...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 79 • Strona 1 z 8
  • 164 / 4 / 0
Siemano. Napisałem w wątku o samobóju, że jeszcze raz spróbuję wyleczyć się, bo to, że jest ze mną źle wiem i ja i kilkadziesiąt osób z rodziny, kolegów czy tam postronnych. Główny problem to alkohol i depresja z nim związana, dodam, że niedawno były przerwy kilkutygodniowe. Zioło palone od kilkunastu lat ale ostatni miesiąc to palę ze dwie lufy dziennie więc myślę, że mogę odstawić bez problemu. klony od 1,5 roku codziennie, na początku 4mg dziennie, teraz 0,5mg raz na kilka dni. Przez dwa miesiące z dwie, trzy dychy włada, ale do tego też nie ciągnie. Summa summarum zmiksowanie tych wszystkich substancji doprowadziło do wydarzeń z ostatniego miesiąca: rozwód, podział majątku, dwójka dzieci, alimenty, zarzuty od 2 do 12 lat więźnia i grzywna, W robocie też chujnia, bo mi klucze zabrał i już nie mogę robić kiedy chcę tylko jak jest ten łysy kutas. Ale największy paradox jest taki, że mimo, że jest w chuj rozwiązań, które są na wyciągnięcie ręki, to ja myślę jak tu się zajebać, zero napędu, wstaję koło południa wpadnę czasem do roboty, czasem nie, samochód rozjebany, ale jeździ i mimo, że mam kasę, wystarczy zamówić części, to chuj tam, jeździ to jeździ. I tak kurwa ze wszystkim. Z robotą też jest kilka zajebistych i dochodowych pomysłów, jest i praca w delegacji od pon. do pt. z czwórką z przodu i zakwaterowaniem. Nikt nie będzie pytał o karalność jakby mi nawet coś dojebali. Osiem godzin i wolny jak ptak. Jebany debil ze mnie. Jeszcze kilka lat temu to było sky is the limit. W chuj osób, których nawet o to nie podejrzewałem zaproponowało mi pomoc. I gdzie tu iść, monar AA , NFZ, prywatnie? Miasto Białystok. Psychiatra kiedyś mi powiedziała, że jakby jej zabrakło to mam walić na Storczykową. Dajcie pomysł bo jak zajebię samobója to stary na 100% zejdzie po kilku miesiącach, a matka pewnie nie inaczej i jeszcze dzieci zostaną.
  • 164 / 4 / 0
Nie łącz modzie to trochę podbiję. I jeszcze chatę mamy pobudowaną nówkę bez kredytu. To chyba nie bylem ostatnim pojebem skoro jest house bez obciążeń, tylko szkoda, że home brak.
  • 1294 / 225 / 0
A jakiej odpowiedzi się spodziewasz? Twój przypadek wygląda jak robota dla fachowca od uzależnień, im szybciej, tym lepiej.

Cpuny tutejsze mogą Ci poradzić tylko coś głupiego, jak na przykład to: kiedy się choć trochę ogarniesz, poczytaj o skuteczności LSD w terapii uzależnienia od alko. Podobno potrafi pięknie wyrzucić je z mózgu.
Jesteś ćpunem? Znasz polski? Umiesz pisać? Napisz raport dla neurogroove!
Spoiler:
  • 12012 / 2344 / 0
Nie znam żadnych badań na ten temat, ale nie chce mi się wierzyć, że samo przyjęcie kwasa "wyrzuci je (picie) z mózgu". Być może chodzi raczej o "sesję" z jakimś "terapeutą", który wie, co robi...
  • 164 / 4 / 0
Właśnie chodzi mi o pomoc specjalisty lekarza, a nie eksperymenty z kwasami. Czyli poradnia leczenia uzależnienia od alkoholu nada się?
  • 2899 / 606 / 10
Tak, nada się. Prywatny psychoterapeuta to też bardzo dobry pomysł. Jakiekolwiek udanie się po pomoc to bardzo dobry pomysł, a to, że tutaj napisałeś to już duży krok do przodu. Życzę ci jak najlepiej, bo jeszcze może być pięknie, serio
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
  • 164 / 4 / 0
Wie ktoś coś o Storczykowej 5 w Białymstoku? Z tego typu specjalistami nie miałem jeszcze do czynienia, a jak przeczytałem i z doświadczenia życiowego z innych dziedzin typu remont, naprawa czegoś to wiadomo, że są fachowcy i "fachowcy". W życiu miałem kontakt z czterema lekarzami psychiatrami i tylko jedna kobieta (tak odczułem) naprawdę chciała mi pomóc. Wizyty prywatne, tylko że ona jest już na emeryturze. Nawet jak ze dwa lata po ostatniej wizycie, spotkałem ją na ulicy to poznała mnie, pogadaliśmy chwilę i to właśnie ona polecała mi Storczykową. Reszta lekarzy, dwóch prywaciarzy i jeden z NFZ jakoś nie bardzo się mną interesowało. Wolałbym, żeby ktoś się choć trochę zaangażował w pomoc mi, nieważne czy za kasę moją, czy NFZ (chociaż tak na marginesie to i tak moja kasa oddawana w zębach co miesiąc jako składka zdrowotna, której nie wykorzystałem nawet w 0,5%). Dzięki za wsparcie STR88, bo kurwa w takim jestem stanie, że życzenia nawet od nieznanej mi osoby pomagają.
  • 502 / 39 / 0
@up Gdybyś coś znalazł, daj mi znać, bo jesteśmy z tego samego miasta i mam podobne problemy do Twoich. Sam nic nie mogę polecić, bo dla narkomanów masz tam tylko Monar na Berlinga i Etap na Włókienniczej (do którego z tego co pamiętam pisałeś że chodziłeś), jest też niby klinika Vitrus na Antoniuku, oni są głównie od leczenia uzależnienia od alkoholu i są mocno nastawieni na pieniądze z tego co zauważyłem i jeśli chcesz się naprawdę leczyć to ich niestety polecić nie mogę. Niby można tam też się leczyć na NFZ ale kolejki długie, no chyba że coś się zmieniło, bo byłem tam ok 1.5 roku temu. A propos Włókienniczej, obok "Etapu" przyjmują też psychiatrzy (prywatnie), ale do nich nie idź, bo jak jeden z nich sam mi powiedział, nie zajmują się uzależnieniami i mogą najwyżej dać Ci skierowanie na dtx czy ośrodek. Trzymaj się, życzę powrotu do normalności. Pzdr.
  • 221 / 19 / 0
jesli glowny problem to AA i psychiarta. wielu psychiatrow prowadzi psychoterapie.
Uwaga! Użytkownik wariatka12 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 164 / 4 / 0
No mi właśnie o wjebanie w etanol chodzi. Byłem w Vitrusie i pierdolę to, psychiatra wypisał to co chciałem czyli Mirtor i poprosiłem o coś na sen to Sedam dała, którego już nie chcę. Jest jeszcze na Słonimskiej coś, ale nie ma kogo spytać jak tam. Chyba zadzwonię na Storczykową, bo pani Gienia w chuja by mnie nie zrobiła jak mi to polecała.
ODPOWIEDZ
Posty: 79 • Strona 1 z 8
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.