Kwas gamma-hydroksymasłowy i jego pro-drugs (w tym GBL i 1,4-butanodiol).
Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 392 • Strona 33 z 40
  • 1831 / 488 / 0
-Jak odkryłem gieblowe zombie mode-
Najlepsze były akcje w cugu, jak 3ml nie mogło mnie uśpić, za to logika i rozsądek były już w śpiączce od bardzo dawna. No to chuj, jeszcze trójka. 6ml to trochę dużo, no ale jakoś trzeba przeżyć, c' nie? Ok, w polu widzenia latają niebieskie kropeczki, drgawki miotają zeszmaconym ciałem. Pora znaczy gasić papierosa i iść spać. Chciałbyś. :*)

W dawkach 4ml+ na chwile traciłem przytomność, po czym wstawałem na zerwanym filmie i odpierdalałem takie maniany, iż to cud, że jeszcze żyje. Np po ów 6ml wstawiłem wodę na czaj (odkręciłem gaz, nie podpaliłem go :nuts: ), i upierdoliłem sobie kanapeczkę z masłem orzechowym, biegałem z nią nago po domu odbijając się o ściany i coś bełkocząc. W końcu wyjebałem się i walnąłem ryjem o otwarte dzwiczki szafki, tracąc przytomność z kanapką załadowaną w paszczę. Dobrze, że się nie udusiłem- fakt, że zacząłem rzygać bardzo mi pomógł. Mam teraz ładną szramę na ryju- doszedłem poszlakowo o co jebłem, po kroplach krwi. Jak już wróciłem z toksykologii.

Później zamiast dojebać 6ml próbowałem zachowawczo polać 4. Wpadłem w taki amok, że pięciu chłopa nie mogło mnie utrzymać. Byłem leczony objawowo jak po przedawkowaniu stumulantów, obudziłem się z bardzo spłyconym i wolnym oddechem- w dwa dni pod rząd jak trafiłem do szpitala tak mnie nafaszerowali rolkami, że trzeźwiałem kolejne 2,5 doby, ale przynajmniej nie telepało mnie później w psychiatryku.

Teraz dam nagłupszy przypał, którego żałuje jak skurwysyn. Polałem na sen, zerwał się film, po czym obudził mnie telefon "NW, błagam przyjedź, blabbla". Niewiele myśląc (a raczej wcale) wziąłem kluczyki do służbowego busa ojczyma, bez dokumentów, z bluzą zarzuconą na gołą klatę jechałem tym wehikułem w stronę celu, ale coś mi kurwa kiepsko to szło. Z tego co pamiętam musiałem stale łapać noddy, bo miałem stop-klatki, tak, że byłem w jednym miejscu, a następnie teleportowałem się 300m dalej. W końcu przejechałem cel (przespałem go chyba) więc próbowałem wycofać. Było ciasno, a samochód okazał się prawie nie mieć hamulców. Wylądowałem w rowie. %-D Obok posesji brata mojego ojczyma.

W ogóle można by tak napisać całą Epopeję przypału, tyyyle tego było. A gbl + benzo? To jest dopiero Matrix. :diabolic:
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
  • 4601 / 723 / 0
czyscilem felgi w weekendazik. oczywiscie krol imprezy, przywalliem bania w lawke. na nast dzien zaczepek co niemiara od kobiet czy wszysko SI. ale.... od tego przywalenia w leb fizjologia puscila, polozylem sie tamtego dnia i ku$%a sie zesralem w gacie... obrze ze ziomek mnie ogarnal. powiazany fakt z GBL bo jakby nie on to bym tak nie odjebal tj nie swirowal densem na lawce. moze na tomografie 3ba pojsc bo nie wydaje mi sie ze jest okej.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 67 / 2 / 0
Po jakiś 2 ml pełna energii biegałam, skakałam po mieście i tańczyłam. Moja świetna zabawa zakończyła się uśnięciem przy stole knajpie. Było mi po tej drzemce tak ciężko, że ledwo się doczłapałam na chatę.
The only way to get rid of temptation is to yield to it.
  • 827 / 33 / 0
Było to w maju, poszedłem na terapie alkoholową trochę się podleczyć, trochę żeby pokazać a trochę żeby obczaić jak to wygląda ale głównie po to żeby się ode mnie odjebali. Poszedlem zaopatrzony w 200ml w razie gdyby bylo naprawdę chujowo. No i było chujowo od pierwszego dnia wiec sobie polewałem żeby to wszystko znieść. Nawet się zacząłem wczuwać na zajęciach w te pierdolenie o uzależnieniu itp ale ogółem chujnia. Zauważyłem ze nie ja jeden jest na terapii alkoholowej a na sumieniu ma dragi i terapia jest tylko przykrywka i ucieczka od Monaru (terapia alko 8tyg a monar 1-2 lata) wiec się zkumałem z jednym i drugim i łojiliśmy sobie w najlepsze g na terapii. Po tyg walenia zrobili jakaś śmieszną potańcówkę żeby się uczyć zabawy na trzeźwo :-D :-D Tutaj nastała kumulacja, za częste polewki i chuj bombki strzelił. 3 mocno zgieblowanych gości rozjebało imprezę, wyniesieni na inny oddział w pasy do wytrzeźwienia i wyjazd z ośrodka. Takze z 8tyg terapii skutecznie skróciłem ja do jednego i zakończyłem z nie małym hukiem %-D %-D %-D Mina tych wszystkich innych trzeźwych ludzi - bezcenna %-D


Kilka tyg prędzej zostałem obudzony z chujem w reku przez matke jak waliłem kapucyna przy jej lapku %-D
Uwaga! Użytkownik PURE GBL jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4601 / 723 / 0
Venula pisze:
Po jakiś 2 ml pełna energii biegałam, skakałam po mieście i tańczyłam. Moja świetna zabawa zakończyła się uśnięciem przy stole knajpie. Było mi po tej drzemce tak ciężko, że ledwo się doczłapałam na chatę.
Za czeste polewki bez zegarka, piwka i dziwny sort. Tanczylem na imprezie i zamykaly mi sie same oczy na stojaco. Kolega mowil ze napieprzal mnie po twarzy a ja w ogole nie reagowalem. Potem zdjecia mi pokazywali jak spalem na ławce na siedzaco. Znajomi mowili ze najebany jakbym z pol litra wypil, tak wiec obraz zgieblowanego z zewnatrz podobny do pijanego, tyle ze nie czuc alko.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 1322 / 17 / 0
Cholera... chciałbym coś dodać, ale kolega wyżej wszystko zamknął w jednym poście ;-)
Jego przyjaciel miał ksywe "Diabeł".
  • 206 / 3 / 0
no kurwa ja mialem w ostatnim miesiacu jazde ze mnie moja dama odprowadzila do domu a nic nie pilem za czeste polewki
a drugi raz ze znajomkami tez nic nie pilem polalem sobie odbilem sam na kebaba i jak go zjadlem to bomby nagle dostalem ze sie zataczalem z zamknietymi oczami nie wiedzialem gdzie jestem. a z tym kebabem to pewnie goracy byl i wchlanianie sie przez to przyspieszylo i nagle bomby dostalem jak polewka wweszla wczesniej takich odlotow na miescie nie dostawalem moze wina sortu. Od tego momentu ostroznie podchodze do tematu polewania, zalezy mi na tym zeby przypalu sobie nie robic bo to kurwa dziwnie wyglada jak gosc spi i idzie
.
  • 4601 / 723 / 0
haha . Rysiek Riedel z sasiedniej knajpy przewidzial nam nasza przyszlosc w swojej piosence " Lunatycy otaczaja mnie " :d :D

Ja zrobilem ostatnio testa sortu na 1ml i po polewkach 1ml co 30 minut po 5tym polaniu juz walczylem ze soba, w nagrzanym od goraca autobusie :D Co najlepsze to byl drugi przystanek trasy, malo ludzi bylo ale wsiadalem z fajna laseczka ... wtedy wyjabane, dalem myslalem ze jestem cool :D tera na czysto juz wolalbym pelen autobus starych bab, pomyslaly by ze jakis Nałkoman co Dopalacze zarzyl Marihuaninem dożylnie poszly bo do kosciola i tyle :D
imo Temperatura otoczenia czy wewnetrzna ma znaczenie.
Wiem tez ze troche za duzo polalem, ostatnia powinna byc raczej za godzine.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 704 / 5 / 0
Warszawiak pisze:
no kurwa ja mialem w ostatnim miesiacu jazde ze mnie moja dama odprowadzila do domu a nic nie pilem za czeste polewki
a drugi raz ze znajomkami tez nic nie pilem polalem sobie odbilem sam na kebaba i jak go zjadlem to bomby nagle dostalem ze sie zataczalem z zamknietymi oczami nie wiedzialem gdzie jestem. a z tym kebabem to pewnie goracy byl i wchlanianie sie przez to przyspieszylo i nagle bomby dostalem jak polewka wweszla wczesniej takich odlotow na miescie nie dostawalem moze wina sortu. Od tego momentu ostroznie podchodze do tematu polewania, zalezy mi na tym zeby przypalu sobie nie robic bo to kurwa dziwnie wyglada jak gosc spi i idzie
Ziomeczku - a przed zażywaniem giebla, jak zjadłeś porządny obiad, to o czym myslales?
Czyzby przypadkiem nie marzysz o chwili drzemki i jest to jak najbardziej normalne?
Uwaga! Użytkownik DeathAngel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 827 / 33 / 0
Przypal ze wczoraj najtragiczmiejszy. Poszedlem na festyn w mojej malej miejscowosci a bylem juz tak napruty ze zaczalem odstawiac jakies dziwne ruchy totalnie pozbawiony jakiejs krempacji. Po niedlugim czasie zaczolem sie przewracac i drzec. Skutkiem 3 lezacych na mnie gliniarzy i odwozka ambulansen do pobliskiego szpitala. Tam juz mnie nie chca przyjmowac poprostu odmowili i jazda do oddalonego o 40km
Uwaga! Użytkownik PURE GBL jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 392 • Strona 33 z 40
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.