Należące do grupy anilidopiperydyn substancje opioidowe, o krótszym i silniejszym efekcie.
Więcej informacji: Fentanyl w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 136 • Strona 5 z 14
  • 258 / 2 / 0
słuchajcie kochani
Czy ten roztwór się w którymś momencie podgrzewa?
Chodzi o Actavis
You Are What You Use...!
Arylcyclohex = Two Steps From Hell
  • 1505 / 159 / 0
Tak, trzeba trochę na koniec pogotować, tak ze dwie - trzy minuty, tyle tylko, że ja zawsze później uzupełniam otrzymany roztwór, zimną wodą, tak do 10ccm, żeby nie był za kwaśny i zbytnio nie drażnił żył.
Je ne regrette rien.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
  • 258 / 2 / 0
oj... zapomniałem dopisać że chodziło mi o ten z użyciem spirytusu
do czego zmierzam... normalnie sprawa wygląda tak:
2-3ml spirytusu do tego plasterek, czekamy z 20-30min, dolewamy wody i reszta wiadomo
Czy takie podgrzanie spirytusu z plasterkiem wytrąci więcej fentanylu?
Czy po prostu podgrzanie używane jest po to aby pozbyć się nadmiaru spirytusu
You Are What You Use...!
Arylcyclohex = Two Steps From Hell
  • 192 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: Medyk_ »
Chodzi o nadmiar spirytusu. Ale dawaj więcej tak z 15ml/plaster 100ug
  • 1505 / 159 / 0
Chłopcy, powiem wam tylko jedno: jeżeli używa się etanolu, to wydajność mamy niewiele większą, niż przy metodzie woda + kwasek, dodatkowo w etanolu świetnie rozpuszcza się klej matrycy, a strzelanie kleju, to nie jest coś, co można zalecać.
Sens stosowania alkoholi jest wtedy, gdy mamy do dyspozycji metanol, który świetnie rozpuszcza fentanyl, z tym, że po ekstrakcji ma być tego metanolu max. 1ccm.
Zresztą to wszystko dokładnie opisał @oxan.
Ja, gdy mam do wyboru etanol, lub wodę + kwasek, zawsze stosuję drugą metodę. Żeby przy tej metodzie być pewnym, że wyekstrahowało się prawie wszystko, gotuję plaster dwukrotnie: pierwszak + wtórak i potem łączę je razem.
A bawię się w ektrakcję plastrów, już naprawdę wiele lat.
Je ne regrette rien.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
  • 606 / 8 / 0
Stary Dziadzie. mam ważne pytanie: w fencie jestem nowy, mam durogesic 100, co odpowiada 400 mcg fenta na cm2 plastra
Jaka jest procentowa wydajność z kwaskiem i wodą? Albo kwaskiem i etanolem (pukać fenta nie zamierzam)

Ile trzeba mi tego plastra doustnie, podpoliczkowo (50% biodostępności wg różnych źródeł)? Chodzi o dwa wypadki


1. trzymanie między policzkiem a górnym dziąsłem 2-3cm^2 plastra (ok 300-400 mcg wchłonięte?)
2. wygotowanie roztworu z odpowiednika 1,6mg fenta i użycie go jako formy podjęzykowej/policzkowej w postaci nasączonego płatka wacika kosmetycznego/gazy



Moja tolerancja: 150mg morfiny doustnie robi mnie mniej więcej dobrze, 3mg bupry dożylnie to dla mnie mocna dawka
Blok tekstu mogący usprawiedliwić moje ćpanie, dodać mu ideologii, wnieść coś błyskotliwego albo po prostu być. To nadal blok. Przewijaj dalej
  • 258 / 2 / 0
stary dziad pisze:
Chłopcy, powiem wam tylko jedno: jeżeli używa się etanolu, to wydajność mamy niewiele większą, niż przy metodzie woda + kwasek, dodatkowo w etanolu świetnie rozpuszcza się klej matrycy, a strzelanie kleju, to nie jest coś, co można zalecać.
Sens stosowania alkoholi jest wtedy, gdy mamy do dyspozycji metanol, który świetnie rozpuszcza fentanyl, z tym, że po ekstrakcji ma być tego metanolu max. 1ccm.
Zresztą to wszystko dokładnie opisał @oxan.
Ja, gdy mam do wyboru etanol, lub wodę + kwasek, zawsze stosuję drugą metodę. Żeby przy tej metodzie być pewnym, że wyekstrahowało się prawie wszystko, gotuję plaster dwukrotnie: pierwszak + wtórak i potem łączę je razem.
A bawię się w ektrakcję plastrów, już naprawdę wiele lat.
Na prawdę jest tylko trochę lepszą metodą? Damn... Czyli znowu nic nie wiem... Jeden twierdzi że fentanyl nie rozpuszcza się w wodzie, drugi inaczej...
Poza tym metanol... może jestem w błędzie ale jak to wygląda z toksycznością? Czy to dlatego podkreśliłeś aby zostało max 1ccm - w takiej ilości jest bezpieczny?
You Are What You Use...!
Arylcyclohex = Two Steps From Hell
  • 1406 / 132 / 0
jeżeli chodzi o fenta z plastrów(wszystkie typy matryc tj.duro, actavis-tereftalanowe i matrifen-siliconowe)najlepiej bo w prawie 100% ekstrahuje je metanol. ekstrakcja przebiega na zimno i twa tylko 5 min. potem należy odparować meoh prawie do sucha(ok.0,5-1ml). do pozostałości dodać wody lub soli fizjolog. i gotowe. jak sie ma meoh, co wcale nie jest trudne by go zakupić, ekstrakcje wykonasz nawet w dworcowym kiblu :). etanol nieco gorzej rozpuszcza fenta, ale to tez kwestia 2-3 godzin. woda z kwaskiem też, oczywiście, ale najpierw plaster należy macerować przez ok.12 h w roztworze, a dopiero potem dokonać wydzielenia. jednakże ta metoda wyodrębnia góra 70% zawartości matryc, a alkohole ok.90-100%.
  • 1945 / 196 / 0
Ja uwielbiam metodę a alkoholem. Jak sie nie spieszę robię na zimno, jak chcę szybko przywalic robie na kwasku albo w EtOH na ciepło. Teraz mam strasznie zajechane kable, więc nie podaję alko tak jak kiedys. kiedys zaciagałem spirytus z fnt, dociągałem kranówki i cyk, teraz nalewam spirytus do np. korka, wlewam odrobinę wody, daje odrobinę kwasku (zależy od dawki, na 1/2 setki daję może ze 4 większe kryształki) i gotuję. W razie potrzeby dolewam wody. Wrzący r-r pali się nawet przy niewielkim stężeniu alko, mozna alko wypalać (podgrzawając r-r), mozna tylko wygotować, jak kto lubi. Proces przygotowania też moze być przyjemnością :) Jak przestaję czuć zapach alko konczę proces. Cały klej się wtedy wytrąca. Filtruję przez filtr od fajki i nie podaje tego niezbyt ładnie wyglądającego syfu. Dolewam też wody, rozcieńczam r-r zeby nie niszczyc żył przez podawanie kwaśnego nośnika śmierci. Nie posądzam kleju o szczególną szkodliwość (np. dlatego, ze Oxan go wali i żyje :) ), ale jak mogę go oddzielić to oddzielam.

Po wyekstrahowaniu plastra spirytusem nie zalewam go drugi raz jak kiedyś (chyba, ze byłem niecierpliwy i moczyłem np. pół godziny, za krótko w każdym razie) tylko robie wtaraka w wodzie z kwaskiem. Tych kawałków muszę najebac naprawdę sporo. Kawsku nie dawajcie zbyt duzo, szkoda zył. Działke robie na 10 centów i smak kwasku cytrynowego jest praktycznie niewyczuwalny, czuć tylko gorzką sól fnt. Jak mam 10ml r-ru i kropla którą wypuszcze na jezyk jest bardzo gorzka (pół duro100) czuję taką radość, że mam ochotę jęknąć z rozkoszy, mniam :) Aha, zaczynam od 1/4 zawsze zeby ocenić tolerkę, później robie zwykle po pół.
  • 192 / 19 / 0
Misie kochane, zapewne Oxanie, lub Dziadku wciąż żwawy - Zakładam, że metody z kwaskiem i wodą używam (wiem, metanol królem strzelców) roztwór taki jest kwaśny i zwyczajnie bardzo boli (mam straszną nadwrażliwość na ból) kiedy nie idzie dokładnie w instalację. Pytanie brzmi, czy jest sens zabawy w doprowadzenie r-ru do odpowiedniego pH? Jeśli tak, to jak?
ODPOWIEDZ
Posty: 136 • Strona 5 z 14
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.