Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 165 • Strona 12 z 17
  • 749 / 82 / 0
W moim przypadku flashbacki pojawiają się u mnie po przeżyciu wielkiego stresu. Jak raz miałem zbyt mocnego tripa i spędziłem 4 dni na toksykologii to potem miewałem przez 3 miesiące co jakiś czas uczucie lekkiego odrealnienia i "naćpania" jakby mi wchodził jakiś psychodelik. Potem przeszło i wróciło z dużo mniejszym nasileniem po przeżyciu kolejnego traumatycznego dla mnie przeżycia.
  • 35 / / 0
Mam pytanie na temat LSA i LSD . W niedalekiej przyszłości (za tydzień , może za miesiąc) mam zamiar wrzucić LSA albo LSD (jeśli wszystko będzie po mojej myśli) i piszecie tu że flachback'i mogą się pojawić nawet po kilku latach , a za rok mam mature i trochę się boje ze będę pisał sobie mature a tu nagle jeb i zaczyna mi kartka falować albo literki mi spierdlają . . . Chce się zapytać czy to możliwe że będę miał takiego flashback'a po jednym zażyciu i to w takim odstępie czasu . Nie chciał bym oblać matury dla jednej jazdy i to rok wcześniej .
"Nie jestem szalony, interesuje mnie wolność. "



~ Jim Morrison
  • 827 / 3 / 0
Możliwość taka występuję i potęgować ją może lęk. Na Twoim miejscu odpuściłbym sobie doświadczenia tego typu do czasu aż sobie wszystko poukładasz (w tym s&s - obawy przed fb).
Miej dystans
  • 35 / / 0
A jest jakiś sposób żeby zmniejszyć prawdopodobieństwo wystąpienia flashback'a ?
"Nie jestem szalony, interesuje mnie wolność. "



~ Jim Morrison
  • 204 / 4 / 0
ozzyx pisze:
a tu nagle jeb i zaczyna mi kartka falować albo literki mi spierdlają .
Z moich doswiadczen wiem, ze flashback tak nie wyglada.
-Why do my eyes hurt?
-You've never used them before.
  • 827 / 3 / 0
Ozzyx: Nie ma. Twój problem polega na negatywnym nastawieniu do zwykłego napływającego stanu (który sam w sobie jest pusty a toTy nadajesz mu jego wartość i znaczenie). Dopóki będzie Tobą kierował lęk (i w tym negatywne nastawienie), dopóty doświadczenie to będzie miało negatywny wydźwięk w Twojej głowie. Raz jeszcze: na Twoim miejscu poukładał bym sobie wszystko w głowie zanim próbowałbym jakichkolwiek doświadczeń psychodelicznych. :)
Miej dystans
  • 35 / / 0
W sumie miałem tylko 1 doświadczenie z halucynacjami i to po jakiś lekach i polegało to na tym że powierzchnie mi falowały i nie mogłem określić skąd dochodzi dany dźwięk ( słyszałem wszystko tak jak bym siedział w jakiejś rurze). Wiele razy paliłem bake i nie miałem pojęcia o czymś takim jak flashback dopóki nie zainteresowałem się LSD i LSA . Czy mógł by mi ktoś opisać co się czuje i jak wygląda taki flashback po jednokrotnym lub kilkakrotnym (nie po tym jak ktoś bierze już to jakiś rok albo kilka miechów ) zażyciu LSA i czy da się nad tym jakoś panować , czy człowiek jest całkowicie niezdolny do funkcjonowania. Chodzi mi głównie o to czy np. jak bym miał takiego flashback'a na lekcji czy potrafił bym nad tym zapanować albo jakoś się ogarnąć żeby nikt nie ogarnął że jest ze mną coś nie tak .
"Nie jestem szalony, interesuje mnie wolność. "



~ Jim Morrison
  • 827 / 3 / 0
Po marihuanie też mogą występować flashbacki. Informacje o samym doświadczeniu znajdziesz w temacie (lub duckduckgo), polecam również odwiedzić temat HPPD.

Edit: Ja często miewałem flashbacki. Uczucie jak wiele innych ;-) . Zwykłe przywołanie stanu po zażyciu (przypomnienie tego stanu świadomości), czasem lekkie zmiany percepcji, ot jak każdy flashback czy to po LSD czy po marihuanie czy ważnych wspomnień momentów z życia (takie naturalne).
Ostatnio zmieniony 08 kwietnia 2012 przez emerx, łącznie zmieniany 1 raz.
Miej dystans
  • 3874 / 211 / 13
A ja i cała masa znajomych, którzy (z różną częstotliwością) zazyli/zazywali/zazywają psychodeliki nigdy nie uswiadczyli czegoś podobnego... Gdyby nie to, że niektórzy piszą tutaj o prawdziwości tego "zjawiska" z autopsji, nie wnikając czy znają pojęcia HPPD, powiedziałbym, że to bajka dla niegrzecznych dzieci. No ale skoro niektórzy twierdzą, że mają - cóż - wypada mi tylko współczuć... Półgębkiem od siebie - jedz kwasa i się nie przejmuj - flashbaki są jak święty mikołaj ;)
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 419 / 2 / 0
kwasa niestety nie jadłem, ale po jedzeniu np. tryptamin albo deliriantów przy widzeniu zostają na przykład takie bardzo ładne smugi- powidoki, i to na ładnych kilka miesięcy zanim zniknął. Jeżeli zażywa się częściej, smugi i efekty smugopodobne (całe życie na fazie %-D ) stają się stanowczo silniejsze, chociaż to dość szybko znika. A czasem zupelnie nie wiadomo skąd te "pozostałości" w mózgu wystrzeliwują czymś zupełnie nie przeszkadzającym w funkcjonowaniu, ale stanowczo nie kojarzonym ze stanem trzeźwym- np. delikatną fraktalową zupą w ciemności.
Jeżeli to jest flashback, to potwierdzam- istnieją :-D Jeżeli nie, to po prostu mam zjebany mózg.
Mój podpis to fikcja połączona z jebaną baśnią. I ten post też. W ogóle kłamczuch ze mnie i fałszywiec.
ODPOWIEDZ
Posty: 165 • Strona 12 z 17
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.