Pochodne katynonu, zawierające w strukturze atom z grupy fluorowców, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 164 • Strona 13 z 17
  • 8638 / 1631 / 2
18 sierpnia 2022MaSaLa pisze:
W 2022 bierzesz świeżaka, osobe która nie miała zupełnie nic wspólnego z dragami lub RC, dajesz mu 100mg 3cmc lub 100mg 4cmc i jedyne co doświadcza to speed i wywalone kardio.
Skąd Ty masz takie informacje ? Już conajmniej kilka osób pisze, że nadal w obiegu jest normalna trójka 😳
Ba po Twojej granicznej dacie było conajmniej 3 vendorow którzy mieli bdb towar. Wiem. Testowałem.
19 sierpnia 2022kawulec pisze:
Ja jestem zdania, że nie trzeba odwzorowywać receptury "słynnych Chińczyków", skoro produkt jest finalnie ten sam? Patrząc logicznie na to jak odczynniki i sprzęt są dostępne dla każdego chemika z głową i firmą na słupa, to wydaje mi się, że europejskie laby są w stanie wyprodukować ten sam produkt co w 2016. I tak samo jak w 2016 jak i dzisiaj, zdarzają się sorty, które nie są za czyste, lub mają ten "słabszy" enancjometr, który w działaniu daje więcej speeda niż eufo.
No jasne. Tylko to jest racjonalizacja. Ciężko się przyznać, że się spieprzyło więc zwala się winę na słaba syntezę itd.

Co do @DuchPL to tutaj level wyparcia jest jeszcze większy. Nawet nie chce mi się przekonywać chłopa bo i tak ta sztuka się nie uda.

Jednak mamy 2022 rok i coraz więcej ludzi zauważa, że ćpanie nocami / weekendami ketonów nie ma przyszłości. A każdy kolejny lot jest gorszy. I bez względu na to czy cpa się 1 gr w weekend (co i tak jest dawka kilkukrotnie większa niż np MDMA) czy cpa się 5 gr w weekend.
Toksyczność stymulantów (o której też już pisałem ) występuje bez względu na dawkę. Tylko przy 1-2 gramach jest ona o wiele wolniejsza niż przy 5gr.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 375 / 43 / 0
Pierwszy lepszy cytat odnośnie MDMA, który akurat mi wpadł w oko
Te jasnobrązowe M-ki (niewykluczone, że inne kolorki również) są syntezowane współczesną metodą (nie z safronu), która tworzy produkt uboczny w postaci dimerów MDMA. Ten dimer jest niewykrywalny przez większość testów, a blokuje receptory pod które podpina się MDMA, więc nie tylko jest słabsza jakość, ale aktywnie "blokuje" działanie MDMA. Tego zanieczyszczenia praktycznie nie da się usunąć posiadając zasoby przeciętnego producenta narkotyków.
To samo tyczy się CMC i innych ketonów. Współczesne ketony produkowane w Europie i Azji są po prostu spartolone albo są produkowane ze spartolonych półproduktów.
Ale kolega Stteetart, który jest chodzącą wikipedią, posiada wykształcenie chemiczne, farmaceutyczne, medyczne, polityczne (i chuj wie jeszcze jakie) zawsze ma rację i nie bierze pod uwagę tego, że są różne metody produkcji różnych farmaceutyków.
Byłeś już wyjaśniony tyle razy i na różowym i na niebieskim gdzie zmieniałeś nick po 30 razy bo cię banowano za odrealnienie i życie w swoim świecie a tutaj się jakoś trzymasz bo jak to admin kiedyś napisał "jesteś jak bot - dostępny 24h na dobe" :E
Mam to zawsze z tyłu głowy, że wdawanie się w dyskuje z tobą nigdy nie ma sensu to by zawsze wiesz lepiej, czujesz lepiej, oceniasz lepiej niż twój rozmówca :)
Żyj tam dalej w tym swoim świecie i przekonaniu, że każdy ma tak samo przećpany łeb jak ty.
nie wierzcie w farmazony...
i dzieciakom piszącym "XD" w co drugim zdaniu... :kotz:
  • 22 / 5 / 0
to ja może zapytam, czy po takim napierdalaniu co weekend beta ketonów, czujecie po jakimś czasie(kilka miesięcy, lat, tygodni) efekty uboczne w postaci obniżonego samopoczucia? w sensie w czasie np. kilka dni po sesji gdy już sie wyśpicie i uzupełnicie witaminki. kogokolwiek nie zapytam, kto napierdala nawet częściej to nikt sie nie chce kurwa przyznać że ma z tego powodu jakieś efekty uboczne.
  • 4633 / 766 / 0
Tak, to normalne. Ja tak miałem. To przez obniżony poziom serotoniny.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / 1 / 0
18 sierpnia 2022MaSaLa pisze:

Podam ci przyklad. W 2016 kupowales 3cmc, zarzucales 100mg i miales banie przez 1h, słowotok, libido, chęć do działania itp. Kupowałeś 4cmc, zarzucałeś 100mg i wgniatało cię w fotel, obraz pulsował, widziałeś jakieś dziwne świetliki...
W 2022 bierzesz świeżaka, osobe która nie miała zupełnie nic wspólnego z dragami lub RC, dajesz mu 100mg 3cmc lub 100mg 4cmc i jedyne co doświadcza to speed i wywalone kardio.
Sam doskonale wiesz jak klepały tamte sorty (po których ludzie dostawali wysypki na plecach i rękach) bo jarałeś się nimi na różowym forum i że obecne sorty nawet po 4 latach przerwy nie zrobią cię tak samo w 20%.
Nie zgodzę się. Po 100mg współczesnego 3-CMC wywalone kardio i speeda to mam ja jak przecpany po nocce wciągnę ostatnia kreske... świeżak będzie latał tak jak opisujesz temat z 2016.
Wiadomo że po latach zabawy z różnymi rzeczami to nie będzie już to samo. Jestem zdania że 3-CMC to 3-CMC czy teraz czy parę lat temu. Jak czytam pierwsze posty z wątku o ww. Ketonie to opisywane tam działanie nie odbiega od tematu który idzie dziś dostać pod tą samą nazwą
  • 1773 / 371 / 4
23 sierpnia 2022DynamitarD pisze:
to ja może zapytam, czy po takim napierdalaniu co weekend beta ketonów, czujecie po jakimś czasie(kilka miesięcy, lat, tygodni) efekty uboczne w postaci obniżonego samopoczucia? w sensie w czasie np. kilka dni po sesji gdy już sie wyśpicie i uzupełnicie witaminki. kogokolwiek nie zapytam, kto napierdala nawet częściej to nikt sie nie chce kurwa przyznać że ma z tego powodu jakieś efekty uboczne.
oczywiście, że uboki wystepują czy ćpiesz sobie tydzień, czy miesiąc czy prawie 20 lat jak ja.

Jeżeli człowiek jest na tyle ogarnięty, że wie co zrobić ZARAZ PO ćpaniu, by ochronić ciało ( wątrobę, nerki, głowę i co ważne pikawę ), wie jak się regenerować... uboki pewnie jakieś tam wystapią, ale z pewnością mniejsze, niż u osobnika który jedyne co robi to siedzi w domu, ogląda "jutuba" i wszystko co robi w ciągu dnia to kombinowanie następnego strzału...

wszelkie te kwestie sa poruszone tutaj na forum, wystarczy poszukać i zastosować co trzeba by organizm działał jak rakieta.

kocham ketony, czy działają na mnie inaczej niż kiedyś? jasne, że działają inaczej niż kiedyś. Czy gorzej? mniej trzepią? szczerze... to co ja sobie czasami "pierYdolnę" jest na tyle fajne, że jak mi czegoś brakuje po prostu zwięszkam dawkę i jest SIcalaFon, mam tez swoje limity, których nie przekraczam ( a jest ciężko ). Żyję, z libido zero problemów, ćwiczę, pływam, nie jestem bezpłodny, nie mam dziurawych zębów, mam szczęsliwą rodzinkę, 4ro dzieci i psa... i co wążne cieszę się życiem.
Spoiler:
DXM
  • 22 / 5 / 0
@DuchPL zmiany są na 100% przy braniu częściej niż raz na kwartał albo i dłużej to wiadomo, nawet przy 100% suplementaci z 5 innymi nootropami, ale pytam o zauważalne zmiany.
  • 1773 / 371 / 4
nom, jestem lepszym cżłowiekiem.

to nie sarkazm\

jeden po cpaniu kupi browara
zajara, może przypier..li kolejna dawkę...
drugi kupi witaminkę C
trzeci BPC 157
czwarty liv52
a piąty... jeszcze lepsze wynalazki...

pytanie... gdzie jest granica ;) uczmy się ćpieć. to nie boli.
Dawka czyni trucizną.
DXM
  • 605 / 86 / 0
Ja od wiosny zeszłego roku w ogóle nie tykałam ani żadnych cmc'ków, ani mmc.
Sporadycznie białko, raz kwasik, kilka razy zielone wiaderko.

W tym roku miałam ponowną styczność z chlorami i powiem szczerze, że już nie walę jak kiedyś bez opamiętania. Organizm mówi mi "stop", po kresce zaczynam ziewać, czuję, że mnie to tyra, to nie tykam więcej.
Kiedyś ćpałam do wyczyszczenia worka.
Ale jednak apetyt na tego typu substancje załączył się znowu. Prawdopodobnie zawsze już tak będzie. Mimo to, zmieniłam strategię i czuję się lepiej, gdy ćpam delikatnie w ciągu dnia, a na noc padam ze zmęczenia. Mogę tak kilka dni pod rząd, a potem przerwa 2-3 tygodnie. Jednak nie jestem w stanie aktualnie określić, czy dzieje się coś ze mną przez to, czy może ja tego nie widzę. Na pewno mam słabszą kondycję fizyczną. No i im częściej robię takie pozornie niewinne zabiegi, by nie ćpać do upadłego, tym częściej myślę o stanie magazynowym w mojej skrzynce na prochy i przyznaję, że za bardzo się przez to rozbestwiłam znowu.

Cmc'ki to fajna sprawa i jednocześnie najbardziej upierdliwe kurestwo.
Moje przekleństwo.
LUBIĘ GRZEŚKI CZEKOLADOWE.
  • 4594 / 719 / 0
Kiedyś jak nos już nie działał zaklejony spływami to pijąc czysta wodęzeby czym się nawadniac w ciągu robilem bombkę z 4cmc na oko z np. 500 mg w zwykłym kawałki chusteczki.
Nie było to zbyt mądre, takie maratony. Jakby mi się np większy kryształek do żołądka przykleił to by było ciekawie. Bo niekiedy się kruszyc dobrze nie chciało.
Jak już takie zabawy, to przynajmniej jakaś herbata żeby rozgrzać żołądek czy drobny posiłek byłyby wskazane.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
ODPOWIEDZ
Posty: 164 • Strona 13 z 17
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.