Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
Czy warto stosować Różeńca ?
1.Warto.
35
51%
2.Warto w miksach.
24
35%
3Warto w dużych dawkach.
8
12%
4.Nie warto.
2
3%

Liczba głosów: 69

ODPOWIEDZ
Posty: 432 • Strona 40 z 44
  • 81 / 4 / 0
31 stycznia 2021divorcedX pisze:
A jak się ma Różeniec do odchudzania? Myślę nad mixem z Acetyl-karnityną, bieganiem i dietą.
Taki mix jest ok, czy nie za bardzo?
Do tej pory wszystkie inne "wyciągi z fiuta" poza ECA słabo na mnie działały, może poza Yohimbiną - ale sajdy były chujowe.
Dodaje energii więc człowiek też może być bardziej aktywny. Ale jak się jest leniem to się leniem zostanie.

Niby na początku zalecane jest, by nie brać pod wieczór i z tym się zgodzę, ale później po kilku tyg. Jadłem nawet o 21 i już 24 dobrze spałem. Działanie raczej serotonina ,noradrenalina i dopamina.W takiej kolejności tak to odczułem.

Wiosna przychodzi, to dobry czas na włączenie zamiast dziurawego.
  • 3 / / 0
kupiłem mielony korzeń różańca, jak to dawkować żeby dostarczać ~500mg rhodioli ?
  • 311 / 53 / 0
Potrzebujesz dokładnie 0,5 g rhodioli aby dostarczyć 500mg rhodioli, mam nadzieję że pomogłem.
Uwaga! Użytkownik syntheticFlesh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / / 0
Dzięki.

A można okazyjnie zarzucić jakieś piwerko przy suplementacji tego?
  • 199 / 13 / 0
Naturalnie.
  • 311 / 53 / 0
Rhodiola to rewelacyjny wynalazek, z powodzeniem zastąpiła by mi kofeinę, gdyby nie to, że dalej jej nadużywam, zakupiłem za dużo, wiec łącze. Wkrótce zapasik się skończy i wtedy zweryfikuje, ale skoro sprawdzała się w dni gdy nie sięgałem po kofeinę to pewnie sprawdzi się i na dłużej.

Czy zdażyło się komuś przyjąć za dużo i odczuć tego negatywne a może pozytywne skutki? Ja suplementuje nienajmocniejsze ekstrakty, jeden SFD 400mg standaryzowany na 1proc salidrozydów i drugi w miksie z ekstraktem z żeń-szenia syberyjskiego Hepatica,140 mg rhodioli standaryzowany na 3proc rozawin. Zalecana dawka to 1kapsułka tego lub tamtego, z reguły biorę po dwie jednego o drugiego w ciągu dnia, z początku czułem po takich dawkach niepokój i chyba większe ciśnienie, obecnie czuje się świetnie. Ciekaw jestem o ile można jeszcze zwiększyć dawkę i czy miało by to jakikolwiek sens, np jednorazowo.
Uwaga! Użytkownik syntheticFlesh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 142 / 19 / 0
nie znalazlem tutaj nigdzie informacji o tym a moze byc dosc ciekawa :DD wlasnie na zwale mam 50mg kwetiapiny (biore regularnie na noc) a dzis wpadly mi w lapki ziolowe tabsy destrasen (bez recepty) no i wlasnie w nich jest 0.5mg melatoniny, wyciag z melisy i wlasnie ekstrakt z owego rozanca gorskiego. Gdzies na dokladnym opisie o kwetiapinie wyczytalem ze mixowanie tego z kwetiapina moze spowodowac priapizm poprzez „ Blokowanie receptorów alfa-1 przez kwetiapinę; wzrost stężenia kwetiapiny na skutek zahamowania jej metabolizmu” Moglby ktos opisac mi to jasniej? czy to tylko pierdolenie?
Nie ma że za mocno %-D
  • 81 / 4 / 0
Tam jest tego 30mg czyli bardzo mała dawka,podejrzewam, że jeszcze w b. słabej jakości. Nie mniej jednak lepiej nie ryzykować.
  • 169 / 45 / 0
Czy można łączyć z
Pregabalina
fenibut
Kurkuma z pieprzem
Trazodon
Melatonina
CBD
Ashwaganda
?
  • 2 / / 0
Co będzie najlepsze? Napar z korzenia, nalewka z korzenia czy suplement (np. wyciąg 520mg, w tym 31mg salidrozydu)? Przeczytałem cały temat ale o nalewce było bardzo mało i to bez konkretów. Na jednej aukcji na alledrogo znalazłem korzeń cięty, gdzie w opisie była mowa o zaparzaniu jednej łyżki korzenia, a w przypadku nalewki porcja wynosiła 5ml, co wydaje się bardziej ekonomiczną opcją.

Po skończeniu pudełka/paczki różeńca planuję zainteresować się ekstraktem (intractum) z dziurawca, bo to właśnie najpierw o nim czytałem. Ogólnie chodzi mi o zwiększenie motywacji do działania, zmniejszenie stresu, dodanie sił (często mam ochotę po prostu walnąć się na kanapę i leżeć, a leniem raczej nie jestem). Używek nie stosuję żadnych, czasem jest alkohol, ale rzadko. Myślę że mam lekką depresję (na co akurat te dwie roślinki mogą pomóc) i zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, co w sumie odkryłem kilka lat temu z pomocą lektury tego forum, ale akurat w tym przypadku roślinki raczej nic nie dadzą.
ODPOWIEDZ
Posty: 432 • Strona 40 z 44
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.