mniej drażniący możemy ściągnąć o wiele większecho bucha :-)
PZDR
ciekawa opcja jest zastapienie wody herbata albo jakims piwkiem, ale smakowym typu redds, gingers czy cotam jeszce.
,, nie wypilbym wody z bonga nawet jak by klepala 10 razy bardziej '' ;)
,, nie wypilbym wody z bonga nawet jak by klepala 10 razy bardziej '' ;)
Album "Magnetofon" nagrany w studio "Punkt G" w Giebułtowie w 2007 roku. Tym razem, muzycy opolskiej grupy, zapraszają słuchacza do krainy zwodniczo melancholijnych melodii na dzikie rodeo po pograniczu nieustępliwego rytmu i onirycznej pulsacji.
Nagranie: Artur Gasik, Jarek "Smoku" Smak
Miksy: Jarek "Smoku" Smak, Mariusz "Activator" Dziurawiec w Studio "As One"
Piszcie kiedykolwiek
Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
a wiec konsultowalem swoje pytanie z roznymi publikacjami w internecie oraz z coraz wiekszym doswiadczeniem.
z internetu wynika ze nikotyna jest rozpuszczalna w wodzie, niekiedy mozna przeczytac, ze bardzo dobrze, czasem ze w malym/srednim stopniu.
z autopsji wnioskuje, ze uzaleznienie od nikotyny pojawia sie duzo pozniej, niz przy paleniu papierosow. Ale jednak sie pojawia. Z drugiej strony duze jest takze uzaleznienie psychiczne, dym jest po prostu swietny ;]
Swego czasu powiedzialem nie papierosom. Mowilem to kilka razy,az poskutkowalo. Fajce wodnej powiedzialem raz i wszystko gra.
Tzn. niekoniecznie akurat rozpatrywanie filtracji nikotyny, ale ogółem o pozostałych substancjach obecnych chcąc-nie chcąc w dymie z założenia konopnym.
Woda doskonale sprawdza się w "rafinowaniu do klasy wyższej" :D rodzimego towaru, wiążąc niektóre z amplifilters. Nie wiem, jakie dokładnie, ale w pomieszczeniu, w którym paliło się przez wodę (zwykle polecana metoda 1,50, tj. bluba butelkowa :D) pachnie Trawą, kiedy po szkle albo bibule zostaje z tego samego towaru zapach Czegoś. Bywa różnie, ale ogółem woda nie zaszkodzi, a czasem zatrzyma niepotrzebny syf.
Zmierzam do tego, że serdecznie i szczerze polecam wodną filtrację ! :)
WildMonkey pisze: Do bonga trzeba ładować dużo materiału i dużo się też pali.Kopie według mnie tak samo.Gryzie mnie w gardle i kaszlę kiedy go używam,nie lubię bong
ale czasami mimo to lubie sobie zajarać z bonga choć rzadko.
Mr.LaTacha pisze:mam tak samo.WildMonkey pisze: Do bonga trzeba ładować dużo materiału i dużo się też pali.Kopie według mnie tak samo.Gryzie mnie w gardle i kaszlę kiedy go używam,nie lubię bong
ale czasami mimo to lubie sobie zajarać z bonga choć rzadko.
Szczerze pisząc, to ciekawe. Ja, dla przykładu, na początku zachwyciłem się wodniakami właśnie dlatego, że nawet nie zauważyłem, kiedy wpompowałem w siebie ilość dymu wystarczającą na maksymalną ujebkę. Pamiętam, że pierwszy raz paliłem z autorskiego Tymbark Duo Fruo, zmachałem szkło na raz, nic nie poczułem (w gardle), więc wkurwiony na fotel, i nagle JEB! Teraz jestem już duży i rozumiem, jak działa bluba :-P
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.