Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 59 • Strona 3 z 6
  • 2652 / 378 / 0
W moim domu, w kiblu w centrum handlowym, w kiblu w kinie, w kiblu uwaga w teatrze %-D, w kiblu w pkp (na samym dworcu jeszcze mi się nie zdarzyło) i w wielu innych kiblach, a także na plaży o zachodzie słońca :rolleyes:
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1505 / 159 / 0
Taa, jestem bardzo ciekaw, jak zachowam się, gdy w mojej taksówce ktoś będzie grzał/chciał grzać...
  • 2652 / 378 / 0
Przypomniało mi się jeszcze, że kiedyś waliłam w windzie, ta adrenalinka że może ktoś wejść mrrr
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 31 / / 0
Ja nie walę w kanał ale przypomniała mi się sytuacja jak pod wieczór wyszedłem wyrzucić śmieci a za kontenerem ze śmieciami jakiś typ dawał sobie po kablach. Miałem wtedy z 13 lat więc trochę się wystraszyłem. %-D
  • 989 / 33 / 0
Winda (w metrze, w sądzie, w bloku) iv i rżnięcie się
Piwnica/klatka schodowa | iv i rżnięcie się
Autobus/pociąg/tramwaj | iv i rżnięcie się
U znajomych niczego nie świadomych (kibel, kuchnia, inny pokój) iv i rżnięcie się
Przebieralnia w odzieżowym | iv i rżnięcie się
Przystanek autobusowy | iv i rżnięcie się
Ławka w parku (w dzień i w nocy) | iv i rżnięcie się
Łono natury (publicznie i nie publicznie, w dzień i w nocy) | iv i rżnięcie się
Pod mostem | iv i rżnięcie się
Na plaży | iv i rżnięcie się
Toy-toy'e (w 2, 3, 4 osoby) | iv i rżnięcie [rżnięcie tylko w 2 osoby]

I dużo innych

[scalnięte z ]

Która z pań z tutejszego forum w którym punkcie się odhaczy?
Nie wstydźcie się bo ja to zrobię ;]

używaj opcji edytuj narkusie
Nie pokonasz kobiety w kłótni, to niemożliwe. Nie wygracie, bo jeśli chodzi o kłótnię, to my mamy pod górkę. Bo my musimy mówić z sensem.

xzx
  • 195 / 4 / 0
Moje pierwsze iv w polach na osiedlu, gdzie ciągle chodzili ludzie z psami. Słońce świeciło, zatem mogłam to przewidzieć. Siedziałyśmy w trójkę i co kto przechodził to chowamy wszystko. Ale głupie byłyśmy, przecież podczas podawania nie schowałybyśmy!
Ponadto:
Na łóżku Tryptaminka (u siebie w domu bym się nie odważyła), w toalecie w galerii.
W zachodu krwawych, ostatnich promieniach,
Pragnący śmierci — nie czekam już na nic.
I znów dzień wstaje, brzask bije z otchłani,

Powraca męka codzienna istnienia.
  • 50 / / 0
Wszedzie :F
-Park zydowski w srodku dnia, dosc ruchliwe miejsce, lapa w plecaku.
-Nad rzeka 4m obok wedkarzy, niby krzak zaslanial, wjazdu alfy juz nie zaslonil :D
-W kazdych gestszych krzakach w rzeszowie ^^
-W kazdym bloku w moim miescie, ktory na ostatnim pietrze ma tylko pomieszczenia administracyjne i wyjscia na dachy(o na dachu tez :D) , w rejonach gdzie nie ma krzakow ani spokojnych miejsc xD
-Kible kazdej galerii rzeszowskiej, nie zebym lubial kible lub galerie nadzwyczajnie, przeciwnie, ale gdy jakas jest na drodze gdy nachodzi ochota, to czemu nie skorzystac.
-Toalety kilkunastu nieswiadomych klientow(zakladalem nety ludzim xD).
-Na pace roznych samochodow, nie mowiac o siedzeniach, rowniez w trakcie jazdy,
-Po prostu na lawce, gdy spieszno a stoi jakas po drodze. Wyjebane na babcie-snajperow, bo czesto wybrana lawka jest blisko blokow(no bo, gdzie tu kurwa nie ma blokow!?!?!?), a mam wazniejsza rzecz do zrobienia na tej lawce niz obcinanie kilkuset okien, czy ktos nie czai :D PUK(speedy) i sytuacja diametralnie sie zmienia. Kazde okno jest penetrowane mym wzrokiem, powoli, uwaznie, zamiast ogarnac sie i po prostu pojsc dalej :D
-Zwirownia- plaza, lawki, stanowiska wedkarskie, i inne :D
-Ciasny domek dla dzieci na placu zabaw na bulwarach :D
-wiele wiele innych
Az ciezko przypomniec sobie te wszystkie miejsca, do nich moge dodac to z ktorego teraz pisze :D
I w sumie odpowiedz na pytanie "GDZIE" to nie jest jeszcze najgorsza rzecz, ale na pytanie "CO" :D
  • 258 / 2 / 0
Wc w centrum handlowym/ Pub (a raczej zaplecze) ze znajomym za barem/DOM/mieszkanie kumpla/kumpeli
Kiedyś też w pracy w sklepie za ladą mi się zdarzyło majkę przygotować i ajvijnąć :)
You Are What You Use...!
Arylcyclohex = Two Steps From Hell
  • 289 / 4 / 0
Wracając Gdańska, mają 4 nieprzespane noce i czekając 8h na pociąg do domu - grzanie morfy z mst w pięknie pachnącej ekskluzywnej toalecie na PKP za całe 3zł :D

W toalecie w Gdańskim klubie o 5 nad ranem jak muzyka elektroniczna mówiła "kłuć, kłuć" :P
  • 510 / 5 / 0
Moim ulubionym miejscem do oddawania się tym ćpuńskim praktykom było moje łóżko, ew. krzesło na którym teraz siedzę, ogólnie mój pokój, który wcześniej zamykałem zawsze na klucz. Poza tym waliłem koło torów, pod namiotem na polu woodsotckowym (nie bacząc na ewentualnych przechodniów), koło jakichś bloków (była noc, a tam było dosyć ustronne miejsce, no i świeciła latarnia), w lesie. W kiblu waliłem 2 razy (raz w domu, raz w pizzerii).
Uwaga! Użytkownik qarhodron nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 59 • Strona 3 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.