Więcej informacji: DOx w Narkopedii [H]yperreala, TMA w Narkopedii [H]yperreala
One nie są "podobne" do "kwasa". U mnie obecne jest bardziej klarowne/trzeźwe myślenie niż na kwasie. Wizualnie również inna liga.
Co do DOMa jest on aktywniejszy. 5mg DOM dało mi podobny stan do 2mg DOB. Jeżeli ktoś ma czysty, porządny sort radze nie przekraczać na początek 3mg DOB. Ogolnie DOM wydaje się być lżejszy dla organizmu.
Bodyload w małych dawkach znośny, w większych - robi się nieprzyjemnie.
Load tych DOxów to koszmar i na pełne spektrum działania trzeba czekać aż 4 godziny :-O
Co do samego działania to min 24 godz. -do nawet 30-50 godzin ! Nie ma mowy o spaniu ! Nie da sie tego "zapić". Działanie piwa zostaje zniesione w ciagu 5min wracamy do trzeźwości i tak z kolejnymi. Nie wiem jak sprawa wygląda z benzo.
Substancje te mają duży potencjał "dyskotekowy". Raczej mentalnie słabo. W małych dawkach nadaje sie jako stymulant.
Peace ;-)
Życie to najlepszy narkotyk...
DOB:
- w mniejszej dawce występuje znakomita klarowność myślenia;
- w zasadzie brak filozoficznych rozważań, zachwyt estetyką, później quasi-nirwana - zero pytań, czysta "energia", ukierunkowanie na rozrywkę;
- stymulacja pozwalająca na pokonywanie pieszo nawet kilkunastu kilometrów;
- duży potencjał autodestrukcyjny: brak wahań przy kupowaniu wódki i papierosów, ochota na poszerzanie doznań (w moim przypadku MDMA w krysztale);
- ostre objawy ze strony okrężnicy i odbytnicy - uczucie parcia, popuszczanie wodnistego stolca podczas wypuszczania gazów trawiennych i uczucie przepełnienia odbytnicy, a w efekcie pobrudzona bielizna i zawstydzenie;
- "futurystyczny klimat", to znaczy brak wyraźnej relacji ze starymi budowlami i odczuwania ich "duszy"; wrażenie, że jest się hologramową postacią z reklamy Coca-Cola Energy;
- aktywacja w sobie pewnego zła - podczas jednego z doświadczeń wkręciłem sobie, że mógłbym się zajmować jakimś brudnym interesem, z tym że grałbym w nim rolę "tego dobrego" (np. interesujący się potrzebami porwanych opiekun w transporcie dziewczyn wiezionych do burdelu), lub być przesłuchującym oficerem w jakimś organie ścigania
DOC:
- mniejsza niż przy DOB klarowność myślenia, momentami nawet nierozumienie rozmówcy i odcinanie się od słuchania;
- raczej brak filozoficznych rozważań, ale za to bogate zwiedzanie i odkrywanie siebie; momentami przeciążenie takim serotoninowym smutkiem, połączonym paradoksalnie z błogą relaksacją;
- średnia stymulacja, natomiast na pewno problemy ze snem, a ten mało efektywny;
- mały potencjał autodestrukcyjny;
- brak objawów ze strony jelit, ewentualnie umiarkowany ból głodowy żołądka i możliwe wymioty przy zjedzeniu czegoś ciężkostrawnego;
- poczucie "archaiczności", "archetypowości" substancji, jak gdyby był to pradawny psychodelik; intensywny odbiór czasu, przyjemność z urbeksu i odkrywania tajemnic, poczucie tajemniczości, zatrzymywanie się przy kamiennej architekturze i dotykanie jej, zachwyt nad starymi kamienicami;
- aktywacja raczej pokory
DOB jest dla DOC trochę taką alfa-PVP, gdy DOC to mefedron. Porównanie obrazoburcze, gdyż stymulanty to gówno, ale... Tyle.
11 sierpnia 2020CATCHaFALL pisze: Ty kurwo już sklej tą pizdę tak samo, bo ani to śmieszne, ani żałosne w twoim wykonaniu.
Konsekwencje płynące z rozporządzenia MZ ograniczającego pacjentom dostęp do medycznej marihuany
Co promieniowanie gamma robi z medyczną marihuaną i jak wpływa na kannabinoidy i terpeny?
Andrzej Urbanowicz, dla dobra sztuki, zgodził się być królikiem do testowania LSD
Legalna marihuana w Hiszpanii: Pacjenci zaniepokojeni nowymi przepisami
Pacjenci w Hiszpanii obawiają się zmian w prawie dotyczącym medycznej marihuany. Jakie konsekwencje przyniosą nowe przepisy? Przeczytaj więcej.
Oskarżony o posiadanie narkotyków przyszedł do sądu z narkotykami
Kilka gramów mefedronu miał przy sobie 28-latek, który brał udział w sądzie w Lublinie w rozprawie jako oskarżony o posiadanie narkotyków. Mężczyznę zatrzymali do kontroli policjanci, gdy ten wyszedł już z sądu. Zwrócili na niego uwagę, bo był im znany z wcześniejszej z działalności przestępczej. Gdy pojechali do jego miejsca zamieszkania, znaleźli jeszcze ponad kilogram marihuany i klefedronu.
Praga Północ walczy z handlem narkotykami. Dzielnica zabezpieczy pustostany
Władze dzielnicy wspólnie z Komendą Stołeczną Policji ustalono, że zabezpieczony zostanie dostęp do pustostanów, w których może odbywać się handel narkotykami. Newralgicznym miejscem na praskiej mapie jest ulica Inżynierska.