Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
Co tego merckowego GBL i po skonsumowanym prawie już litrze, stwierdzić mogę że działa normalnie, tak jak GBL powinien, a co za tym idzie wróciły też bardziej nasilone typowe efekty uboczne które u mnie powoduje pity w ciagu, a które o dziwo w znacznym stopniu zmalały przez około 4 miesiące picia tego dziwnie sedacyjnego produktu, merck niczego więcej ani odmiennego niż normalny GB Lu mnie nie spowodował. Przyznam jednak że sam smak to nowe "doznanie" i nieraz wręcz mam problem żeby przełknąć pół kubka wody z nim. Trochę mnie to intryguje i zastanawia, czy możliwa jest taka różnica w smaku produktów o niemal dokładnie tej samej czystości ale różnych producentów? Moze dla tego ze wychowany bylem tylko na basfie i przez te wszystkie lata wyłacznie go piłem..
peszel pisze:Ja zrobiłem rundke po przychodniach i dostałem 6 paczek, po czym poprosiłem każdego z członków rodziny żeby poprosił o 2 paki baklofenu, to sie uzbierało z 12 + te wyłudzone z apteki na chorą babcie, ze 4janko55 pisze:Skad wziac, jak zmotac baclofen? do psychiatry? czy gdzie?
jak zmotac takie ilosci? bo chyba lekarz nie przepisze 10 pak na miesiac... obywatele pomóżcie.
Ale odstawiam to, co prawda odstawienie po prawie 4 tygodniach ciągu na dawkach prawie 400mg dobowo to i tak jak odstawianie piwa na półkę w porównaniu do odstawki giebla
Do tego plusem baklo jest to że nie uzależnia w takim stopniu psychicznie, jak zejdzie dawka to czasem nie ma ochoty na dorzucenie, teraz jak odstawiam to mnie w ogóle nie ciągnie, poprostu stwierdziłem że starczy, nie odczuwam żadnego ciśnienia na kolejna dawke jak w przypadku giebla pomimo że mam jeszcze spory zapas, a o gieblu to już całkowicie zapomniałem, zobaczymy ile ten stan sie utrzyma.
Rozumiem ze pierwotnie odstawiałeś GBL przy pomocy tego baclo? Zastanawia mnie po prostu w jakim stanie to zostawia człowieka, czy w lepszym położeniu było by się normalnie odstawiając i wspomagać czymś co najwyżej kilk dni czy tydzień, a a jak wyglądało by to po zastosowaniu takiej dłuższej "kuracji" trwającej włąsnie jakiś miesiac? Będzie to tylko odwlekanie nieuchronnego czy jednak moze coś zamortyzować? Problem polega na tym u mnie że obecnie odstawienie zajmuje juz nie kilka dni czy tydzien po ktorym jest ok, a raczej miesiac podczas ktoregpo fizyczno-psychiczne objawy abstynencyjne sa jeszcze na tyle silne ze nie ma opcji abym mógł wcześniej wrócic do pracy ktora wykonuje, a opcja ze odstawiajac dodtkowo mialbym stracic prace i szukac kolejnej w trakim stanie nie napawa mnie za bardzo optymistycznie na to wszystko :-/
baltazargabka pisze:@Krolik1993 nie zauważyłem żadnej interakcji pomiędzy ssri a gbl
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.