Łączysz? Doradź!
patrz: Reguły działu i Spis treści
Regulamin forum
  1. Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
  2. Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
  3. Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
ODPOWIEDZ
Posty: 252 • Strona 25 z 26
  • 123 / 5 / 0
Fulminate pisze:
Dobry :cool:
Jako że na najbliższy weekend mam idealne S&S i wmiarę niską tolerkę (25mg hometa 1,5tyg temu) to chciałbym was prosić o poradę :p mam już pare ciekawych i mocnych miksów za sobą (głownie miksowałem fenylki z fenylkami i tryptaminy z tryptaminami ), ale ostatnio przybyło mi parę substancji których jeszcze nie miksowałem, a miksy tryptaminy i fenylki jestem bardzo ciekaw. plan jest narazie taki:
T-25mg 4HO-MET + 10mg 4-AcO-DMT
T+1h- 1-1.5mg 25B-NBOMe
Myślę że ilości są odpowiednie :) czasowo powinno być okej ? Co myślicie o zarzuceniu jakiegoś dysocjanta (narazie dostępne 4-MeO-PCP i DXM) ? Jak tak to w jakiej dawce ?
Jak nikt nie doradzi to w sobOtę napisze relacje tylko z tych 3substancji,
Pozdrawiam ^_^
Jak poszło z tryptaminami i nbome? Jestem ciekawa, bo taki właśnie plan mam na jutro (podobne dawki)
Uwaga! Użytkownik patchouli nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 323 / 32 / 0
Było bardzo umysłowo po zarzuceniu Tryptamin, zarzucenie NBOMe po 2h od Tryptamin nie było najlepszym pomysłem w moim przypadku. Oczywiscie psychodela podskoczyła znacznie jednak mi dała sie w znaki sztuczność i nachalność fenylek. Jest to zapewne kwestia gustu ale lepiej się bawię na samych tryptaminach a z fenylek to chyba na 2C-P. Z mixów Tryptamin to polecam 4podstawione tryptaminy z np: DXM, zielonym i DPT :)
  • 123 / 5 / 0
O, to super. Obawiałam się, że dorzucenie nbome wyjdzie słabo, ale w takim razie mam nadzieję na piękny dzień. Zielone też na pewno będzie miało swój moment, a dyso mnie nie interesują, jednak zostaję przy okrojonych kolorowych miksach.
Pożyjemy, zobaczymy, już przebieram nóżkami, łiiii :-D ach, cudownie.
Uwaga! Użytkownik patchouli nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 143 / 1 / 0
Zeszłej nocy ze znajomymi przetestowaliśmy działanie grzybków będąc na 25-i NBOMe. Skutek bardzo pozytywny, wniosły one dużo zarówno do strony wizualnej jak i myślowej , Zjadłem bardzo niewiele bo ok 20 średnio-dużych szroomssow ok. 2-2,5h po wrzuceniu kartonika. Była to bardzo radosna niespodzianka że tak elegancka synergia zaistniała. Znajomi zjedli tylko po pół kartona każdy i podobną ilość grzybów ale mieliśmy fazy o podobnej mocy.
Nie wystąpiły żadne znaczne symptomy fizycznego dyskomfortu oprócz charakterystycznego stanu leniwego splątania na wejściu nbome.
  • 44 / 2 / 0
Został mi ostatni karton 1mg i chce go wrzucić z koleżką na pół. Ja już sie troche nbomkow najżarłem a kolega tylko raz 1mg C, myślimy czy by wrzucić troche kaszlaka przed coby za słabo nie było. Ile polecacie zjeść DXM zeby bylo dobrze lecz nie za grubo ? Ja DXM jadlem z 10-15 razy w małych ilościach z różnym skutkiem a kolega tylko raz kiedyś spróbował
Psychodela :yay:
  • 62 / 6 / 0
Witam, potrzebuję waszej porady. Jestem nowy jeśli chodzi o psychodeliki i mam jeden blotter z dwoma substancjami na nim, to 25I-NBOMe - 525ug, wymieszane z 375ug 25C. Czy bezpieczne jest zjedzenie tego na swój pierwszy raz z psychodelikiem? Może podzielić to na pół? Moje jedyne doświadczenie to marihuana, DXM 700 mg x1, DXM 450 mg x3. Dodam, że dziadek w rodzinie ma coś podobnego do schizofrenii (gada do siebie, nie da się z nim porozumieć, jedyna ofiara tej choroby w rodzinie). Ja mam lekkie zaburzenia, na przykład mam problemy z patrzeniem w czyjeś oczy i unikam bliskich relacji z płcią przeciwną. Ojciec ma nerwicę, bierze SSRI od 10 lat, a matka SSRI od roku. Słyszałem, że jestem pojebany i na pierwszy raz zalecono mi 80 ug LSD. Pomóżcie, bo zrobię sobie krzywdę.
Uwaga! Użytkownik GłupotaWeŁbie nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 143 / 1 / 0
GłupotaWeŁbie pisze:
Witam, potrzebuję waszej porady. Jestem nowy jeśli chodzi o psychodeliki i mam jeden blotter z dwoma substancjami na nim, to 25I-NBOMe - 525ug, wymieszane z 375ug 25C. Czy bezpieczne jest zjedzenie tego na swój pierwszy raz z psychodelikiem? Może podzielić to na pół? Moje jedyne doświadczenie to marihuana, dxm 700 mg x1, dxm 450 mg x3. Dodam, że dziadek w rodzinie ma coś podobnego do schizofrenii (gada do siebie, nie da się z nim porozumieć, jedyna ofiara tej choroby w rodzinie). Ja mam lekkie zaburzenia, na przykład mam problemy z patrzeniem w czyjeś oczy i unikam bliskich relacji z płcią przeciwną. Ojciec ma nerwicę, bierze SSRI od 10 lat, a matka SSRI od roku. Słyszałem, że jestem pojebany i na pierwszy raz zalecono mi 80 ug LSD. Pomóżcie, bo zrobię sobie krzywdę.
W tym wieku i z tymi predyspozycjami jeśli można tak to określić daruj sobie cokolwiek więcej(widzę że trochę za późno bo swoje już zeżarłeś) , po nicku też nie wróżę Ci nic dobrego. Pożyj parę lat zastanów się nad sobą zmierz z lękami i problemami na trzeźwo bo inaczej sobie pogorszysz, bardziej się zahartujesz i ukształtujesz to wtedy badaj inne rejony.
  • 62 / 6 / 0
narkomanuss pisze:
GłupotaWeŁbie pisze:
Witam, potrzebuję waszej porady. Jestem nowy jeśli chodzi o psychodeliki i mam jeden blotter z dwoma substancjami na nim, to 25I-NBOMe - 525ug, wymieszane z 375ug 25C. Czy bezpieczne jest zjedzenie tego na swój pierwszy raz z psychodelikiem? Może podzielić to na pół? Moje jedyne doświadczenie to marihuana, dxm 700 mg x1, dxm 450 mg x3. Dodam, że dziadek w rodzinie ma coś podobnego do schizofrenii (gada do siebie, nie da się z nim porozumieć, jedyna ofiara tej choroby w rodzinie). Ja mam lekkie zaburzenia, na przykład mam problemy z patrzeniem w czyjeś oczy i unikam bliskich relacji z płcią przeciwną. Ojciec ma nerwicę, bierze SSRI od 10 lat, a matka SSRI od roku. Słyszałem, że jestem pojebany i na pierwszy raz zalecono mi 80 ug LSD. Pomóżcie, bo zrobię sobie krzywdę.
W tym wieku i z tymi predyspozycjami jeśli można tak to określić daruj sobie cokolwiek więcej(widzę że trochę za późno bo swoje już zeżarłeś) , po nicku też nie wróżę Ci nic dobrego. Pożyj parę lat zastanów się nad sobą zmierz z lękami i problemami na trzeźwo bo inaczej sobie pogorszysz, bardziej się zahartujesz i ukształtujesz to wtedy badaj inne rejony.
Jestem głupkiem i doskonale radzę sobie ze swoimi problemami. Przyznam, że DXM nie robi na mnie już wrażenia i nawet nie chce mi się tego brać, bo jest to gra nie warta świeczki. Oczywiście nic mi po nim nie jest, nie czuję się przez DXM głupszy. Moi koledzy są w moim wieku, a wyćpali dosłownie 1000 razy więcej, w tym tonę RC i dopalaczy, czyli spice, serce, mocarz, ogólnie wykupili całego kolekcjonera. Z lękami sobie radzę na trzeźwo jak jest taka potrzeba. Nie są to mocne, koszmarne, nie do zniesienia lęki. Umiem się uspokoić w każdej sytuacji, tylko czasem się stresuję. Przeżyłem jakieś dziwne rzeczy po marihuanie, gdy jarałem ją pierwszy raz, bo nie spałem koło 30 godzin. Chyba nie jestem taki słaby jak moja rodzina. Nie mam żadnych depresji i stanów lękowych. Na co dzień mam do czynienia z mięczakami, którzy wymiękają na myśl o czymś innym niż alkohol.
Uwaga! Użytkownik GłupotaWeŁbie nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 320 / 20 / 0
Szczerze wątpię, czy to, że ktoś nie ma ochoty brać innych narkotyków niż alkohol, kwalifikuje go do bycia "mięczakiem".

Odpowiadając na Twoje pytanie: jeśli w rodzinie masz kogoś ze schizofrenią, to istnieje prawdopodobieństwo, że sam możesz mieć tę chorobę w formie utajonej i że po zażyciu psychodelika serotoninowego (np. nbome'a) coś niedobrego może się stać. Jak duże jest to prawdopodobieństwo - na to nikt Ci nie udzieli odpowiedzi.

Ogólnie uważam, że nbomy to nie jest dobra grupa substancji do rozpoczęcia przygody z psycho. Lepsze będą z pewnością tryptaminy (jeśli już w ogóle cokolwiek). Aha, i nie ma się co sugerować tym, ile koledzy wyćpali lub nie. Jeśli chcesz wziąć te nbomy, żeby pokazać im jaki to niby jesteś "mocny", to sobie odpuść. Btw, ile masz lat?
TO BOWIEM, CO NIEWIDZIALNE, TO ZNACZY JEGO WIECZNA MOC I BÓSTWO, SĄ WIDZIALNE
OD STWORZENIA ŚWIATA PRZEZ TO, CO STWORZONE, PO TO, ABY ONI BYLI BEZ WYMÓWKI.
Rz 1:20
  • 62 / 6 / 0
iuhanna pisze:
Szczerze wątpię, czy to, że ktoś nie ma ochoty brać innych narkotyków niż alkohol, kwalifikuje go do bycia "mięczakiem".

Odpowiadając na Twoje pytanie: jeśli w rodzinie masz kogoś ze schizofrenią, to istnieje prawdopodobieństwo, że sam możesz mieć tę chorobę w formie utajonej i że po zażyciu psychodelika serotoninowego (np. nbome'a) coś niedobrego może się stać. Jak duże jest to prawdopodobieństwo - na to nikt Ci nie udzieli odpowiedzi.

Ogólnie uważam, że nbomy to nie jest dobra grupa substancji do rozpoczęcia przygody z psycho. Lepsze będą z pewnością tryptaminy (jeśli już w ogóle cokolwiek). Aha, i nie ma się co sugerować tym, ile koledzy wyćpali lub nie. Jeśli chcesz wziąć te nbomy, żeby pokazać im jaki to niby jesteś "mocny", to sobie odpuść. Btw, ile masz lat?
To jednak nie jest schizofrenia, tylko dziadkowi ktoś przyjebał mocno w łeb, że aż miał pewne wgniecenie w głowie i zwariował. To jest nabyte, a nie wrodzone. Nie chcę nikomu pokazać jaki jestem mocny, tylko przeżyć bad tripa. Nie zamierzam brać tego nbome - myślałem nad tym i innymi psychodelikami aż 3 miesiące. Trawa działa na mnie wystarczająco mocno, tylko jest mi ją trudniej kupić niż te syfiaste blottery, plus po jaraniu nie przeżyję czegoś szczególnego, jedynego w swoim rodzaju. Mogę mieć różne stimy, grzyby, psychodeliki, opioidy, ale wszystkiego się boję. Ostatnio zacząłem pić alkohol, bo trawa za droga, a ja jestem niewykształconym półgłówkiem i nie umiem zaoszczędzić 1500 zł na trochę jarania (50 zł za sztukę w tym mieście + częste oszustwa, czyli "dilerzy" uciekają z pieniędzmi, dają majeranek albo oszukują na ilość - zamiast 3 gram dostałem 0,3g). Lat mam 19.
Uwaga! Użytkownik GłupotaWeŁbie nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 252 • Strona 25 z 26
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.