Wszystko, co dotyczy hodowli/uprawy grzybów psylocybinowych.
ODPOWIEDZ
Posty: 1596 • Strona 101 z 160
  • 5 / 1 / 0
Mój pierwszy growkit trochę zaskoczył ilością pinów. Niestety nie doczytałem ze powinno się zakrywać boki boxa. Stad całe tabuny pinów na bokach.
Box leżał w wodzie przez Ok 2 tygodnie bez wietrzenia. Dzisiaj (trochę późno) pierwsze wietrzenie + wylanie wody z worka + pierwsze psiknięcia świeża woda.
Wyczytałem ze biały nalot na grzybkach może być efektem zbyt dużej wilgoci (pewnie dlatego ze tak długo je trzymałem w zamknięciu). Nie mniej wszystko wyglada całkiem dobrze co nie?

Planuje wietrzyć 3 razy dziennie i raz dziennie pryskać po bokach torby.

Pytanie co z tymi grzybkami po bokach?
Jak te na gorze będą do zbiorów to po prostu wyjąc ciacho i wszystkie je usunąć i zmieszać z reszta?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 2916 / 795 / 5
Tak. Poczekaj do zbiorów i usuń wszystkie.
Narkotyki są dla przegranych
  • 5 / 1 / 0
A jakbym wyjął ciacho i położył na odwróconym pudełku, nadal w wyroku oczywiście, pilnował wilgotności to miałbym szanse na zbiory również z boków?
  • 2916 / 795 / 5
Tak, jednak zbiory z boków i tak będziesz miał - rosną przecież. Ponad to nie ma znaczenia jaka powierzchnia, bo grzybnia i tak "zje" wszystko i narobi grzybów.
Narkotyki są dla przegranych
  • 3 / / 0
Drodzy psychonauci,

Zamówiłem swój pierwszy GK, w sumie wiem już praktycznie wszystko poza jednym bo informacje są różne. Po wsadzeniu boża do wora, oczywiscie po wcześniejszej kąpieli, lodówkowaniu i odlaniu nadmiaru, co robić dalej? jedne źródła mówią ,że nie zraszać i nie wietrzyć aż do pojawienia się pierwszych pinów, drugie natomiast mówią ,że i tak należy w tym czasie wietrzyć i nawadniać. jak to jest?
:grzybki:
  • 5 / 1 / 0
Pytanie:
Czy martwić się grzybnia która może nie tyle wchodzi co utrzymuje się na nóżkach wraz ze wzrostem grzybów?
Nie podlewam już 36h bo grzybki miały wcześniej biały nalot na kapeluszach. Widzę ze się to poprawiło. Wciąż po każdym wietrzeniu (3x dziennie) pojawia sie skroplona woda na bagu wiec wilgotność jest spora wciąż.
Kiedy zacząć podlewać? Jakieś inne rady?
No i pytanie czy przez nie zasłonięcie boków na początku i mnóstwa grzybków po bokach nie zepsułem sobie czasem ilościowo następnych rzutów?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 2916 / 795 / 5
@arttrs
Jest ok. Jak już będą dorosłe to wyciągnij grzybnię z pudełka i zbierz wszystkie, nawet te najmniejsze.
Jak wilgoć jest to znaczy że git.
Wyglądają na zdrowe i silne, ładny zbiór będzie.
Narkotyki są dla przegranych
  • 423 / 256 / 0
@jajo20

Eksperymentowałem trochę z tym wietrzeniem przed pojawieniem się pinów i... No nie widzę różnicy.

Nawet teraz, na święta, musiałem zostawić gk bez opieki na kilka dni. Pinów jeszcze nie było, więc zamknąłem chatę na trzy spusty i tyle. Po powrocie pinów nadal nie było, jednak już na drugi dzień przywitało się ze mną małe stado brązowych łebków.

Jak widać i bez wietrzenia w okresie przedpinowym wszystko się uda.
Pokażę Wam to, czego nie ma.
  • 1521 / 987 / 7
Dla @arttrs, jak i dla potomnych, bo już się to przewijało parę razy. Ten biały puchowaty nalot, który się utrzymuje zwłaszcza u podstaw trzonów, to zwykła, nikomu nie robiąca krzywdy grzybnia, tak często mylona z zalążkami jakiejś pleśni. Dopóki zapach gra, to nie ma się raczej o co martwić.
Btw. Biały nalot, czy tam kropki na kapeluszach to też nic nadzwyczajnego i nie do końca ma związek z wilgocią.

⬇️⬇️⬇️
IMG_20210409_103023_186.jpg
😉

A jeszcze wracając do otwierania/nie otwierania torby przed pinowaniem, to ja zalecam nie otwierać, bo CO2 stymuluje pinowanie jak i nie pozwala niczemu innemu się w torbie rozwinąć. Większość toreb tak czy siak ma dziurki, bądź naklejony filter a ewentualny brzydki zapach może pojawić się jeśli wlewamy na dno torby wodę (też nie do końca za tym jestem, a już na pewno nie za 0.5L jak niektórzy tu wlewali %-D ), która zacznie się robić mętna. Albo to kontrolujemy i w razie wu otwieramy i wylewamy, albo na początku nie ruszamy nic a pozwalamy uwalniać wilgoć samemu ciastku, które raczej jest samowystarczalne, i pryskamy ewentualnie później, podczas wzrostu samych już owocników. Dopóki torba w rosie to naprawdę nie trzeba robić za wiele.
Ciastko ma w sobie, jak i na górnej powierzchni wermikulit, który wolno i stopniowo "paruje", naprawdę po odpowiednio długim namaczaniu dla mnie to bez sensu tak pajacować z tą wilgotnością. Rosa wyznacznikiem, na pewno się kapniecie że jest za sucho, bo po prostu zacznie znikać.
No i nigdy nie pryskamy bezpośrednio na kapelusze czy ciastko, zawsze po ściankach.
Ciacho odda wodę którą w sobie ma, a przecież po zbiorach i tak je znowu namoczymy, ot cała filozofia 🤷🏻‍♀️

Wietrzymy konkretnie jak już piny zaczynają się pojawiać, bo paradoksalnie stymulujące grzybnię do przodu CO2 zacznie spowalniać sam wzrost owocników, więc nawet po dwa/trzy razy dziennie by należało do wymiany gazowej doprowadzić. Wcześniej nie trzeba tego robić.

Czym więcej kombinacji, tym gorzej 🙃
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 5 / 1 / 0
Dwa pytania.
1. Na grzybni to przejaw psylocybinowy czy pleśń? Zapach cały czas ładny.
2. Kapelusze zaczęły się już otwierać. Ile czasu do zbiorów? Miałem wrażenie ze one rosną serio większe jak patrzyłem po zdjęciach innych. A grzybki w tej chwili w maksie maja 8-10cm.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ
Posty: 1596 • Strona 101 z 160
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
HyperTuba dodaj film
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.