Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 15 • Strona 2 z 2
  • 910 / 165 / 0
Zbyt pesymistyczne podejście, za mało szukasz. Dla mnie narko są głównym hobby ale nie jedynym. Jak by nie zamiłowanie do filmów, odnawianiu 40 letniego sprzętu audio, podróży ... nawet by mi przez myśl nie przeszło że mogę ronić coś innego od ćpania. Pianino albo zdalnie sterowany samolot może wypełnić tyle czasu co zdobywanie recept na tramal i pochłonąć tyle hajsu co kodeina w 2017. Przynajmniej u mnie zajęcie się czymś przesuwa granice co wolno a co nie. Ten moment gdy zaczynasz patrzeć z pogardą na to co robiłeś... Bo co tak właściwie trzyma was przy życiu po za kolejnymi działkami?
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
  • 4598 / 722 / 0
Narkotyki są i napędem jak i blokadą. Po wielu substancjach chce sie wyjsc , cos porobić , pozwiedzać itp itd. Widzi się rzeczy, które niektorzy prawdopodobnie zobaczą dopiero po śmierci. Tylko że oni potrafią się cieszyć na trzeźwo z małych rzeczy, ja już nie umiem i niegdy nie umiałem. Nawet jak nie ćpałem. Temat dosyć ciężki, ale neiktórym przynoszą one i ulge, jak i cierpienie. Dają wiele radości, kosztem późniejszego smutku. Ciężko to ubrac w słowa. Po pewnym czasie potrafią alienować, ale dodają też odwagi. Kiedyś bałem się pojechać w inny zakątek mojego miasta, że dostane wpierdol. Teraz nie straszne by mi były podróże po całym świecie.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 910 / 165 / 0
Wkręcasz sobie, a jeśli naprawdę nie umiałeś się cieszyć z małych rzeczy to jeszcze możesz się nauczyć. Nie śledziłem twoich postów ale z tą filozofią rozumiem że jesteś opiatowcem?
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
  • 4598 / 722 / 0
Politoksy.. Oj przesadziłem w sumie jak to przeczytałem. Zacząłem sobie przypominać sytuacje na trzeźwo. I na pewno wiecej sie usmiechalem niz teraz ( poza fazą ).
Po prostu sie tego nie widzi chyba.

Alienacja tez lekko postepuje, przez to umiejetnosci miekkie it.
Malo kto to utrzyma w ryzach zeby tylko odplynac raz na jakis czas.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 288 / 142 / 0
Może wcale nie ma takiej osoby, a ci którzy biorą na "sportowo" oszukują samych siebie.
Tak jak jednemu beret wysiądzie po pół roku, a niektórzy twardziele wytrzymują po 20 i więcej lat,
tak jeden utrzyma ćpanie w ryzach przez 3 miesiące a ten drugi co się tak chwali będzie brał prze 2,5,10?lat raz w miesiącu?

Miałem znajomego kiedyś, ktory taki byl pewny, że sie nie wjebie. Wytrzymał 3 i pół roku.

3 i pół roku tyle wytrzymał brał raz w miesiącu, przez ostatnie 4 miesiące - 2 z nichraz na tydzień a 2 ostatnie napierdalał ze mną konkretnie dzień w dzień. Zaznaczam, że nic nigdy nawet teraz nie proponowałem ani nie sugerowałem.

Dlatego takie jest moje zdanie:
Albo po pierwszej kresce NIGDY nie weźmiesz drugiej, albo jesteś wjebany, tylko kiedy puszczą ci hamulce, tego już nie wiadomo.
A pierwszego razu się nigdy nie zapomina i każdy będzie chciał to znowu przeżyć.

Dla mnie ćpanie na sportowo jest takim pierdoleniem ludzi, którzy są wjebani tylko nie tak bardzo jak my, inni i się zasłaniają tym, że potrafią tylko raz na jakiś czas. Jak ci powiem żebyś już nigdy nie wziął bo nie jesteś wjebany to posluchasz i udowodnisz mi swoją rację? Czy będziesz sie tłumaczył, że impreza, że rzadko to się nie liczy?

Nie wiem jak wy, ale ja tak to widzę.
Jakby co opierałem się na doświadczeniu i obserwacjach ze stycznością z amfetaminą i mefedronem

-------------------------

Ja to se przyjebie jak chce a jak nie chce to też czasami przyjebie i huja klade bo jak bardzo nie chce to nie wciagam tych przekletych proszkow czasami chce bardzo to wtedy sobie wezmę podwójnie bo chce i huj o to chodzi kurwa a jak bym dostał zakaz cpania na 2 miesiące to bym nie kiral 2 i minutę po północy przykurwil przeklęty proch do nosa aż mnie będzie bardzo piekło i łezka poleci a potem będę coś robił A na drugi dzien będę hujem bez siły bo nie będę spał bo mój huj klepie wasze benzo możecie je se wsadzić w pizde a jak nie macie to dla siostry wsadzcie bo mamy sie nie wyzywa chyba że jest tirowka to sam jej huja na cipe poloze A potem się w nią wbije przepraszam że tak powiedziałem

Scalono. taurinnn
#BLACKLIVESMATTERS #CZARNA SIŁA #CZARNA DUMA #LGBT
ODPOWIEDZ
Posty: 15 • Strona 2 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.