.html

I tak, różnice są znikome jeśli o odmianach mowa, nie ma to większego znaczenia na poziomie grow kitu.
ODPOWIEDZ
Posty: 1596 • Strona 103 z 160
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.