Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
@Blue_Berry nie chcę Ci wchodzić w kompetencję, a tym bardziej ścierać się prywatnie. 70% Twoich rad mogło mi cholernie zaszkodzić, niestety. A pozostałe 30% bardzo pomogło.
Jak tu zajrzysz, daj edit i umieść mój cytat w swoim poście. Zanim ktoś, trafiając tu z podobnym przypadkiem,sugerując się bijącą ogólnokompetencyjnością zrobi sobie krzywdę. Nie musisz się zgadzać - just in case.
kup sobie głupi ostropesT plamisty ( najlepiej zmielony , łatwy do przyrzadzenia ) ... aby podregulowaą samą wątrobę i ogólnie stan organizmu, staraj się JEŚĆ a nie suplementować PSEUDOWITAMINAMI z apteki...
maja gówno a nie działanie wchłaniają się w 5-10% itd itp...
jedz produkty bogate w błonnik, potas witamiy a grupy B ... kup sobie piepszone paluszki rybne z vbiedronki za grosze a uwierz mi organizm ci za to podziekuje
- wyjebałes przez giebla i stimy minerały z organizmu i sie dziwisz
pij wode mineralną powyżej 1000mg/l minerałów dobrze jedz, i ZAJMIJ SIĘ CZYMŚ nawet głupia grą na kompie to pomaga w kryzysie
nie pal, nie pij alkocholu nawet jebanego piwka uwierz mi POMORZE!!
wyjdz na dwór, dotleń się, nawet przebiegnij, walnij kilka pompek... serce dostaje szału od ciśnienia, gdzie nagle sobie leżysz i nie robisz nic
moje szczury walą ostro 3MMC, mefa, amfetaminy, GBL i tysiace jeszcze inny dobrodzejstw świata chemii...
ale przy zastosowaniu odp diety,snu ODPOCZYNKU nie odczuwają kompletnie ŻADNYCH EFEKTÓW UBOCZNYCH ... prócz czasowego wyjebania fizycznego po nieprzespanej nocce, gdzie efekty mijaja zaraz po pierwszym większym przespaniu się
- WSZYSTKO JEST DLA LUDZI - ALE NIE DLA IDIOTÓW -
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
Ogólnie do tematu ryb podchodzę bardzo ostrożnie, histamina i te sprawy, białko, omega 3 i 6 lecą z innych źródeł, ale na myśl o paluszkach rybnych, aż mam ochotę do sklepu polecieć xD Wiadomo, nie oszamię paluszków z biedry, kupię sb jakiś filet. Także rada bardzo pomocna - jedzenie dobieram trochę "na czuja", instynkt.
Mnóstwo debilnych ruchów wykonałem w trakcie, samo doprowadzenie się do tego stanu to był debilizm. Ale w tym wypadku - nie tylko siebie mogę winić. To było więcej niż efekty ćpania, czy efekty uboczne. Kurwa no, nienawidzę się tłumaczyć. Ale jak już mnie stawiasz pod ścianą:
1. Mój awatar, bladotrupia twarz, podkrazone oczy, sine usta i żółty szalik. Tak wyglądam teraz i tak wyglądałem przed ćpaniem. Przez ćpanie straciłem zdrowie. Przez zdrowie zacząłem ćpać. A no i szalik to wiadomo, tak do marca/kwietnia.
Teraz jest już stabilnie, lepiej niż , od listopada chyba.
2. Deklarowana jakość nie zawsze pokrywa się ze stanem rzeczywistym - tyle na dziś, tyle na forum.
3. Zakład pogrzebowy NFZ i i hurtownie przestarzałych i nieefektywnych leków - no chyba, że uda Ci się jakoś wyciągnąć reckę od grabarza.
I tak dalej, ale tyle wystarczy.
I tak dalej, i tak dalej. I chuj, ze jestem dalej wjebany, to i tak więcej niż marzyłem. Swoje rozjebane życie powoli układam w całość. Następny ruch to zejście do witaminy G i zwiększenie dawki jednostkowej, przy jednoczesnym zwiększeniu odstępu między nimi, żeby mieć kurwa spokój na 1.5h, a może nawet 2h. A dalej to się zobaczy.
oki, jak chcesz to Ci to skrócę:
1. Histamina skurwysynu i nie ma zmiłuj. Serce kołacze, w głowie to szumi, to jeszcze coś. Oddech krótki itd - w skrócie. A tu właśnie powrót do roboty po chorobowym.
2. Faust wpada na pomysł przyjmowania małych ilości EPH jako kontra do histaminy - działa lepiej niż ekspetacje. Strachu zero, skoro kiedyś to ciągnąłem na ethcatie(z głupoty, nie dla jakichś celów) to co mi EPH zrobi kochane.
3. Ojojoj, coś za dużo tego EPH idzie.
4. Sobota to sobota. Oj cetyryzyna się skończyła, kupię w poniedziałek. Oj coś leci tego etylo więcej.
5. Niedziela. Etylo brak. Cetyryzyny brak. Ogólny rozpierdol.
6. Do środy - rozpierdol. W końcu przyszło etylo, więc wróciłem do żywych. Po drodze jeszcze się dojebałem cetyryzyną i radami angrego(4x dziennie lewo, a jak cetyryzyna to x2). Cetyryzyna, czemu to gówno jeszcze w ogóle sprzedają? To ma tyle efektów ubocznych, ze chuj.
7. Tu zaczyna się przygoda EPH. Zerowa wiedza o działaniu, diecie, suplach itd 1.2 dziennie itd
Nie no sorry, pierdole tą opowieść. Z 2h by mi zleciało na niepotrzebne wspominki. A jakbym miał jeszcze dodać o wypłukaniu przez zieloną herbatę i kofeina i takie tam różne przez to nieprzyjemności, rozwaloną gospodarkę elektrolitową(GBL -> hiperkalemia), wpływ zanieczyszczeń, własne zdrowie itd
Jak mam jakieś konkrety, to wrzucam w tematycznych.
IDZIESZ DO APTEKI I KUPUJESZ:
1. Wapń + kwercetyna w musujących tabletkach x 3
od teraz do każdej polewki dorzucasz ćwierć tabletki do zimnej szklanki wody. Żadnych soków ani udziwnień.
2. Bilastyna. 2x 20mg dziennie. W razie potrzeby dawkę możesz podnieść do 120mg czyli 2x 60mg dziennie.
Chodzisz od apteki do apteki, w którejś sprzedadzą Ci na pewno. Na 90% w pierwszej.
Zadnej loratydyny. Zadnej cetyryzyny.
Jeżeli już w ostateczności będziesz miał lewocetyryzyne MAX 4 tabletki dziennie. Jak weźmiesz więcej bedzie jeszcze gorzej.
Kołuj tą bilastynę po prostu.
3. Ranigast. Bierzesz 2-4 razy dziennie, jakby kołowało w brzuchu.
4. Wszystkie witaminy/minerały na jakie Cię stać, powymieniam te wazniejsze
-witamina C 1000mg - bierzesz 3 x dziennie po 3 g
-witamine E 400u 2x dziennie
-RUTYNA 6 x dziennie. Ja nawet do 12x dobijałem, ale nie polecam.
-witamian b6 6x dziennie 15mg. Rozgryzaj tabletki, nie łykaj 25tek jak cukierki, tylko małe dawki co jakis czas, zostań przy 150mg dziennie max 200mg.
-cynk 45mg 1x dziennie
-witamina A 12500u 1x dziennie
-witamina b complex 2 x dziennie. Dokładnie b complex zwróc uwagę czy są wszystkie witaminy b. Bo sprzedają czasami witamin B compositum i tam są tylko 3 witaminy b.
-witamina D - Devikap - 3.60 - 6-10 kropel dziennie, tylko nie na raz, w ciągu dnia.
5. Paczka kurkumy dziennie i to do tego trochę pieprzu. Moze być ciezko na zołądku od tego masz ranigast. Pierwsze 2 godziny jest wrażenie, że pogorszyło sprawę, jebło histamina itd.. Zaufaj poprawia, na początku chwile gorzej a potem dwa razy lepiej.
6. Olej lniany.
7. NIE JEDZ ŻADNYCH MINERAŁÓW W TABLETKACH. Zaufaj - nie. Minerały musisz przyjmować z pożywieniem. Bez mącenia - musisz zaufać, nie bierz nic(opróćz tego wapnia + kwercetyny).
I tu klucz, musisz dużo jeść. Z ranigastem będzie duzo łatwiej.
KASZA JAGLANA TO PROTIP. KASZA JAGLANA POLANA OLEJEM LNIANYM TO UBERPROTIP.
Do tego pierś kurczaka.
Banany + kakao.
I z jedzeniem jesteś urzadzony.
Jak to zrobisz to będziesz w stanie pisać i zapytać co dalej. 3m się, nie panikuj. Włącz spokojną muzykę - całymi płytami. Unikaj światła. Weź prysznic. Kontaktu z ludźmi unikaj, chyba, że masz jakichś ogarniętych ćpaków.
faust kombinujesz za bardzo i rozdrabniasz sie niewiadomo po co, polecajac (jakies niedzialajace rozwiazania-popierdulki typu kurkuma)
A najwazniejszego jakos zalecasz: zeby zalatwic pake baklo + normalne benzo/tieno (wiem, ze temat nie o odstawce, ale to jest podstawa przy uzywaniu gbla ciaglym)
Aha...zapomnialem..ciebie skolowanie baklo przerasta - ok ok.
Takie dawki witamin z jedzenia dostarczyć, to życzę powodzenia xD
Kurkuma to "popierdułka"? xD To jest zbawienie na dopaminergikach, i skuteczna antyhistamina, stabilizuje komórki tuczne itd a to tylko początek profitów.
No właśnie to nie temat o odstawce.
Po raz kolejny, merytorycznie - zero. To nie knajpa, pisz na temat zamiast się czepiać.
Aha...zapomnialem..ciebie skolowanie baklo przerasta
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.