Heterocykliczne substancje psychoaktywne, m.in. fenmetrazyna i metylofenidat.
ODPOWIEDZ
Posty: 491 • Strona 46 z 50
  • 163 / 5 / 0
testowałem tylko oral, dawki do 20mg i nic nie czułem, lekką psychodelę lub dysocjację. No i czuć mocniej serce. zero pobudzenia, byłem nawet bardziej zmęczony.
  • 8642 / 1631 / 2
31 stycznia 2018kinderjunkie pisze:
nada sie to do nauki/na studia?
Do 50-70mg nada.
Powyzej 100mg robi sie imprezowo.
Wlacza sie speed i chec gadania.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 216 / 39 / 0
Czy mi się wydaje czy to szybciej daje tolerkę krzyżową niż inne stimy?
GŁOSUJ NA PARTIE RAZEM JEŚLI CHCESZ DEPENALIZACJI, NIE KUPUJ NIC Z AKCYZĄ!
  • 108 / 6 / 0
Według mnie tolerka powoli rośnie. I raczej nie daje krzyżówki. Nie poleciłbym tego do miksów ze stymulantami ponieważ mocno
obciąża serce w kombinacji z kofeiną czy amfetaminami. Ktoś pisał o arytmi. Tu raczej nie, ale w stanie spoczynku nieaktywności psychoruchowej dochodziło do bradykardii lekkiej, natomiast przy wzmożonej aktywności jakby odpalało się lekkie turbo w pompowaniu krwi. Uważam, że bardziej nadaje się do pracy umysłowej siedzącej gdzie nad czymś trzeba się skupić. Do nauki myślę, że również ale w tym kierunku mało testów. Koncentracja i refleks się poprawia. Stosować raczej doraźnie w nagłych wypadkach. Do ciagów raczej bym nie polecał. Chociaż same testy przebiegały codziennie w przeciągu okresu 1 tygodnia. Libido rzeczywiście podskakuje. Gadka i pewność siebie na duży plus. Jest dosyć prospołeczne. Farmakodynamiki szerzej nie jestem w stanie opisać. Czuć mocno dopaminę, noradrenalina mhm tu bym postawił znak zapytania (?). Pobudza któreś z receptorów ht ponieważ czuć taki serotoninowy "dotyk" ale to dopiero po kilku godzinach. Sen bezproblemowy, wybudzanie się również. Kac/ zwała , nie zanotowano. I ta cała reszta, czyli widzenie 4k HD trochę jak po ponad miesięcznej kuracji nopeptem. Ostre kontury, wyspętuje wyczulenie na światło. W dawkach "terapeutycznych", że tak to ujmę żadnych poznak, ze się czymś wspomagało. Wyższe dawki, dawały już uboki w postaci kurczu mięśni gładkich. Zatem pojawiały się takie uciski na różnych partiach ciała. Co najważniejsze, nie nadaje się na zwałe po czymś czy po imprezie jako cudowny środek na naprawę dnia/zwały. BARDZO ważne by w czasie stosowania dużo jeść zdrowych rzeczy, uzupełniać potas, sód, magnez, szereg witamin grupy b. Metabolizm mocno przyśpiesza, eskpoatacja zasobów z ktróych jakby subst czerpie swoją moc. Im więcej posiłków tym większa moc i długosć działania.
Uwaga! Użytkownik Nupidron nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 13 / 15 / 0
Moi drodzy, to dosyć interesująca substancja wg mnie i chciałbym się podzielić swoimi odczuciami po pierwszym zapoznaniu
. Ma pazur i ciekawe 'dodatki mówiąc o działaniu,' których się nie kojarzy w pierwszej linii ze stymulantami.

Substancją zainteresowałem sie ze wzgledu na mało imprezowy profil działania, przynajmniej na papierze, z zamysłem stosowania go jako w małych dawkach na potrzeby zycia codziennego. Dodam ze przejawiam symptomy ADD, wiec wysoce dopaminowy profil działania jest tym czego szukam(wiem, idź do lekarza po recke i nie ściemniaj itd, tak pomyslicie pewnie. Ja najzwyklekj w swiecie nienawidzę lekarzy, działam we własnym zakresie, jezeli moge).

Ok wiec wszyscy wiem ze substancja jest drażniąca, aplikacja w noc daje lekkiego kopa na wejsciu, ale nie wiele to zmienia. I klamot pali okrutnie przy aplikacji, aczkolwiek nie ma dramatu jak z 4mmc :-O . Oralnie jest moim zdaniem najrozsądniej jezeli szukamy funkcjonalnej stymulacji, iv jezeli celem jest euforia. Mozna wapowac śmiało - dym jest słodki i nie drażni płuc, alternatywa dla iv. Oczywiście wapo działa krócej, i w odbiorze wydaje mi sie ze bardziej stymuluje kosztem euforii w porownaniu z iv.

Ok, porozmawiajmy o dawkach i tolerancji.

Dawki oral - mam na mysli funkcjonalna stymulacja z podbiciem nastroju i gadatliwości, nie nachalnie:

bez tolerki - 50-80mg
z tolerka - do 120-150mg

Faza nie euforyczna, przyjemna stymulacja. Peak 2h i potem jeszcze 1-2h łagodnego zejścia. Kaca właściwie brak przy tych dawkach i czestotliwosci (redose co 2h)

Dawki iv - mamy zamiar sie porobic a'la good old 4mmc :D
dla mnie było to 150mg +, im wiecej tym wieksza eouforia. przy 200mg było mega, działało ala mefedron .

Dawki 30mg w klamot dsuwaja zmeczenie w ciagu na jakies 40 min i orzezwiaja w minute, ale co 40 min do łazienki latać ... nie jest to funkcjonalne, nie do pracy.

Wapo to zaminnik iv, jak ktos sie para z igłami. Da sie osiagnac ten stan, wapujac 120mg+ w moim prezypadku efekt jest przyjemny, ale działą krocej niz iv.

Tolerka - rośnie szybko w trakcie ciagu. Przy podaniu doustnym nie robi to znacznej roznicy, ot chyba ze ktos chce sie nastukac jak meserszmit. Do pracy/nauki dawki 100mg+ spełnia oczekiwania.

IV - Podobnie, aczkolwiek z informacji na różowym forum (70stron o 3fmp) wynika ze dawki wywołujące max euforie rzędu 400-500mg :huh: ja dobiłem do 200 i miałem dosyć.... Małe i srednie dawki tą drogą rozczarowują, oral przyjemniejszy w tym wypadku.

To teraz cos o właściwościach organoleptycznych tego cuda.
Więc tak - substancja drążnicą przy aplikacji nos/instalacja. Bezwonna. Moim zdaniem ładowanie w nos to taka szara strefa jezeli chodzi o działanie - cos euforyzuje - ale nie do końca, stymuluje troche hamsko na początku i drażni śluzowke. Szczerze - lepiej wrzucić oralnie i cieszyc sie łagodnym i przyjemnym wejściem wolnym od dyskomfortu, a po euforie to tylko iv.

No ale, jest pewne 'ale':

Aby 3fpm nie podrażniało kabli, musi być odpowiednio rozcieńczone, koniecznie w roztworze soli fizjo.
Docelowo nie przekraczamy stężenia 40mg/ml aby nie paliło. Teraz jak widzicie, jak ktoś chce dołozyc do pieca np 400mg(mowie o doświadczonych) to wymaga to albo kilka mniejszych aplikacji raz za razem(wenflon tylko tu widze) albo pompę 12ml %-D, nie wyobrażam sobie tego osobiście...
Sól fizjo dlatego, aby wyrownac osmolalność i pH roztworu, ku uciesze naszego okablowania.

Pisałem coś o 'dodatkach'?

A tak, przy średnio - wysokiej dawce oral badz przez nos, ma lekki efekt dysocjacyjny(?) Świetnie się słucha muzyki, i przy zamkniętych oczach podruzuje przez krainę ketaminowo podobnych projekcji, ktora jest oparta na bodzcach słuchowych. Efekty wizualne sa dyktowane przez charakter muzyki - naprawdę ciekawe. 3h leżałem na łóżku i na słuchawkach delektowałem sie nagraniem Hansa Zimmera z orkiestrą, fantastyczne doznanie.

Sajdy:
Wazokonstrycja
suchość w ustach
lekkie spięcie mięśniowe, ale bez tragedii
tłumi apetyt(norma) lecz nie wywołuje jadłowstrętu!!!! tak, można cos zjeść pomiedzy dawkami, bez męki a wręcz ze smakiem czasem. Ale wiadomo, można się zapomnieć...
zejście jest łagodne, zwały takowej brak po konsumpcji 1g przez 20h.
Najwiekszą wada jest ciśnienie na dorzut - tym bardziej ze nie ma większych konsekwencji z zażywania 3mph w dawkach nieastronomicznych. Ci którzy się wje@#li, zazwyczaj walili iv celem euforii.

Podsumowując:
W niskich dawka - dopamina i skupienie, opanowanie itd. Cisnienie na sex jest wyczuwalne
W wysokich dawkach wybija sie lekko serotonina z masą dopaminy w tle - iv wjazd bije koko, mefa, doruwnuje crystal meth!
Wszystko pomiędzy bedzie albo zbyt wystrzelone do pracy/nauki, lecz za mało by miało jakąś wartość rekreacyjną.

Edit:

Zapomniałem dodać:
-zero problemów z erekcja w dawkach małych badx dużych
-stanów lekowych nie uświadzczyłem, normalnie sie czułem w otoczeniu ludzi trzeżwych,
-ogólnie łagodna dla organizmu substancja,moze nie jest kozakiem najokrutniejszym (aczkolwiek, patrz IV) ale tez nie niszczy.
  • 708 / 24 / 0
Nada się do treningu w małych dawkach?
  • 23 / / 0
To jest inhibitor czy releaser któregoś z neuroprzekaźników? Pytam bo po 2 godzinach od zarzucenia 20mg dorzuciłem 10mg Nep'a.
Skończyło się bardzo źle (ciśnienie, puls, wazo)
Co było tego powodem?
Uwaga! Użytkownik MedycznyKlefedron nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 640 / 118 / 0
Na początku wszyscy mówili, że releaser, później doszło kilka głosów, że jednak inhibitor. Rusza D i N. Jeśli nie zapomniałeś o drugim zerze w obu przypadkach, to przyczyny szukałbym gdzie indziej. Ewentualnie zestresowałeś się skokami ciśnienia, które obie substancje wywołują, a potem samo poszło.
Uwaga! Użytkownik DorianGray nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4633 / 766 / 0
17 kwietnia 2018MedycznyKlefedron pisze:
To jest inhibitor czy releaser któregoś z neuroprzekaźników?
To jest przede wszystkim RC, nie ma żadnych badań więc można jedynie snuć domysły.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 216 / 39 / 0
Jak dla mnie to jest coś między beta ketonami a fenidatami, nie ogar jak po beta ketonach i nieprzyjemność, skupienie do nauki jak po fenidatach.
Zabawa żadna, jak ktoś nie jest wybredny i odporny na negatywy to można by na tym programować, uczyć się, liczyć itd. i generalnie do tego ludzie to używają.
Jak nie ma fenidatów można i to, ale ja już wolę monstery szczerze.
Nie poprawia smaku fajek ani nie daje jakieś przyjemności, nawet muzyki nie chce mi się włączać, trochę jak słabej jakości heksen czyli sam speed bez sensu.

Nie dla mnie.


Edit.
Papier ścierny dla nosa, prawie jak CMC...
GŁOSUJ NA PARTIE RAZEM JEŚLI CHCESZ DEPENALIZACJI, NIE KUPUJ NIC Z AKCYZĄ!
ODPOWIEDZ
Posty: 491 • Strona 46 z 50
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.