24 kwietnia 2021Dirt pisze: Nie chodzi tu o jaskrę totalnie niestety.
I ten stan poprzedzający brain zapsy też mnie ciekawi, bo to już dobre kilka miesięcy od tamtego wyskoku a zdarza się, że to nadal się pojawia ;/
1wszy raz mozesz miec opory przed tym wiadomo, ale mozesz byc spokojny - zapewne wielu hypkowiczów potwierdzi ze jestes bezpieczny, jedynie jesli lekarz stwierdzi ze stan w którym sie znajdujesz moze byc zagrozeniem dla cb lub innych osob, np. chcesz popelnic samobojstwo lub kogos zajebac i opowiadasz o tym w dosc przekonujacy sposób na wizycie
Zauważyłem to właśnie, co mnie martwi to to, że nie jadłem molly już dłuuugi czas, a brain zapy (z tego co się dowiedziałem, jak czytałem na ten temat) powiązane są z brakiem (?) serotoniny.
Jeśli faktycznie idziesz z tym do specjalisty to daj znać co ci powie, bo jestem ciekawy.
No więc miałem teleporadę u POZ :
- dostalem hydro na problemy ze spaniem, mam zacząć od małej dawki i obserwować reakcje organizmu
- dostałem info, że to prawdopodobnie działanie neurotoksyczne i może to potrwać 2-3 miesiące, ewentualnie drętwienia są od kręgosłupa więc skierowanie na RTG kręgosłupa
+ Skierowanie do neurologa
Zrobiłem sporo różnych badań i wydałem na nie sporo hajsu głównie z obawy o własne zdrowie. Między innymi EEG, MRI głowy z kontrastem, badania krwi, EKG itd. Wszystkie wyszły bez zarzutu, a kardiolog nawet powiedział, że widać po EKG aktywny tryb życia i regularne ćwiczenia.
Wynika z tego, że MDMA u niektórych osób - jak choćby ja - wykazujących pewną nadwrażliwość powoduje pewne objawy. Czy są one psychosomatyczne czy wynikają z działania neurotoksycznego - tego się nie da stwierdzić. Pewnie prawda leży gdzieś po środku i jest to też opinia neurologa, u którego byłem.
Prawdopodobnie MDMA wywołuje ukryte lęki, wzmacnia je, wprowadza układ nerowy w stan wysokiego pobudzenia. Tworzy się efekt dodatniego sprzężenia zwrotnego. Odczuwasz efekty MDMA, wzbudza to lęk, ten z kolei indukuje objawy psychosomatyczne, które nakręcają większy lęk i tak w kółko.
Niestety nie dałem rady sam uspokoić lęków, bezsenności, uporczywych i kompulsywnych myśli o tym, że być może zrypałem sobie zdrowie. Skończyło się na wizycie u psychiatry. Biorę tablety i jest dużo lepiej:
+ Nocne tiki i brain zapy na ten moment się całkowicie w zasadzie wygasiły (czasem coś strzeli w głowie losowo)
+ Mrowienia w zasadzie też. Czasem po nocy mam zdretwiałe ręce
+ Ze spaniem jest już o wiele lepiej (choć bez imovane się nie obeszło) jestem w stanie przespać w zasadzie całą noc.
+ Napady lęku minęły
Niestety przez duży stres trochę podkopał mój organizm i męczą mnie dalej pewne dolegliwości.
Masz oczywiście rację... Z kilku źródeł mam info, że takie zaburzenia natury biochemicznej w mózgu mogą się utrzymywać nawet 3-4 miesiące.
Ja staram się zdrowo żyć - ćwiczę, zrezygnowałem z alkoholu, chodzę spać o reguralnej porze, nie jem śmieciowego żarcia, suplementuje Wit. Z grupy B, magnez, kwas alfa-liponowy, i kwasy omega-3 (zalecenie neurologa). I przede wszystkim trzeba odpuścić trochę, nie nakręcać się, bo to naprawdę pogarsza sprawę.
Ja z jednej strony stałem się bardziej bezpośredni i asertywny, mam wrażenie, że czasem wręcz impulsywny. Na pewno bardziej otwarty na ludzi, choć nigdy introwertykiem nie byłem. To jest jedno z moich najcięższych doświadczeń w życiu dlatego zacząłem doceniać relacje z ludźmi i cieszyć się małymi rzeczami. Mam nadzieję, że tak jak ty wyciągnę z tej akcji z MDMA pozytywne rzeczy. Ale na pewno już nigdy nie spróbuję niczego poza ziołem.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.